gogunia Napisano 13 Czerwca 2014 Napisano 13 Czerwca 2014 Witam wszystkich! Proszę o pomoc przy wyborze roweru, którego najważniejszym kryterium jest waga (4 piętro bez windy, dotychczasowy rower ważył 18,6 kg i zdecydowanie obrzydło mi codzienne wnoszenie). Z roweru korzystam przy codziennych dojazdach do pracy po mieście i weekendowych wyjazdów po bezdrożach w granicach 30-50 km więc nie zbyt dużo. Stary rower miał rozmiar 45 na kołach 26 i jak na mój niewielki wzost sprawdzał sie idealnie- problem w tym że nie znalazłam nigdzie takiej ramy więc mentalnie przymierzam się do 46/28. Na osprzęcie nie znam się zupełnie.. Myślałam o czyms takim: http://sklep.sportprofit.pl/pl_PL/p/Cube-HYDE-PRO-dark-grey-2014/6388 http://www.bikekatalog.pl/2010/rowery/384/Author.Enigma.%28damski%29/ Pomożecie?
Tadeus Napisano 13 Czerwca 2014 Napisano 13 Czerwca 2014 To zależy ile chcesz poświęcić dla niskiej wagi U nas takie rowery (bez błotników/bagażnika itd.) najczęściej nazywane są crossowymi. Ten bez amortyzatora to fintess/hybrydowy. Brak amortyzatora faktycznie odejmuje znaczną ilość wagi, tylko nie wiadomo, czy jesteś gotowa na taką twardszą jazdę. Myślę, że dobry cross (w idealnym przypadku z powietrznym amortyzatorem) byłby pewnie odpowiedni. Tylko o ile w tym budżecie widzę parę męskich crossów na powietrzu, to damskiego żadnego. Może ci ktoś coś wyszuka.
gogunia Napisano 13 Czerwca 2014 Autor Napisano 13 Czerwca 2014 Dla niskiej wagi mogłabym poświęcić więcej kasy i brak bagażnika Co do amortyzatora-tak bardzo chcę- nie za bardzo wiem jak ten powietrzny działa, czy będzie ok jak waże 45 kilo?
Tadeus Napisano 13 Czerwca 2014 Napisano 13 Czerwca 2014 Przy niskiej wadze powietrzny jest zalecany, bo da się go lepiej ustawić pod niestandardową wagę rowerzysty. Działa tak, że zamiast sprężyny jest powietrze, które jest ściskane. Przez to całość jest dodatkowo lżejsza. Tylko droga
gogunia Napisano 13 Czerwca 2014 Autor Napisano 13 Czerwca 2014 Do tej pory jeździłam na rowerze z amortyzatorem, który był tylko zbędnym balastem i słoń musialby na nim usiąść żeby zadziałał. Także szukając roweru po prostu średnio na to patrzyłam zakładając, że zobaczę w sklepie czy to zadziała czy nie. "Przez to całość jest dodatkowo lżejsza. Tylko droga :)" Droga tzn ile? I czy kupię gotowy zestaw czy raczej muszę dokupić amorek osobno? Co do odchudzania roweru- juz to robiłam- spokojnie daję radę bez osłony łańcucha czy bagażnika (błotniki wróciły- dokładnie z takich powodów jak wymieniasz- nie chciałam wozić ciuchów). Priorytet jest taki, zeby zejść do wymarzonych 12-13 kilo nawet wydając więcej.
Tadeus Napisano 13 Czerwca 2014 Napisano 13 Czerwca 2014 Najtańszy znalazłem taki :/ http://www.cube.eu/uk/bikes/tour/nature/nature-pro-trapeze-white-grey-anthrazit/ http://sklep.sportprofit.pl/pl/p/Cube-NATURE-PRO-white-grey-anthrazit-2014/6381 Pewnie gdzieś są jeszcze tańsze, ale ciężko z tymi damkami, producenci kobiet nie kochają Ewentualnie można zrobić coś takiego: http://www.kellysbike.com/pl/rowery-2014/cross/phutura-10-phoenix-red/phoenix#.U5sFCHZ-zzY + amortyzator osobno, teraz allegro leży ale tam są po 500-600zł. Tylko i tak będzie trochę cięższy, bo ten Cube ma też inne rzeczy lepsze/lżejsze poza samym amortyzatorem
mklos1 Napisano 13 Czerwca 2014 Napisano 13 Czerwca 2014 @@gogunia, Jeżeli uważasz, ze amor to zbędna masa to proponuję ci fitness: http://www.radon-bikes.de/xist4c/web/Skill-7-0_id_25169_.htm http://www.decathlon.pl/btwin-rower-szos-fit-500-ltd-id_8306462.html Typowa damka trochę cięższa: http://www.rowery-cube.pl/kolekcja-2014.php
gogunia Napisano 15 Czerwca 2014 Autor Napisano 15 Czerwca 2014 Dzięki wszystkim za pomoc. Tadeus- oglądałam Kelysa i szczerze mówiąc może być, naprawdę kryteria spełnia nawet bez amorka się da, ale nie zakochałam się od pierwszego wejrzenia- chciałabym jednak porównać go do Cube'a- nie wiem tylko czy gdzieś w Wawie go zobaczę... Wybieram się jutro do ski teamu aby je porównać. Emeryt: orientujesz się czy Radon jest gdzieś w Warszawie do obejrzenia?
Pitof Napisano 15 Czerwca 2014 Napisano 15 Czerwca 2014 Radony nie mają klasycznej sieci dystrybucji. Możesz je kupić na miejscu w ich sklepie w Bonn lub poprzez internet. Stąd te niższe ceny.
gogunia Napisano 30 Czerwca 2014 Autor Napisano 30 Czerwca 2014 Podsumowujac temat: kupilam cube'a hyde. Wazy 12,6 kg i chociaz cenowo mocnym konkurentem byl cube lady curve pro to po przetestowaniu obu, przespaniu sie z mysla co lepiej czy lepszy osprzet plus 1,5 kg wiecej a lzej i znane mi juz kompletnie bezawaryjne przerzutki w piascie nexusa wybralam to co bylo moim poczatkowym priorytetem czyli nizsza wage i jestem bardzo zadowolona. Ponizej kilka moich subiektywnych uwag odnosnie innych, rowniez polecanych tym forum crossow dla kobiet w pulapie 2000-3000 (moze komus sie przyda): -Kellys-nie wiem jak to sie dzieje, ze rama 46 przy moim wzroscie 162 cm jest zdecydowanie za duza i to byl dla mnie, przyzwyczajonej do prostej pozycji mieszczucha najmniej wygodny rower. -Trek-moze nie polecany na forum ale ma swoje plusy- bardzo pozytyne zaskoczenie pod katem wagi- rower wazyl ledwo ponad 12 kg, minusem byla niewygodna pozycja-siodlo bardzo wysoko, kiepskie wykonczenie kierownicy. -Specialized- ogolnie ciezka rama, niewygodna do podniesienia.Rower naprawde ladny wizualnie. Zaznaczam, ze nie znam sie na osprzecie, choc mam wrazenie ze czytajac Wasze porady bylam bardziej swiadomym kupujacym, podstawowo dobieralam rower pod katem wygody i dobrej pozycji podczas jazdy, a robiac jazdy testowe wiele krwi pracownikom sklepow napsulam.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.