michalsla Napisano 23 Marca 2015 Napisano 23 Marca 2015 Mam takie pytanie czy ktoś z forumowiczów ma jakieś doświadczenia z montażem tego licznika na tylnym kole? Dokładniej nie wiem czy wziąć wersje STS czy na kabel chciałbym założyć go z tyłu ze względu na trenażer ale szczerze nie wiem czy mi się to uda Gdyby ktoś z posiadających takowy licznik mógł to dla mnie sprawdzić byłbym bardzo wdzięczny Pozdrawiam
cyberhuman Napisano 24 Marca 2015 Napisano 24 Marca 2015 Podbijam temat. Różnica w cenie w wersji z kadencją nie jest zabójcza - ok. 75 zł, a technologia bezprzewodowa jakaś taka elegancka. Pytanie, jak to się spisuje, bo czytałem tu i ówdzie, że tak sobie... Od biedy kable przeżyję, skoro dałem radę 20 lat licznik z kadencją Sigmy BC 900, to i dam teraz... Ale jest chęć na STS...
OdiLV4 Napisano 24 Marca 2015 Napisano 24 Marca 2015 Ja posiadam taki licznik w wersji normalnej, ale z tym wam nie pomogę Jak przymierzałem się do kupna, to czytałem wiele opinii że STS łapie zakłócenia z innych urządzeń, np. lampek mactronica. Jedni potwierdzali, inni dementowali. Tak samo jak niby pulsometry miały reagować z lampkami - ja tego nie doświadczyłem... Na waszym miejscu zastanawiałbym się jedynie własnie nad tymi zakłóceniami, czy występują czy nie, a na ten temat postów jest sporo. Pozdrawiam
michalsla Napisano 25 Marca 2015 Autor Napisano 25 Marca 2015 Tak ale mi chodzi raczej o możliwość zamontowania tego licznika na tylnym kole niż o temat zakłóceń. Założyłem że z tym nie powinno być problemów mam też pulsometr sigmy niekodowany który miał być mega podatny na zakłócenia a niczego takiego nie doświadczyłem.
OdiLV4 Napisano 25 Marca 2015 Napisano 25 Marca 2015 A dlaczego miało by nie być możliwości? Ja bym starał się poprowadzić przewód po pancerzu hamulca i do widełek ramy blisko obręczy... Jeżeli przewód okaże się za krótki, zawsze można dokupić za grosze jakiś odcinek przewodu i go dolutować do oryginalnego.
michalsla Napisano 25 Marca 2015 Autor Napisano 25 Marca 2015 Niby tak ale właśnie dlatego pytam czy ktoś miał już podobne doświadczenia bo nie wiem czy po takim przedłużeniu przewodu licznik nie zgubi sygnału
rzezniol Napisano 25 Marca 2015 Napisano 25 Marca 2015 Co do bezprzewodowego (STS) pomiaru prędkości na tylnym kole ... Da się ale licznik musisz mieć "pod jajkami" a nie na kierownicy. W innym przypadku nie złapiesz sygnału z czujnika prędkości. Przedłużanie kabla w wersji przewodowej jest bez sensu ... wystarczy licznik przenieś na górną rurę ramy.Po przedłużeniu sygnału nie zgubi bo to tylko styk wykonany za pomocą kontaktronu. Ja swojego ROX`a mam w trenażerze na kierownicy (pomiar prędkości na tylnym kole, czujnik na przednim widelcu) ale mam dorobiony kawałek "rzeźby" z kontaktronem, cewka przekaźnika i bateryjkami. Jak kogoś to interesuje to mogę podesłać kilka foto. Pozdro
michalsla Napisano 25 Marca 2015 Autor Napisano 25 Marca 2015 Jeśli mógłbyś jakieś fotki zamieścić, bo to wydaje się być rozwiązaniem problemów z trenażerem
OdiLV4 Napisano 25 Marca 2015 Napisano 25 Marca 2015 Przedłużanie kabla w wersji przewodowej jest bez sensu Dla mnie jest mniejszym bezsensem niż dorabianie jak to nazwałeś "rzeźby", z dokładaniem dodatkowych cewek, przekaźników i baterii. Tym bardziej jeżeli chce się mieć licznik jednak na kierownicy. Przedłużałem przy starej stacji od sigmy i nie zauważyłem negatywnych oddziaływań na prace czy wskazania licznika. No i nie ma żadnych dodatkowych "rzeźb". Ale każdy sądzi według siebie
