Skocz do zawartości

[do 2000 zł] MTB, Cube vs Merida,


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam, poszukuję solidnego roweru do max 2000 zł, im mniej tym lepiej. Rower na dojazdy do pracy ~6km trasa dosyć trudna + w weekendy jakieś bardziej ambitne wypady, ale żadnych szaleństw, na pewno nie chcę roweru crossowego. Tak więc trochę googlowałem i zastanawiam się nad:

 

Merida Matts 40-V 2012

http://www.rowerzysta.pl/rower-gorski-merida-matts-40-v-2012-5828.html

 

i

 

CUBE AIM 26 

http://www.sportpoint.pl/pl/cube/5271-cube-aim-26-anthrazit-n-white-n-black-2014-500002-.html

 

mam tylko 172 cm wzrostu więc myślę, że rama 16 cali będzie dla mnie idealna. 

 

Rozbieżność w cenach spora, wolałbym wydać jak najmniej i mieć rower w miarę solidnie wykonany, trochę czytałem o Cube, podobno robią dobre ramy i malują je proszkowo za co wielki plus, ponadto oba rowery są całkiem lekkie i na tym też mi zależy. Co o tym myślicie, warto kupić coś innego? Nie zależy mi za bardzo na tym, żeby mieć jak najwyższy model przerzutek itp itd w jak najniższej cenie, jak już pisałem - liczy się solidność. Może coś innego wartego uwagi?

Napisano

Będzie za mała. Ja mam 165cm wzrostu, rama 16" jest dla mnie trochę za mała. Skoro Ty masz 172cm.. to wnioski nasuwają się same ;)

Piszę to na przykładzie mojej ramy z Meridy :).

Napisano

Ja wzialem kiedyś wlasnie gt z hamulcami tarczowymi z tym ze gorszymi bo mechanicznymi a tez jestem amatorem i nie mam z nimi problemu, no i do tego GT słynie z świetnych ram jesli na tym ci zalezy.

Napisano

Okej, rower przyszedł

 

yfWWZWtl.jpg

 

złożyłem, przedni hamulec obcierał więc wyregulowałem tak jak pokazywali na youtube, trochę pomogło ale nie do końca, tylna tarcza chyba jest krzywa, bo obciera tylko w jednym miejscu. Póki co mogę powiedzieć tylko, że jeździ się "lekko", opory nie są jakieś ogromne, opony zdecydowanie nie na asfalt, ale w końcu wiedziałem co biorę. Co do ramy, to jest tak na styk, akurat do jazdy miejskiej, żadnych szaleństw, bo mogłoby być niebezpiecznie. Wyczytałem, że tych hamulców praktycznie nie da się regulować i będą obcierać, prawdopodobnie niedługo kupię jakieś inne.

Napisano

Ja po slozeniu Avalancha 4.0 tez wyregulowałem przedni hamulec, tarcza nadal bardzo delikatnie obcierala, ale nie wplywalo to na opor kola po jakims czasie sie "dotarła" i juz nic nie obciera

Napisano

Wyczytałem, że tych hamulców praktycznie nie da się regulować i będą obcierać, prawdopodobnie niedługo kupię jakieś inne.

 

Eee tam :) Każde hamulce się tak samo reguluje. Jeśli tarcza nie jest krzywa ani fabrycznie klocki nie są ustawione zbyt blisko tarczy to powinno się udać.

  1. Najpierw upewnij się czy koło jest prawidłowo osadzone w ramie / widelcu i zacisk jest porządnie zaciśnięty.
  2. Przekręć kołem tak, aby ustawiło się w pozycji w której tarcza obciera.
  3. Poluzuj mocowanie hamulca.
  4. pomiędzy tarczę a klocki (z obu stron) włóż kawałek plastiku (nie wiem ile tam masz luzu ale mi się udało wepchnąć jakąś starą kartę magnetyczną).
  5. Przytrzymaj wciśniętą klamkę hamulca i delikatnie zacznij przykręcać mocowanie (po trochu obie śruby żeby mieć pewność że w trakcie tej czynności go nie przestawisz.
  6. Powinno zadziałać :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...