awesome Napisano 27 Maja 2014 Napisano 27 Maja 2014 Witam. Razem z żoną chcielibyśmy kupić sobie nowe rowery. Aktualnie jeździmy na starych gratach które mają na karku prawie 15 lat i są po prostu zdezelowane i za małe (mała rama, koła 26'). Jeden z nich w dniu zakupu kosztował 200zł, drugi to już lepszy od Krosa ale też szału nie ma. Chcielibyśmy coś czym wygodniej i szybciej moglibyśmy jeździć po ścieżkach rowerowych. Odkąd doprowadziłem te rowery do jakiegokolwiek stanu używalności robimy w miarę możliwości 30km dziennie głównie po ścieżce rowerowej. Forsą nie śmierdzimy także chcielibyśmy coś relatywnie taniego ale takiego co to się nie rozpadnie po paru miesiącach. Zależy nam na działających przerzutkach bo w obecnych przestały praktycznie działać i wydają dziwne dźwięki. Początkowo myśleliśmy o Lazaro Integral V3 ale nie do końca jesteśmy przekonani czy stać nas na wydanie 2500zł na dwa takie rowery. Czy jest jakaś tańsza alternatywa? Widzieliśmy model V1 w cenie ok. 800zł co już daje pewną oszczędność ale z kolei gdzieś tu na forum pisali, że ten model ma słabe przerzutki i jakiś wolnobieg co jest trochę przestarzałe. Pomożecie nam? Czy naprawdę jedyną sensową opcją jest ten Integral v3? Na pewno musi być to rower na kołach 28' z ramą męską 21' i damską nieco mniejszą. Z góry dziękujemy.
Shiryu Napisano 27 Maja 2014 Napisano 27 Maja 2014 Czy naprawdę jedyną sensową opcją jest ten Integral v3? I tak i nie. Moim zdaniem Integral v3 i Kands Maestro oferują najlepszy stosunek jakości do ceny: dostajesz naprawdę dużo, jak na pieniądze, które trzeba za nie dać. Oczywiście kupując v1 i tak poczujesz poprawę w stosunku do tego, czym jeździcie teraz, ale przy takich przebiegach apetyt na jakość szybko rośnie i może się okazać, że będziecie żałować, że od razu nie dołożyliście. Co do wielkości ramy, to przyda się wzrost i długość nóg. Rowery Transroweru (Kands, Lazaro itp) mają specyficzną rozmiarówkę i łatwo wybrać zły rozmiar.
awesome Napisano 27 Maja 2014 Autor Napisano 27 Maja 2014 Ja mam 184cm wzrostu, żona ok. 175cm. Kwestie wyboru ramy pozostawimy już sobie (pomierzymy wysokość krocza od podłoża itp i damy radę). Kwestia tylko jaki model wybrać. 800zł a 1200zł przy dwóch sztukach to się robi 800zł oszczędności a to już sporo. Z chęcią przeczytałbym jakieś opinie osób które mają ten V1.
