Skocz do zawartości

[do 1300] rower trekkingowy damski


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Hej, pani w średnim wieku, po ... hm... chyba prawie 30 latach nie jeżdżenia na rowerze, szuka roweru trekkingowego, wygodnego i nieawaryjnego, w cenie do 1300 zł (po dobrych argumentach może ciut więcej, ale czy warto????) do jazdy jak najbardziej rekreacyjnej. 

 

Sprawdziłam, jazdy na rowerze się nie zapomina :) Wybuch pasji raczej mi nie grozi (nic nie wygra z jazdą konną, ale dojazd do stajni - jak najbardziej), więc rower absolutnie nie musi być zdolny wytrzymywać niesamowite obciążenia. Trasy będą zapewne nie za długie i podmiejskie. Czyli priorytety to wygoda i niezawodność przy niezbyt intensywnej eksploatacji.

 

Na własną rękę wyszukałam: 

 
http://allegro.pl/kands-soprano-nexus-7-v-17-na-28-okazja-i4843816226.html - 1299, tylko 7 biegów, hamulec w pedałach - ma to sens?
 
 
 
Niestety zniknął z allegro:http://archiwum.allegro.pl/oferta/lazaro-senatore-v3-lady-mocny-trekk-na-full-alivio-i3537024051.html  1279 zł, ale może sprzedawca wystawi aukcję, jak poproszę?
 
Jestem otwarta na WSZYSTKIE uwagi i sugestie, bo nie mam pojęcia, czym się kierować i co warto, a co nie. Trochę poczytałam forum, ale dużo mądrzejsza po tym nie jestem. Mieszkam w Wawie, więc namiary na sensowne sklepy też będą mile widziane.
 
Z góry dziękuje za pomoc!
Napisano

Proponuję ten 7 biegów z hamulcem w pedałach,piasty planetarne biją na głowę zwyczajne rozwiązania jeżeli chodzi o bezobsługowość i awaryjność,polecam.

 

Napisano

Damski odpowiednik hitu crossowego z tej półki cenowej. No i co najmniej 12 użytecznych biegów z przyzwoitym napędem.

Pozycja niewiele bardziej pochylona - ale to zależy od preferencji.

 

http://allegro.pl/rower-cross-kands-damka-maestro-alivio-wyprzedaz-i4849426296.html

 

Wprawdzie sztyca siodełka bez amortyzacji, ale w wersji jak w pozostałych linkach amortyzacja to bardziej gadżet (i większa masa) niż realne usprawnienie.

 

Bagażnik i błotniki koniecznie ? Błotniki ZAWSZE można dołożyć za 40 zł ...

Napisano

Dziękuję za pomoc!

Błotniki i oświetlenie mogę sobie dokupić, jednak bardziej pochylona może być problemem, musiałabym wypróbować na jakimś rowerze. Czy w takich rowerach jest w ogóle regulacja wysokości kierownicy?

Napisano

Niektóre mają regulowany mostek - obracany wokół poziomej osi (co widać dokładnie np. na 3 zdjęciu z linku nr 3 w pierwszym poście) i zaciskany śrubą z wpuszczanym sześciokątem.

Są oczywiście zwolennicy i przeciwnicy tego rozwiązania :)

 

Mostki typu ahead mają zwykle niewielką (czasem wręcz symboliczną ) możliwość regulacji wysokości poprzez zmianę położenia podkładek. 

 

Napisano

Proszę zacząć od odwiedzin w dobrym sklepie stacjonarnym. Przymiarka i jazda próbna to podstawa. Jeśli długo Pani nie jeździła tym bardziej trzeba iść do sklepu. Wielkość ramy , pozycja... odczucia z jazdy to bezcenne ;-) i wybierać jak najżejszy rower... Cena czym wyzsza tym lepiej. Rowery za 1000 to poziom marketu.

 

A ja ze swojej strony polecę bardzo lekki rowerek http://velo.pl/rowery/turystyczne/crossowe/author/linea-2014 Najlżejszy w swojej klasie. Za e-bon dokupi sie dodatkowy szpej... i kompletny będzie ważył realne 15 kg ;-))) a to 2 mnij od rowerów konkurencji tu przytoczonej, a to czuć podczas jazdy. 

 

 

 

 

 

Napisano

 

 

Hej, pani w średnim wieku, po ... hm... chyba prawie 30 latach nie jeżdżenia na rowerze, szuka roweru trekkingowego, wygodnego i nieawaryjnego, w cenie do 1300 zł (po dobrych argumentach może ciut więcej, ale czy warto????) do jazdy jak najbardziej rekreacyjnej. 
 Proszę się przyjrzeć jeszcze temu rowerkowi dość dobra cena z nie najgorszym osprzętem. :)
Napisano

Mieszczuch który podał rodszyld69 fajny, niezawodny lecz tylko na ulice... gdyby trzeba było pojeździć po lesie czasem... trzeba by krosowy lub trekking. Takie mieszczuchy są ok ale są strasznie mułowate i źle skręcają ;-) ale za to są bardzo wygodne. 

