[Opona 27,5] Zmiana Schwalbe Maxxis

[siemalysy]

Siemanko.

 

Wczoraj zauważyłem przetarcie na tylnej oponie. Jest to opona Schwalbe Smart Sam. W związku z tym zastanawiam się nad dwoma opcjami. Jeżeli opona jeszcze nadaje się do jazdy to wrzuciłbym ją na przód. A przednią na tył. Jeżeli jednak lepiej bedzie wymienić to zastanawiam się nad oponą Maxxis CrossMark 27,5x2,10. Czy zmiana ze Smart Samów będzie sensowna?

 

Ale najważniejsze w tym wszystkim jest pytanie czy jeszcze można na tym pojeździć? foto nizej

 

[MokryxD]

Jeździj, do póki jest bieżnik i opona nie jest popękana to spokojnie jeździj.

[siemalysy]

Dzięki za odpowiedź. W takim razie będę latał na niej tylko zarzucę ją na przód. A tą z lepszym bieżnikiem dam na tył i przy okazji zostanie kilka dyszek w kieszeni [emoji2]

[mklos1]

Na chwilę obecną to już prawie semi slick. Jeździć możesz, jeżeli jej zachowanie Ci odpowiada. Zawsze to też nieco podwyższone ryzyko przebicia.

[MokryxD]

Ja bym zostawił ją na tyle, gdyż ew. uślizg tyłu łatwiej opanować niż poślizg przedniego koła.

[siemalysy]

W sumie masz rację. Zapytam jeszcze czy Maxxis CROSSMARK to ta sama półka co Smart Sam od Schwalbe. Cenowo stoją podobnie.

[biegacz1]

Maxxis posiada troszkę wieksze opory. Jeżeli chcesz wytrzymałe gumy, to poluj na coś od Geaxa - Mezcal lub Saguaro.

[modrzew]

Ty się nie patrz jak cenowo stoją tylko jaki jedna i druga ma bieżnik, rodzaj gumy, itp. czyli do jakich warunków zostały zaprojektowane. Oponę wybiera się do danego zastosowania.

[jasinski21444]

W sumie masz rację. Zapytam jeszcze czy Maxxis CROSSMARK to ta sama półka co Smart Sam od Schwalbe. Cenowo stoją podobnie.

Większe opory , trzymanie przeciętne tak jak i w smart samie , ścianki boczne grubsze

[siemalysy]

Siemka 

 

Dzięki za zainteresowanie, wszystkie opinie i porady   Wczoraj byłem w stacjonarnym sklepie (jeden z bardziej znanych w Łodzi) z chęcią obejrzenia, ewentualnego porównania opon, a na końcu prawdopodobnie zakupu wybranej sztuki. Okazło się jednak, co bardzo mocno mnie zszokowało   , że niestety na miejscu nie mają, a ja jestem pierwszą osobą pytającą o oponę w rozmiarze 27,5". Owszem można zamówić wybrany model i po pięciu dniach cieszyć się nową oponką. Łatwiej byłoby przez internet. Natomiast wydaje mi się, że zakup opon odłoże na początek nowego sezonu. Teraz robi się coraz chłodniej, a w tym roku  w mrozy jeździł nie będę. Dlatego na łysawej tylnej gumie jescze te kilka uślizgów wytrzymam. A komplet opon zamierzam zmienić na Geax Saguaro lub Mezcal.