Tadeus Napisano 27 Maja 2014 Napisano 27 Maja 2014 Tu macie od tego samego producenta, pod innymi markami : http://allegro.pl/spartacus-cross-line-kola-28-shimano-acera-2014-i4237870304.html http://allegro.pl/mocny-cross-lazaro-integral-v2-acera-suntour-alu-m-i4276943166.html Taniej bym już jednak nie schodził, bo to się po prostu nie opłaca. I tak wydacie kupę kasy na rowery, więc kupcie przynajmniej takie, które potrzymają jak najdłużej. Tu już oba są na kasecie, a nie na wolnobiegu, z porządnymi przerzutkami, no i mają amortyzatory - co szczególnie dla początkujących jest fajne, bo cienkie, mocno nabite opony w crossach czynią jazdę mocno "twardą", a bez sensu byście mieli się zniechęcić jak was parę razy wytrzęsie Warto pamiętać, że opony nawet z najtańszych górali (szczególnie jeśli nie kontrolujecie ciśnienia) same z siebie amortyzują bardzo dobrze, po przejściu na crossy tę amortyzacje tracicie. V1 jest mocno spartańska, brak amortyzacji, wolnobieg (czyli mniejsza wytrzymałość osi tylnego koła), przerzutki z niższej klasy, które trzeba umieć dość często regulować. A opinie kupujących już parę razy miałem na prywatnej wiadomości - mknie się super, ale niewygodnie Więc jak już jesteś uparty na v1, to przynajmniej żonie kup tego Spartacusa, by jej zafundować trochę komfortu
bikertom Napisano 27 Maja 2014 Napisano 27 Maja 2014 Przy tak napiętym budżecie do rozważenia jest Integral V2, który jest już na kasecie a nie na wolnobiegu - wtedy z dwiema sztukami mieścicie się w 2 tysiącach, tyle że jeździcie bez blokady amora i na niższych przerzutkach, co IMO jest akceptowalnym kompromisem. Zwłaszcza przy waszym stylu jazdy. Przy tych gabarytach nie powinniście mieć dylematu co do ramy - tobie 21 cali a małżonce 19. Edit: Tadeus szybki jak zwykle Sam szukam sprzęta dla małżonki do takich zastosowań w budżecie do tysiąca i v2 to na razie najmocniejszy kandydat
Shiryu Napisano 27 Maja 2014 Napisano 27 Maja 2014 Przy tych gabarytach nie powinniście mieć dylematu co do ramy - tobie 21 cali a małżonce 19 Przy tych gabarytach właśnie jest problem z doborem ramy bez przymierzania. Ja mam 182 cm wzrostu (noga ok 84 cm), teoretycznie rama 21"... i była zdecydowanie za duża. Na szczęście mogłem przymierzyć i wziąłem 19".W wypadku kobiety o wzroście 175 cm noga pewnie będzie miała ok. 85 cm długości, co wskazywałoby na ramę 19"... gdyby nie to, że tułów i ręce będą krótsze niż u faceta, który ma ponad metr osiemdziesiąt.
awesome Napisano 27 Maja 2014 Autor Napisano 27 Maja 2014 Czyli jest tak jak się domyślałem, wszystko znacznie poniżej 1 000zł to typowy chińczyk który nie warto się interesować. No cóż, w takim razie V1 odpada na pewno, pozostaje kwestia V2 i V3. Przeliczymy jeszcze raz wszystko i dokonamy wyboru. Dosć dużo nas to wszystko niestety wyniesie gdyż chcieliśmy na raz od razu oprócz samych rowerów dokupić wszelkie niezbędne akcesoria typu oświetlenie, lepszą pompkę, ,,akcesoria bagażowe" no i strój (to akurat już jest). Jeżeli macie jeszcze coś do powiedzenia w tym temacie to śmiało piszcie, jesteśmy lamusami w tematach rowerowych i chętnie wysłuchamy wszystkich rad aby nie wydać kasy w błoto. Dość powiedzieć, że nasz pierwotny plan zakładał zakup 2 rowerów po 399zł w realu (nawet już się do nich przymierzaliśmy itp). Dzięki! EDIT Wieczorem po pracy zmierzę swoją nogę i nogę żony plus porównamy długość rąk i mam nadzieję da to odpowiedź na pytanie w kwestii rozmaru ramy.