Napisano

Cała masa klientów często do sklepu przychodzi z zamiarem kupienia miejskiego roweru, ale po przejechaniu się zaledwie 100 m koło sklepu kupuje rower krosowy  kosztem troszkę gorszej pozycji. Ale jazda, manewrowość waga to inna bajka i to się czuje. Dlatego zawsze będę uważał, że warto sie przejechać, przymierzyć i podstawa jak najlżejszy rower!!! 18,5 kg to jest nieporozumienie. Lekki krosowy rower waży 13,5 kg i to jest mega różnica, dlatego będę bronił i polecał Authora bo waży najmniej w swojej klasie.

Napisano

w mieście 18 kg rowery sprawdzają się jak najbardziej bo ciężki rower jest stabilniejszy przy podjazdach pod krawężniki, bezpieczniej przewiezie ładunek, i będzie trwalszy przy zmierzeniu się z codzienną walką w mieście bo często codzienne poruszanie się po miejskich "bezdrożach" jest dla roweru większym wyzwaniem niż leśna czy polna ścieżka a i tak poza tym to batavusy, gazelle, sparty czy inne holendry ze stolicy rowerów z pełnym wyposażeniem i pięknie wystającą lampką z przedniego błotnika ważą od 20 kg wzwyż i przy ich zakupie nikt na ten detal nie zwraca uwagi 

 

ale że Pani poszukuje dobrze wyposażonego trekkinga to z tego co polecił rodszyld bardziej doradziłbym spojrzeć na to 

 

http://allegro.pl/lekki-rower-trekkingowy-28-athene-deore-pradnica-i4843173564.html

 

http://allegro.pl/lekka-damka-28-feldmeier-deore-pradnica-wyprzedaz-i4842839276.html

 

http://allegro.pl/lekka-damka-rower-28-feldmeier-deore-pradnica-kosz-i4839700551.html

 

fajne wygodne odpowiednio wyposażone rowery w okazyjnej cenie

 

ja osobiście odradziłbym kupno lazaro, kands czy innych tworów jak scud, keller czy bóg wie co, kolega kupił ojcu tego integaral bo właśnie taki napis widniał nie do końca poprawnie napisane, i o ile osprzęt alivio w cenie 1200 zł budził zachwyt to jakość montażu, lakieru i zastosowanie przedniej przerzutki alivio do mechanizmu m191 już tak nie zachwycało, przerzutki zaczęły poprawnie funkcjonować dopiero po zmianie na o wiele wiele słabszą przerzutkę tx-51 bo taka właśnie jest dedykowana do tego mechanizmu korbowego a sam rower po roku przeciętnego użytkowania wyglądał gorzej jak moja 10 letnia merida na acerze która przejechała z dobre 30 tys km 

Napisano

 

 

ja osobiście odradziłbym kupno lazaro, kands czy innych tworów jak scud, keller czy bóg wie co, kolega kupił ojcu tego integaral bo właśnie taki napis widniał nie do końca poprawnie napisane, i o ile osprzęt alivio w cenie 1200 zł budził zachwyt to jakość montażu, lakieru i zastosowanie przedniej przerzutki alivio do mechanizmu m191 już tak nie zachwycało, przerzutki zaczęły poprawnie funkcjonować dopiero po zmianie na o wiele wiele słabszą przerzutkę tx-51 bo taka właśnie jest dedykowana do tego mechanizmu korbowego a sam rower po roku przeciętnego użytkowania wyglądał gorzej jak moja 10 letnia merida na acerze która przejechała z dobre 30 tys km 

 

tu się zgodzę ;-)) lepiej ciut dołożyć bo rower to nie tylko przerzutka tylna .... 

Napisano

Dziękuję za wszystkie porady! Znalazłam parę adresów sklepów, na pewno pojadę wypróbuje oba typy. Zależy mi na wygodzie, ale aby było wygodnie rower powinien być tez lekki, więc z czegoś będę musiała zrezygnować. Z wyposażenia wystarczy mi oświetlenie i błotniki, bagażniki, koszyki - już niekoniecznie.

 

Czy waga roweru trekkingowego wynika tylko z dodatkowego wyposażenia, czy już "na dzień dobry" rama i niezbędny osprzęt są w innej klasie wagowej? Bo nie wiem, czy warto kupić crossa i dołożyć, co niezbędne, czy mogę kupić sobie wygodny trekking i np. zdjąć dodatkowy niepotrzebny bagażnik?

