nupek Napisano 29 Marca 2015 Napisano 29 Marca 2015 Witam, chcialbym w przeciagu 2 miesiecy kupic sobie nowy, w miare porzadny rower, glownie do jezdzenia do pracy po w miare prostej drodze z mala iloscia wybojow. W wolnym czasie jezdzilbym pewnie glownie ulicami, wskakujac i zeskakujac na pewno miejscami na chodniki itp, weekendami wybieralbym sie tez na jakies wolne przejazdzki do lasu i na troszke bardziej wyboiste tereny. Jednak czego wymagam od roweru to predkosc i lekkosc jazdy, nie chcialbym w miare mozliwosci schodzic z ~30km/h przy mozliwie malym wysilku fizycznym. Chodze na silownie, trzymam diete i nie chcialbym przy nie najgorszej kondycji tracic zbyt wiele energi/kalori jezdzac dziennie nie tak malo bo 15km w 1 strone do pracy, czyli lacznie okolo 30km dziennie. Na rower moge przeznaczyc maxymalnie 1000zl lecz nie wiem czy za taka kwote znajde rower ktory bedzie odpowiadal moim wymaganiom ? Moj 1 rower dostalem 15 lat temu na kolonie i jest juz w oplakanym stanie i jazda na nim jest strasznie meczaca i denerwujaca a od dawna marze o nowym rowerze Jednak nie wiem co wybrac. 175cm, 75kg. Licze na pomoc, pozdrawiam.
Zangetsu Napisano 29 Marca 2015 Napisano 29 Marca 2015 jeśli chcesz rower szybki i "uniwersalny" to kupuj cross; w tej cenie coś transroweru (lazaro/kands/spartacus/scud) polecam dopłacić do 1200-1300 zł i kupić rower "klasy alivio" jak chcesz coś jeszcze szybszego to fitness lub szosa (tylko że tracisz na uniwersalności) np. FIT 300, TRIBAN 300 idealny byłby przełaj; ale nie w tej cenie przykłady crossów: http://allegro.pl/mocny-cross-2015-lazaro-integral-v2-men-2-x-acera-i5177007378.html http://allegro.pl/rower-kands-cross-line-1100-shimano-acera-2015-new-i5189225249.html http://allegro.pl/rower-spartacus-cross-3-0-shimano-acera-2015-i5192794562.html
nupek Napisano 29 Marca 2015 Autor Napisano 29 Marca 2015 Super, dzieki za szybkie wstepne info No niestety trzyma mnie taki limit cenowy, ale zobaczymy co to sie stanie w przeciagu tych 2-3 miesiecy. Czyli polecasz zakup roweru przez internet tych firm czy moze pojscie do jakiegos decatlonu lub jakiegos sklepu rowerowego z dobra opinia przedstawiajac sytuacje i liczac na to, ze nie dam sobie wcisnac kitu ? Ja jestem od paru lat przyzwyczajony do naprawde ciezkiej i topornej jazdy na moim rowerze ktory hamowal nawet jadac z gorki... dlatego przeskok na jakikolwiek inny rower na pewno bylby odczuwalny, ba, byloby to calkiem nowe przezycie, ale czy jest mozliwe utrzymanie takiej predkosci na wysokich przerzutkach nie meczac sie tak bardzo jak bym jechal na tym swoim ? Zalezaloby mi zeby te 15km przejechac w 30, max 40min po drodze z mala iloscia skrzyzowan i innych miejsc w ktorych musialbym sie zatrzymywac. Mam dosc ciezka prace i chcialbym nie pasc na pysk w niej po przyjezdzie jak i miec sile by z niej wrocic
Zangetsu Napisano 29 Marca 2015 Napisano 29 Marca 2015 cross w sumie tylko przez allegro; w południowych rejonach Polski podobno pojawiają się stacjonarnie ale to pojedyncze miejsca stacjonarnie dostaniesz prawdopodobnie rower "klasę" gorszy (poczytaj sobie o grupach osprzętu) chyba że trafisz na promocję szosy/fitnesy w decatlonie no i jeszcze są rowery używane
nupek Napisano 29 Marca 2015 Autor Napisano 29 Marca 2015 Spoko, dzieki wielkie i czekam moze na jeszcze jakies porady i na odpowiedz czy na "normalnym" rowerze jest mozliwe bezproblemowe utrzymanie predkosci okolo 30km na godzine ? Dziwne pytanie, ale juz nie pamietam jak sie jezdzi na sprawnym rowerze ktory nie hamuje sam z siebie...
Zangetsu Napisano 29 Marca 2015 Napisano 29 Marca 2015 ja mam rower cross (z bagażnikiem i innymi pierdułkami) i 30km/h nie jest dużym problemem (oczywiście po płaskim i bez wiatru) jak używam lemondki to nawet 35km/h (j.w.) oczywiście najwięcej zależy od tego jak noga podaję
Gruff Napisano 29 Marca 2015 Napisano 29 Marca 2015 mam crossa lazaro i 15km spokojnie ciągnę przy 27~30km/h [chyba, że ostro wieje....wtedy zależy czy w twarz, czy w plecy- to i wyniki inne ]
MikeSkywalker Napisano 30 Marca 2015 Napisano 30 Marca 2015 Zalezaloby mi zeby te 15km przejechac w 30, max 40min po drodze z mala iloscia skrzyzowan i innych miejsc w ktorych musialbym sie zatrzymywac. Mam dosc ciezka prace i chcialbym nie pasc na pysk w niej po przyjezdzie jak i miec sile by z niej wrocic Jak chcesz trzymać na takim dystansie średnią 30 km/h to po przyjeździe do pracy na pewno będziesz padał na pysk Chyba że masz trasę po płaskim. Siłownia i dieta nie wystarczą, trzeba się po prostu wdrożyć w jazdę na rowerze, ale to przyjdzie z czasem. Co do roweru to jeśli szukasz uniwersalnego to cross, dorzuć ze 2-3 stówki i bierz Kandsa Maestro, w tej cenie chyba nie ma nic lepszego. Ja jednak szukałbym jakiegoś używanego roweru typu fitness, na sztywnym widelcu. Będzie lżejszy, dojazdy będą przyjemniejsze a i na ścieżkach w lesie sobie poradzi. Jedynie to "skakanie" z krawężników jakoś mi tu nie pasuje ale z drugiej strony zeskok z "AŻ 15" cm nawet sztywniakowi nie zaszkodzi.
nupek Napisano 30 Marca 2015 Autor Napisano 30 Marca 2015 Super, dziekuje bardzo, po wyplacie zobacze jak tam beda fundusze wygladac i cos wybiore, obym nie zalowal Z ta silownia i dieta chodzi mi o to, zeby nie wzrastalo drastycznie moje zapotrzebowanie kaloryczne przez dodatkowy wysilek z jazdy na rowerze
MikeSkywalker Napisano 30 Marca 2015 Napisano 30 Marca 2015 Akurat jeśli o rower chodzi to nie jest to kto wie jaki wydatek energetyczny przy spokojnej jeździe, a poza tym wrzucisz w dietę trochę więcej węgli i nie widzę problemu
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.