mariusz18d Napisano 16 Sierpnia 2014 Napisano 16 Sierpnia 2014 Szukam odpowiednich opon do roweru. Będę miał przełożenie z przodu 48T z tyłu 11T, czasami chciałbym szybko pośmigać na prostej drodze asfaltowej (powyżej 30km/h). Żeby w lesie też dawały radę na korzeniach. W tym rowerze nie będę miał ani przednich ani tylnych amortyzatorów. Do szybkiej jazdy będę potrzebował cienkich opon ale pewnie będę czuł każdą nierówność co znacznie obniży komfort jazdy. Tym bardziej jazda po naszych drogach gdzie dość często są doły, nierówności nawet na ścieżkach rowerowych. Zastanawiałem się nad większymi kołami typu (balon) aby amortyzowały wszelkie nierówności. Po przeczytaniu bardzo wielu komentarzy na temat różnych opon znalazłem kilka typów opon które uważam że może sprawdzą się w moim rowerze. Na jedną oponę chciałbym wydać w granicach do 70zł, droższe modele też mogę rozważyć jeśli naprawdę będą warte uwagi. Z początku myślałem o: 1.) SCHWALBE LAND CRUISER 26 x 1.75 Na allegro za 39,90zł. Nie droga opona ale chyba nie amortyzuje nierówności wcale. Jeszcze kilka innych opon: 2.) SCHWALBE CX COMP 26 x 2.00 3.) GEAX Saguaro 26x2.0 - wersja drutowana za ok 50zł 4.) schwalbe racing ralph 5.) Schwalbe SMART SAM 26x2,10 Czy tak naprawdę wielkość opon np między 1,75 a 2,0 typu balon będą lepiej amortyzować, czy różnica jest prawie nie zauważalna ? Czytałem też oponie na temat opon Race King bardzo małe opory toczenia ale zbyt szybko się "przecierają" z boku. Jak bardzo duże występują opory toczenia np. przy prędkości 35-38km/h między oponą Schwalbe land cruiser 1,75 a innymi większymi oponami np Smart Sam 2,1 ? Czy mocno da się poczuć różnicę? Może jakieś inne opony polecacie ? na co muszę zwrócić jeszcze uwagę przy wyborze kół?
ugupu Napisano 16 Sierpnia 2014 Napisano 16 Sierpnia 2014 Jak bardzo duże występują opory toczenia np. przy prędkości 35-38km/h Przy tej prędkości nie opór toczenia lecz opór aerodynamiczny ma największy wpływ na łatwość poruszania się. A różnice w oporach toczenia pomiędzy oponami 1.75 a 2.0 są stosunkowo niewielkie a komfort jednak większy w przypadku opon 2.0.
rodszyld69 Napisano 16 Sierpnia 2014 Napisano 16 Sierpnia 2014 mezcale sa dobre do takiej jazdy http://www.centrumrowerowe.pl/czesci/opony-detki/opony-rowerowe-26-cali-559/p,opona-mezcal-26-drutowa-geax,206546.html?skad=googlepla&gclid=Cj0KEQjwgryfBRDn7cvY-pOit4cBEiQAB3nTbpRH_7kFrXCSGKUS7QDUzT_GFmqb2-0OyXoHbpldiGsaAi4K8P8HAQ
CzikO Napisano 16 Sierpnia 2014 Napisano 16 Sierpnia 2014 Ja w drugim rowerze używałem tych http://allegro.pl/opona-kenda-kobra-26-x-2-0-k885-opony-w-wa-i4435558520.html też dawały rade przy małych oporach i nawet nieźle trzymały boki. Ze swojej strony polecam
mariusz18d Napisano 18 Sierpnia 2014 Autor Napisano 18 Sierpnia 2014 mezcale sa dobre do takiej jazdy http://www.centrumrowerowe.pl/czesci/opony-detki/opony-rowerowe-26-cali-559/p,opona-mezcal-26-drutowa-geax,206546.html?skad=googlepla&gclid=Cj0KEQjwgryfBRDn7cvY-pOit4cBEiQAB3nTbpRH_7kFrXCSGKUS7QDUzT_GFmqb2-0OyXoHbpldiGsaAi4K8P8HAQ Kupię te opony w rozmiarze 26x2,1 Dzięki za polecenie tych opon, szukałem takiego produktu po przeczytaniu komentarzy na różnych forach opony będą bardzo wytrzymałe (nie ścierają się tak mocno jak inne w podobnej cenie). Czy coś od siebie mógłbyś powiedzieć o tych oponach ? Porównać je z innymi oponami które miałeś ? Na przyszłość będzie to cenną uwagą dla mnie jak i dla innych użytkowników forum. Opony Kenda z tego co pamiętam z komentarzy w internecie ścierają się dość szybko.