Napisano

 

 

Czy waga roweru trekkingowego wynika tylko z dodatkowego wyposażenia, czy już "na dzień dobry" rama i niezbędny osprzęt są w innej klasie wagowej? Bo nie wiem, czy warto kupić crossa i dołożyć, co niezbędne, czy mogę kupić sobie wygodny trekking i np. zdjąć dodatkowy niepotrzebny bagażnik?
 Rama trekkingowa jest zazwyczaj cięższa od crossowej, jeżeli szukasz lżejszego roweru to szukaj crossa do tego dokup niezbędny szpej potrzebny Ci do komfortowej jazdy i nabijaj kilometry :P
Napisano

.... prądnica w pieście w turystykach dużo waży i często są montowane ordynarne stożkowe obręcze, stalowe dodatki..

 

18-20 kilowe rowery sprawdzają się lepiej jak mają silnik elektryczny ;-)

 

Holendry 20 kg są stalowe i ze stalowymi dodatkami i śmigają po płaskim!!!! Ciągnij pod górkę +4-5 kg... a pot na czole będzie lal się strumieniami.

Napisano

Pozwólcie ze podepne siĘ pod temat gdyż jest on dość zbliżonych do moich poszukiwań. Potrzebuję roweru dla dziewczyny(164 cm) do jazdy głównie po mieście. Byłem już zdecydowany na crossa kands maestro z postu Pablo lecz ostatnich kilka postów zrodziło we mnie wątpliwość czy nie lepiej kupić np. ten rower: http://allegro.pl/lekka-damka-28-feldmeier-deore-pradnica-wyprzedaz-i4842839276.html

Dużym plusem sa już zamontowane Błotniki, bagażnik i koszyk ale też nie byłoby problemu zakupić I zamontować to samodzielnie. Rower będzie używany do niewielkich dojazdów do pracy (5 km maks), na zakupy oraz weekendowych rekreacyjnych przejażdżek. A więc czym w/W trekking góruje nad skandalem maestro?

Napisano

 

 

Dużym plusem sa już zamontowane Błotniki, bagażnik i koszyk ale też nie byłoby problemu zakupić I zamontować to samodzielnie. Rower będzie używany do niewielkich dojazdów do pracy (5 km maks), na zakupy oraz weekendowych rekreacyjnych przejażdżek. A więc czym w/W trekking góruje nad skandalem maestro?
Rower trekkingowy ma większa wagę od crossa to jest podstawowa różnica. A jeżeli chodzi o osprzęt to zbyt wielkiej różnicy nie ma. Do takiej jazdy jak opisujesz to ten trekking będzie dobrym wyborem, chyba że Twoje dziewczę będzie musiała dźwigać rower więc odpowiedni byłby lżejszy rower. Jeżeli będziesz chciał montować bagażnik błotniki, koszyk itp to ten Maestro wagę będzie miał podobną. Plusem dla tego Feldmeier-a jest zamontowane w.w. dodatki jak i prądnica w piaście co jest dużym udogodnieniem.
Napisano

Chciałabym wszystkim podziękować za pomoc! Wypróbowałam rower crossowy i trekkingowy, zdecydowanie wolę treka, bo bardziej wyprostowana pozycja to dla mnie większy komfort. 

Koniec końców zamówiłam: http://allegro.pl/lekka-damka-28-feldmeier-deore-pradnica-wyprzedaz-i4842839276.html, rower już jest u mnie, dziekuję za link!

 

Ponieważ apetyt rośnie w miarę jedzenia, już rozglądam się na jakimś lekkim, małym bagażnikiem na tylną klapę samochodu. Podobno można przewozić rowery zdejmując przednie koło, można tak robić bez szkody dla trwałości mocowania? Czy dynamo w piaście nie przeszkadza? Muszę dokładnie obejrzeć swój nowy nabytek...  :icon_cool:

 

Napisano

hyundai i20, myślałam o uchwycie na klapę od bagażnika, bo na dach to chyba po drabinie musiałabym wstawiać ;)

 

Napisano

Nie, to mały hachback, 3-drzwiowy, i o dziwo, konfigurator thule go nie obejmuje, jest tylko wersja 5-drzwiowa... 

Napisano

Chciałabym wszystkim podziękować za pomoc! Wypróbowałam rower crossowy i trekkingowy, zdecydowanie wolę treka, bo bardziej wyprostowana pozycja to dla mnie większy komfort. 

Koniec końców zamówiłam: http://allegro.pl/lekka-damka-28-feldmeier-deore-pradnica-wyprzedaz-i4842839276.html, rower już jest u mnie, dziekuję za link!

 

Również zamówiłem ten rower i naprawdę jestem bardzo zadowolony!

Wielki dzięki za pomoc, dobrze, że koniec końców nie skusiłem się na w/w crossa. 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...