Kronos2006 Napisano 25 Czerwca 2014 Napisano 25 Czerwca 2014 WitamMoże mi ktoś z Was powiedzieć czy jest możliwość wybicia suportu aby nie uszkodzić gwintu wewnętrznego?? Problem polega na tym, że w rowerze dysponowałem suportem obustronnie wkręconym tworzywem ale przy próbie odkręcenia, jedna strona cała odpadła, a w drugiej ~25% ząbków. Albo może jest jakiś inny sposób na wyjęcie owego suportu bez wybijania?Co do odpowiedzi Kicioka. Ja dysponuje ramą aluminiową i obawiam się, że gwint może nie wytrzymać. Fachowe nazewnictwo jest mi obce ale zapewne są to miski.
Kiciok Napisano 25 Czerwca 2014 Napisano 25 Czerwca 2014 A masz inny sposób niż wybicie tego suportu? Inaczej tego nie ruszysz... Wlać WD40 ile tylko można, później oprzeć okolice mufy suportu na czymś drewnianym + podłożona jakaś tkanina i wybić. Oczywiście możesz temu pomóc w pewnym sensie Zaznaczone miejsce natnij dremelem/rozgrzaną lutownicą czy chociażby śrubokrętem nagrzanym nad gazem. Wtedy wybijasz z drugiej strony, zostają Ci same miski na gwintach. Z nimi będzie już łatwiej właśnie nacinając je czymś rozgrzanym. Gwintu nie uszkodzi.
Kronos2006 Napisano 25 Czerwca 2014 Autor Napisano 25 Czerwca 2014 Własnie nie mam żadnego innego pomysłu. Postaram się to zrobić tak jak mówisz, gorzej jeżeli jednak uszkodzę ten gwint.
Kiciok Napisano 25 Czerwca 2014 Napisano 25 Czerwca 2014 Jeśli zrobisz to delikatnie, to nie uszkodzisz. Grunt to wypalić/wydłubać jak najwięcej tego plastiku. I tak wkładu nie uratujesz, nie ma co się nad tym pieścić.
Kronos2006 Napisano 25 Czerwca 2014 Autor Napisano 25 Czerwca 2014 Czyli mam rozumieć, że mam bić w łożyska które poniekąd mam odkryte? Koniec końców nie rozumiem w jaki sposób być delikatnym przy wybijaniu młotkiem??
Kiciok Napisano 25 Czerwca 2014 Napisano 25 Czerwca 2014 Bić masz w oś suportu, nie łożyska. Kurczę, nie wiem jak Ci to zobrazować. Te miski plastikowe, to tuleje z gwintem na zewnątrz. Suport siedzi w nich. Jeśli wytniesz z jednej strony pewną część plastiku, którą zaznaczyłem Ci na zdjęciu, wyjdzie Ci cały wkład, a tuleje zostaną. Wtedy masz większe pole manewru i łatwiej będzie je usunąć. Jeśli z jednej strony masz już odkryte łożyska, to z tej strony wydłub jeszcze ile się da i puknij w oś ze strony przeciwnej, powinien wyjść cały pakiet.
Kronos2006 Napisano 25 Czerwca 2014 Autor Napisano 25 Czerwca 2014 Pozbycie się "pokrywek" misek nie jest żadnym problemem. Oczywiście wiem jak wygląda połączenie suportu, a bardziej jego misek z gwintem mufy (bo już kupiłem nowy suport). Tylko cały czas boje się, że przy tym połączeniu, uderzając mogę zerwać lub naruszyć gwint mufy. Spróbuje tak jak mówisz uderzać wzdłuż osi suportu, mam nadzieję że wyjdzie cały suport z wyrwanymi miskami. Tzn. tak to widzę, nie wiem czy dobrze.
Kiciok Napisano 25 Czerwca 2014 Napisano 25 Czerwca 2014 Nie, nie. Sam "gwint" zostanie w ramie. Gdybyś chciał wybić miski razem z suportem, teoretycznie mógłbyś uszkodzić gwint. Rzecz w tym, że pozbycie się takich misek, to już mniejszy problem. Rozgrzewasz stary śrubokręt do czerwoności i powoli przepalasz to co zostało na dwie części, albo nawet na cztery. Wtedy wystarczy podważyć czymś i wyjść musi. Jak dotąd 2x usuwałem coś takiego, oba w stalowych ramach, tam po prostu ostrym przecinakiem delikatnie rozcinałem to co zostało. Jednak w przypadku alu lepiej będzie to rozciąć czymś konkretnie nagrzanym.
