[2x 500-600zł] Dwa rowery dla rodziców- typ bliżej nieokreślony.

[FoD]

Ja dzięki radom z forum stałem się szczęśliwym posiadaczem roweru, który pozwolił wrócić mi do tej formy rekreacji, postanowiłem więc zadbać i o swoich rodziców. Tym bardziej, że Mama ostatnio coś mi wspominała, że może pojeździłaby sobie dla zdrowia po okolicy. Ojciec też coś wspominał. Niemniej - sami rowerów nie kupią z obawy, że wyrzucą kasę na coś co pójdzie w odstawkę. A ja mam nadzieję, że jednak prezentu będą używać - przynajmniej z wdzięczności Wybór niestety jest mocno ograniczony moimi zdolnościami finansowymi, tak więc na oba mam do wydania ca 1200 max 1300zł. 

Grupa docelowa: Moi szanowni rodzice, czyli dwójka prawie całkowicie nieaktywnych fizycznie ludzi lekko po 50tce. 

Teren jazdy: czasem mniej lub bardziej dziurawy asfalt, czasem polna droga, czasem wyjazd do pobliskiego lasu - żadnych ścieżek rowerowych, żadnego równego jak stół asfaltu, żadnych wielkich kamieni na drodze.

Typ: zastanawiam się nad dwiema opcjami: albo coś pokroju treka (lub crossa, bo dalekich wypraw nie będzie), albo MTB. Ojciec ma wzrostu ok 175-180, Mama ok 165cm. O ile męski rower może być 28'' to zastanawiam się, czy rower damski który nie będzie typowym mieszczuchem będzie wygodny dla kobiety w średnim wieku

 

W grę wchodzą tylko rowery nowe niestety - nie mam czasu i umiejętności by wybierać używki, a rodzice nie mają czasu i zdrowia na regulację złomków. 

Miejsce zakupu: albo internet, albo sklep stacjonarny - choć pewnie będę celował w internet w tych kwotach.
 

Tak więc nie mam żadnych sprecyzowanych wymagań. Chętnie przeczytam też wszelkie  Nie martwię się o badziewną jakość osprzętu (może trafi się jakiś altus w tej cenie?), czy brak amorów - bo jak oboje zrobią w tym roku z 200-300km to będzie to mój osobisty sukces.

Ja mam swoje typy, ale nie chciałbym nic sugerować. Będę wdzięczny za jakieś rady i propozycje.

pozdrawiam 
FoD

[robertrobert1]

Ja mam 46 lat więc mogę powiedzieć, że jestem w wieku twoich rodziców i śmiało mogę powiedzieć co mi pasuje. Tylko, że ja na rowerze jeżdżę od 18 lat codziennie i robię na nim 10 000 km rocznie. Dla ludzi nieco starszych ode mnie dla których przygoda z rowerem dopiero się zacznie rowery muszą być proste w obsłudze i łatwe w prowadzeniu. Rowery typu MTB odpadają ze względu na wysoką ramę i dość niewygodną pozycję. Rower typu treking może być ale treking jest stosunkowo cięzki. Ja bym ci zaproponował rowery na kołach 24 cali.

 

Sam powiedziałeś, że żadnego wyczynu nie będzie więc do wycieczek nawet po za miasto idealnie będzie się nadawał a jak założysz opony 2.0 to i po lesie nim pojeździsz. Jego zalety to

• Łatwe wsiadanie
• wygodna pozycja
• proste prowadzenie
• stosunkowo lekki
• łatwy do przechowania
• łatwy w manewrowaniu w ciasnych miejscach typu blok, klatka schodowa, bazar
• wspomnienie do lat młodzieńczych... na takich rowerach wówczas się jeżdziło

 

 

[FoD]

A jak cenowo wygląda taki składak? Rozumiem, że to jest jedno przełożenie, tak? Zero przerzutek? Problem w tym, że rodzice nie mieszkają w mieście a na wsi a tam bywa dość różnie z terenem, więc nie wiem czy takie kółka będą odpowiednie. No i czy  ten ze zdjęcia to przypadkiem 20stka a nie 24'' jest? Mnie się składak kojarzy z małą pierdółką, którą składam w pół i wrzucam do bagażnika, żeby zrobić kilka km np po kurorcie wypoczynkowym, a nie jako wygodny rowerek do rekreacji.
Stąd też pomyślałem właśnie o treku  i ogołoceniu go ze zbędnego balastu. Niemniej - dziękuję za uwagę, na pewno wezmę ja pod uwagę.