rodszyld69 Napisano 18 Sierpnia 2014 Napisano 18 Sierpnia 2014 te mezcale mi polecali jak szukałem dla siebie lecz ja wybrałem Geax barro race ale maja dobra opinię i gdyby nie barro race wybrałbym mezcale albo saguaro
sebaxgh Napisano 18 Sierpnia 2014 Napisano 18 Sierpnia 2014 Ja do takiej jazdy (50/50) wybrałem na przód Maxxis Aspen 2.1, a na tył Maxxis Crossmark 2.1 i taki zestaw dobrze się spisuje. Małe opory na asfalcie i w terenie też dają radę.
GhOsTwrc Napisano 18 Sierpnia 2014 Napisano 18 Sierpnia 2014 A różnice w oporach toczenia pomiędzy oponami 1.75 a 2.0 są stosunkowo niewielkie a komfort jednak większy w przypadku opon 2.0. A nawet 2.2 sie lekko toczy a komfort jeszcze lepszy. Proponuje Saguaro /Race King/ Mezcal / Aspen ostatnie 2 wystepuja w wersji 2.1
mariusz18d Napisano 19 Sierpnia 2014 Autor Napisano 19 Sierpnia 2014 Ja do takiej jazdy (50/50) wybrałem na przód Maxxis Aspen 2.1, a na tył Maxxis Crossmark 2.1 i taki zestaw dobrze się spisuje. Małe opory na asfalcie i w terenie też dają radę. Czytałem opinie o "Maxxis Crossmark 2.1" podobno na małych kamieniach strasznie kamyki strzelają z pod tej opony w ramę. W Mezcal ta sytuacja nie występuje, ciekawe jak z przyczepnością na wilgotnej ścieżce w lesie.
GhOsTwrc Napisano 20 Sierpnia 2014 Napisano 20 Sierpnia 2014 W Mezcal ta sytuacja nie występuje, ciekawe jak z przyczepnością na wilgotnej ścieżce w lesie. jak na lodzie czasem
mariusz18d Napisano 20 Sierpnia 2014 Autor Napisano 20 Sierpnia 2014 Rozumiem że niema uniwersalnej opony, ale porównując "Maxxis Crossmark 2.1" a "Greax Mezcal 2.1" które będą lepsze na wilgotne ścieżki w lesie ? (nie zapominając też o tym co wyżej pisałem, że opony mają też być na asfalt)
GhOsTwrc Napisano 20 Sierpnia 2014 Napisano 20 Sierpnia 2014 kazda bedzie dobra jezeli posiadasz odpowiednia technike
kris750 Napisano 20 Sierpnia 2014 Napisano 20 Sierpnia 2014 schwalbe cx comp mam, ale stosuję je tylko do jazdy po mieście i na takie warunki te opony zostały stworzone. Na teren moim zdaniem to na szybką jazdę ten bieżnik jest zbyt płytki, lekkie błotko i pojedziesz bokiem, a umiejętności? Zamiast pójść w prędkość będziesz ciągle musiał uważać na trakcję więc to co to za jazda? Na ścieżki i asfalt z kolei cx comp dają małe opory toczenia, bardzo wysoki komfort (miękko się jeździ, przynajmniej w porównaniu do tego co miałem), trwałość średnia (3 kreski na 6 w skali schwalbe - miękka guma ale z to ten komfort). Jednak ja bym ci radził tym smart samem się zainteresować, sporo osób kupuje je do właśnie do takiego użytkowania jak ty chcesz. Opory na asfalcie na pewno SS ma większe niż cx comp, ale też nie powinny być jakoś specjalnie dokuczliwe. Poprzeczne prążki będą na pewno hamowały te opony ale podłużne tworzą już 1 linię. P.S. ja też mam sztywniaka, nie widzę powodu twoich obaw, ja wiem że teraz z wyjątkiem rowerów szosowych to każdy ma obowiązkowo amortyzator oraz hamulce tarczowe nawet jak to jest rower po bagietki. Ale to nie znaczy że rower bez amortyzacji nie nadaje się do jazdy po lesie! Nie rozumiem tylko o co choidzi z tymi przełożeniami 48 z przodu i 11 z tyłu? Przemyślałeś sobie oby to ?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.