Kronos2006 Napisano 25 Czerwca 2014 Autor Napisano 25 Czerwca 2014 Czyli reasumując, kładę rower na "odpowiednim podłożu", wybijam suport (wkład) młotkiem, przy czym zostają mi miseczki. Owe miseczki rozcinam nagrzanym narzędziem?
Mod Team Puklus Napisano 26 Czerwca 2014 Mod Team Napisano 26 Czerwca 2014 Bić masz w oś suportu, nie łożyska. Kurczę, nie wiem jak Ci to zobrazować. I co mu to da ze wybije oś ? zostanie miska z łożyskiem. Ktoś mu powiedział ze to sie w prawo odkręca ? na początek, jak już nie idzie, ściął bym kołnierz tego suportu tak by uzyskać 2 płaskie równoległe powierzchnie, następnie zakręciłbym całą ramę w imadło za suport i nie ma zbója we wsi ze nie puści przy takiej dźwigni.
Kiciok Napisano 26 Czerwca 2014 Napisano 26 Czerwca 2014 Nie wyjdzie sama oś, tylko oś z łożyskami... Na 99% wygląda to w środku tak Jak widzisz, łożyska nie są ZA tulejkami, ale NA nich, opierają się jedynie na tym kołnierzu w okół osi. Edit: więcej fotek, w każdym przypadku mój sposób jest dobry http://jastabike.pl/userdata/gfx/4c44b4c0aec8b6926ac3f1ed102928a6.jpg http://jastabike.pl/userdata/gfx/d342679f2b003f7b0021e6b6ccdac44f.jpg http://jastabike.pl/userdata/gfx/8e206db8e0a0ee1587c9bd0175a0d446.jpg
Mod Team Puklus Napisano 26 Czerwca 2014 Mod Team Napisano 26 Czerwca 2014 Albo ja po ostatniej strasie zbyt zmęczony jestem albo nie rozumiem o czym mówisz ...
Kiciok Napisano 26 Czerwca 2014 Napisano 26 Czerwca 2014 To tak jakby napój eksplodował z butelki, ale wyrwał tylko wieczko zakrętki, gwint zostałby nakręcony. Może to ja mam problem ze zobrazowaniem tego, albo po prostu nie rozbierałeś fizycznie nigdy takiego czegoś i ciężko Ci zrozumieć, nie wiem. Najlepiej niech autor tematu wyśle po mnie helikopter i mu to zrobię
Mod Team Puklus Napisano 26 Czerwca 2014 Mod Team Napisano 26 Czerwca 2014 Na tych linkach co pokazówka standardowa budowa, oś 2 łożyska miedzy nimi tuleja stalowa i 2 stalowe miski z gwintem i jedna z nich nie chce sie odkręcić ... tak rozumiem...
Kiciok Napisano 26 Czerwca 2014 Napisano 26 Czerwca 2014 Jakie stalowe, gdzie stalowe? Wsio plastik... tylko oś i łożyska są stalowe.
Mod Team Puklus Napisano 26 Czerwca 2014 Mod Team Napisano 26 Czerwca 2014 Miałem z takowym do czynienia, ino stalowym ... no to twoja metoda to moze być nie najgorsza ...
Kronos2006 Napisano 26 Czerwca 2014 Autor Napisano 26 Czerwca 2014 Zabrałem się dzisiaj po południu za mój nieszczęsny suport. Założyłem na miskę w której była urwana 1/4 ząbków i na szczęście udało się odkręcić. Jak pewnie się domyślacie, suport w tym momencie sam już chciał opuścić mufę. Pozostało już tylko połączenie jednej miski (tej urwanej) w mufie, ale to na szczęście już bajka aby wydobyć. Dzięki powyższemu obyło się bez wybijania. Przepraszam więc że narobiłem tyle zamieszania i serdecznie dziękuje za pomoc. Temat do zamknięcia.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.