[robertrobert1]

Ów rower to tylko przykład. Ma biegi wewnątrz piasty. Widać wyraźnie linkę.  3 biegowa piasta powinna wystarczyć jeśli mieszkają w terenie lekkim. Jeśli to teren cięższy to praktyczniejsza byłaby 5 biegowa piasta. Piasta z biegami wewnątrz jest łatwiejsza do opanowania. Poczytaj o tym.

Kółka 24 cali poradzą sobie  w terenie leśnym. W maratonach przecież nie będą startować! A jeśli natrafią na cięższy teren to i tak nie będą próbowali na siłę go przejechać tylko zejdą i rowery przeprowadzą. Właśnie taka gimnastyka przy takiej ramie będzie dla nich ułatwieniem. Gdybyś im kazał jechać na treku przez piaszczysto-błotne koleiny to albo by się szybko zrazili albo połamali.

Gdyby twoi rodzice byli aktywni fizycznie, wysportowani i gibcy to rowery o klasycznych ramach byłyby odpowiednie i nawet bym cię zachęcał w kierunku rowerów z pełną amortyzacją.

[yotomeczek]

A może jakiś holender?

Duże koło - da radę na leśnych ścieżkach bez problemu, biegi w piaście i całkowicie osłonięty łańcuch = komfort użytkowania. Pozycja czysto rekreacyjna - wygoda. Bardzo niska rama ułatwia wsiadanie i to nie tylko kobietom

Coś jak to tylko z biegami w piaście:

http://www.decathlon.pl/rower-miejski-elops-100-ltd-id_8305485.html

Jak za mało terenowy to wystarczy założyć nieco grubsze oponki...

 

Takie coś - niestety przekracza budżet:

http://allegro.pl/rower-damski-mbike-retro-damka-holender-piekny-i4384187195.html

 

 

 

[robertrobert1]

Cholender czyli rower miejski też może być ale ...pytanie tylko mam takie

1. Czy wejdą opony 2.0 aby jeżdzić w terenie?

2. Czy dadzą radę jechać po tym terenie?

Ja mieszczuchem jeżdziłem po terenie i to było naprawdę wyzwanie.

3. Czy mają miejsce do przechowywania tak dużych rowerów?

 

Rower o mniejszych kołach jest bardziej zwrotny a rodzice nie przyzwyczajeni do jazdy na rowerze, na początku a i podejrzewam, że zawsze, będą jeżdzić wolno więc dobra strerowność przy małych prędkościach będzie istotna.

 

[BikoBiko]

Składak/ki byłyby niezłe, tylko jest jedno ale - budżet.

Tak naprawdę to autor chce kupić rower za 600-650 zł nowy.

W tej cenie nie ma nic porządnego, więc tylko podstawowe modele na wolnobiegu, najlepiej bez amorka.

A rodzaj jaki to ma być to rzecz wtórna po budżecie.

Ja celowałbym w crossa ( tańszy niż treking bo bez dodatków) lub miejski.

Dla mamy - http://allegro.pl/rower-miejski-goetze-28-3biegi-koszyk-24h-i4367447194.html

lub http://allegro.pl/nowy-rower-city-28-3-biegi-kosz-wysylka24-i4367446357.html

gorzej coś wybrać dla taty , może coś takiego http://allegro.pl/rower-kross-5th-2-kolory-aluminium-rama-19-i4393654062.html

lub tani treking od Kandsa - http://allegro.pl/rower-28-super-szybki-kands-treking-galileo-2014-i4375098592.html

[FoD]

Dziękuję Wszystkie rady są cenne. 
W kwestii wyjaśnienia - mam jeździła na moim komunijnym marokeszszu fullu na kółku 26" - i o dziwo nie spadła Oboje za młodu dość sporo na rowerach jeździli.

Co do miejsca - z tym absolutnie nie ma problemów. Uroki mieszkania w sporym domu z ogrodem i garażami. Myślałem własnie o czymś pokroju tych KANDSów - z tym, że z miejsca zmienłbym im mostek na regulowany i wygiętą kierownicę. Jeśli dorzucę po stówce do roweru, to wybór się powiększy? Tzn na oba 1400zł?

[adrionn]

Witam, moja koleżanka szuka roweru dla Siebie do 500zł, ostatnio u mnie w okolicy w sklepie rowerowym widziałem coś takiego za 449zł 

http://allegro.pl/polska-damka-burghardt-lady-rower-26-3-biegi-kosz-i4359388657.html

Jakie jest wasze zdanie na temat tego roweru?

Mam nadzieje ze jest lepszy od damek z np media markt arkusa za 300zł? Bo taki wlaśnie kupiła rok temu moja mama i to straszny bubel jest.