rzezniol Napisano 25 Marca 2015 Napisano 25 Marca 2015 Mówimy o pomiarze prędkości na trenażerze Bez sensu bo ... jak rozetniesz oryginalny kabel to wygląda jak "G" w lesie. Po co ciąć oryginalny kabel się pytam skoro lepiej licznik przewodowy przenieś kilkanaście cm do tyłu na przód rury górnej i wtedy przewodu starcza do pomiaru prędkości z tylnego koła. Moja "rzeźba" nie dotyczy licznika na kabel. Jednak i tam zadziała bez problemu. Ja przenosiłem sygnał magnetyczny z tylnego koła w Sigmie bezprzewodowej . Mam jeszcze dodatkowo pomiar pulsu i nie potrafiłem znaleźć takiego miejsca na rowerze aby licznik widział wszystkie 3 czujniki. "Rzeźba" jest wykonana na rowerze którego przeznaczeniem jest tylko i wyłącznie siedzenie zapiętym w trenażer. "Rzeźba" ta w żaden sposób nie ingeruje w konstrukcję licznika i jego akcesoriów ... Pozdro
michalsla Napisano 25 Marca 2015 Autor Napisano 25 Marca 2015 Idąc dalej tym tropem, gdyby tylny czujnik przymocować do trenażera a nie roweru a drugi koniec zrobić w formie klipsa na oryginalny czujnik prędkości? Układ byłby bardzo prosty w montażu
cyberhuman Napisano 26 Marca 2015 Napisano 26 Marca 2015 Jeśli licznik STS gubi sygnał przy montażu czujnika na tylnym kole, to jeśli mam 29 w rozmiarze L, to może też gubić sygnał kadencji z korby... Słabo widzę tę technologię... Muszę sprawdzić, czy Sprzedawca przyjmie zwrot jako niezgodność produktu z opisem. Albo brać jak mam, na kablach. Co do cięcia kabla - żaden problem. Kontaktron zamyka obwód elektryczny i spokojnie można przedłużyć nawet o metry... Ja urwałem mój czujnik kadencji i łączyłem przewody, co prawda nie przedłużając. Jeśli dobierze się kolor przewodu i jego przekrój oraz zastosuje termokurczliwą koszulkę, to będzie można "rzeźbę" dostrzec jedynie z bliska. Moim zdaniem kwestia utraty estetyki do pominięcia, ale ja latam na MTB, po błocie i się aż tak nie onanizuję wyglądem, tym bardziej, że mam błotniki, sakwę na fon, GP na kokpicie, dzwonek, lampę, licznik, dwa bidony, klucze pod siodłem; kabelek już mi różnicy nie zrobi nawet ten sztukowany, jakby co...
rzezniol Napisano 26 Marca 2015 Napisano 26 Marca 2015 Nadajniki STS mają silnie ukierunkowane wiązki promieniowania aby ograniczyć zakłócenia ... np. żeby przypadkowo nie zsynchronizować się z czujnikiem sąsiada. Są tak zaprojektowane ze prawidłowo działają w typowych dla normalnego użytku w typowych dla nich miejscach. Anteny są na tyle "ostro" zestrojone że nawet montaż licznika na mostku o wzniosie 8/10 st powoduje problemy z synchronizacją z pulsometrem. Nawet w instrukcji obsługi są wyraźnie zaznaczone kąty i odległości rozchodzenia się fali radiowej dla nadajników. Pozdrawiam
OdiLV4 Napisano 26 Marca 2015 Napisano 26 Marca 2015 dobierze się kolor przewodu i jego przekrój oraz zastosuje termokurczliwą koszulkę, to będzie można "rzeźbę" dostrzec jedynie z bliska do tego nikt nie karze rozcinać przewodu na jego środku, są różne miejsca do przedłużenia i raczej w żadnym z nich z daleka nikt kilku milimetrowego zgrubienia na kabelku nie zauważy
rzezniol Napisano 26 Marca 2015 Napisano 26 Marca 2015 Tylko w wersji przewodowej cały czas pytam po co ? Czy licznik przy główce na górnej rurze ramy to aż taki problem aby rozcinać przewód do przedłużenia ? Kończy się sezon trenażera przenosimy czujnik na przednie koło i wszystko wraca do normy to max 15 min roboty. Pozdro
OdiLV4 Napisano 26 Marca 2015 Napisano 26 Marca 2015 Czy licznik przy główce na górnej rurze ramy to aż taki problem aby rozcinać przewód do przedłużenia? Pozdro Jak sie ma uchwyty na linki i przewody hulcowe na gorze tej rury, to raczej problem.Mnie akurat to nie dotyczy, bo mam wszystko na przednim, ale takie dzialanie jest rozwiazaniem problemu ktorego dotyczy temat.
Jaca911 Napisano 26 Marca 2015 Napisano 26 Marca 2015 Zestaw drugiej podstawki z czujnikiem prędkości ma kabel tak samo długi jak kadencja, dodasz kadencję i masz wszystko na tylnym kole za ~20 zł
rzezniol Napisano 26 Marca 2015 Napisano 26 Marca 2015 @@siejak1, No to się masz fajnie ... mój ROX tego nie potrafi ... a BC 1609 STS łapał sygnał tylko jak siedział blisko sztycy ... niestety. Pozdro
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.