wertPL Napisano 6 Lipca 2014 Napisano 6 Lipca 2014 Hej, Szukam roweru MTB o zacięciu XC, jazdy po lasach, pagórkach, a na co dzień po mieście. Rocznie kilka wypadów w teren po 60 km dziennie, może jeden maraton. Wzrost 176, waga 65. Padło na 27.5 (29er są dla mnie zbyt oporne w prowadzeniu). Zastanawiam się nad kilkoma modelami: scott scale 770 (3200 zł) http://www.scott.pl/product.php?id_cat=905&id_prod=5100 kellys thorx 10 (3700 zł) http://www.kellysbike.com/PL/rowery-2014/limited-edition/thorx-10 giant talon 27.5 1 (4000 zł) http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/talon.27.5.1/17696/74816/ kross level r6 (3200 zł) http://www.kross.pl/pl/2014/mtb-xc-275quot/level-r6 unibike flite 27.5 (2700 zł) http://www.unibike.pl/flite.html geo unibikea: Mam kilka pytań: - czy jest sens brać thorxa 10 z kasetą 10s o przełożeniach 11-32 (42x32x24), lepiej szukać czegoś 11-36 ? Boję się że przy podjazdach będzie za mało - jak wygląda geometria tych rowerów, która jest najbardziej, a która najmniej sportowa (scale -> thorx -> (unibike, level r6) -> talon) ? - czy odczuję róznicę pomiędzy amortyzatorem olejowym a powietrznym przy mojej wadze - który byście mi polecali, może być spoza listy Z góry dzięki za pomoc
beskid Napisano 6 Lipca 2014 Napisano 6 Lipca 2014 Nie kupuj niczego co nie ma taperowanej główki ramy. To jest moja propozycja http://velo.pl/rowery/gorskie/cross-country-275/author/instinct-275-2014 Kaseta 11-32 to za mało przy słabej nodze w górach. Inaczej spokojnie da radę. Właśnie przy takiej wadze odczujesz. Rozbujać sprężynowca będzie bardzo trudno.
wertPL Napisano 7 Lipca 2014 Autor Napisano 7 Lipca 2014 dzięki, jak tylko będę w sklepie przymierzę się do authora. mam jeszcze pytanie o opcję ekonomiczną czyli flite'a. Czy rozmiar M (podsiodłowa 483, górna 610) będzie na mnie zbyt duży ? wcześniej jeżdziłem levelem a2 też w rozmiarze M (podsiodłowa 482, górna 601) i było ok. wzrost 177, noga 80.
lesieque Napisano 7 Lipca 2014 Napisano 7 Lipca 2014 A ja proponuję 26"ale uzywkę. Sam mam zamiar sprzedać swój rower za około 4000zł. Rowerek, który waży bez padałów mniej niż 9,5kg na lekkich kołach. Pod koniec sezonu sporo się pojawi takiego rodzaju sprzętu, więc może coś z tego typu? na pewno będzie lżejszy, a przy takiej różnicy wagowej (szczególnie koła) to myślę, że różnica pomiędzy 26 a 27,5 nie bedzie aż tak odczuwalna. a dodatkowo dzięki masowej sprzedazy rowerów 26" (bo większość tych idących na masę i startującą w maratonach czy zawodach XCO przesiada się na 29er) można upolować okazję z niezajechanym napędem i w na serio dobrym stanie.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.