Tadeus Napisano 27 Maja 2014 Napisano 27 Maja 2014 Wiecie - czy chcecie tego, czy nie - z takimi przebiegami jesteście już najbardziej zaawansowanymi, użytkującymi intensywnie sprzęt rowerzystami. Z tego powodu kupienie rowerów na częściach przeznaczonych do krótkich przejażdżek co drugi weekend może wam się po prosto eksploatacyjnie nie opłacać. No i może też stopować wasz naturalny rozwój ku coraz dalszym i fajniejszym wycieczkom A V1 w żadnym razie nie jest chińczykiem - ma wszystko markowe. Tylko po prostu jest BARDZO skromny. Dla ludzi mających tak małe fundusze, że po prostu muszą pogodzić z pewnym stopniem niewygodny, bo nic innego markowego nie dostaną. Ewentualnie dla ludzi, którzy chcą tylko mknąć jak najszybciej po szosie - bo tam brak amortyzacji tak bardzo nie przeszkadza, a za to bez amortyzatora da się wyciągnąć większe prędkości. Tak jak pisałem wyżej. Ten sam producent produkuje też dla marek tańszych niż Lazaro/Kands, tu są np Scudy na dokładnie tych samych częściach, co v3, tylko zazwyczaj tańsze. Dodatkowo są tam licytacje, więc czasem da się uzyskać jeszcze niższą cenę: http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=scud+alivio+28&search_scope=&bmatch=seng-v8-p-aur-nwatch-spt-0423 A tu tańszy odpowiednik damski v3: http://allegro.pl/rower-kands-maestro-2014-shimano-alivio-najtaniej-i4268130837.html
bikertom Napisano 27 Maja 2014 Napisano 27 Maja 2014 Przy tych gabarytach właśnie jest problem z doborem ramy bez przymierzania. Ja mam 182 cm wzrostu (noga ok 84 cm), teoretycznie rama 21"... i była zdecydowanie za duża. Na szczęście mogłem przymierzyć i wziąłem 19". Być może w przypadku kandsa/lazaro jest coś niestandardowego albo mamy różne indywidualne preferencje. Jeździłem wygodnie crossem meridy na ramie 20.5 cala przy wzroście 177, noga 80 i mniejszego bym nie chciał. Kupując górala wziąłem 19" mimo polecanej przez zawodnika MTB 17" i jest dobrze. Być może to nawyki ze sportowego motocykla i wyciągnięta, pochylona pozycja mi nie przeszkadza. Dla małżonki (170cm) planuję jednak zakup 17" mimo że w tabeli łapie się ewidentnie w rozmiar 19", ale tu właśnie rama musi być krótsza i pozycja bardziej wyprostowana.
awesome Napisano 27 Maja 2014 Autor Napisano 27 Maja 2014 Żona nie ma 170cm tylko nieco ponad 175 (176 może 177) także 17 wydaje mi się zbyt mała.
bikertom Napisano 27 Maja 2014 Napisano 27 Maja 2014 Dosć dużo nas to wszystko niestety wyniesie gdyż chcieliśmy na raz od razu oprócz samych rowerów dokupić wszelkie niezbędne akcesoria typu oświetlenie, lepszą pompkę, ,,akcesoria bagażowe" no i strój (to akurat już jest). Strategicznie chyba lepiej jest kupić lepszy rower, a dodatkowe akcesoria później jak wpadnie kasa niż tańszy rower i od razu lepsze akcesoria. Cierpliwość to mocny sojusznik zakupowych okazji No chyba że kroi się wam od razu jakaś konkret-wycieczka na nowych rowerach i dodatki potrzebne będą od razu. Edit: @awesome - to moja żona ma 170 Dlatego na twoim miejscu najpierw zerknąłbym na 19".
Tadeus Napisano 27 Maja 2014 Napisano 27 Maja 2014 Ja jednak po przemyśleniu chyba byłbym za Integralem v2 (odpowiednikiem Spartacusa). Te usprawnienia w przypadku wersji v3 w waszym przypadku nie będą aż tak odczuwalne. A jak autor nauczy się dobrze serwisować i regulować rowery, to prawie w ogóle
Shiryu Napisano 27 Maja 2014 Napisano 27 Maja 2014 Być może w przypadku kandsa/lazaro jest coś niestandardowego Nie mam pojęcia, bo na ramach się nie znam Z tą konkretną mam doświadczenie i widzę po forum, że w wypadku Kandsów/Lazaro najczęściej pasuje rama o rozmiar mniejsza niż z tabeli wynika. W wypadku żony awesome najprawdopodobniej damska 19" będzie ok, męska niemal na pewno byłaby za duża.
Pitof Napisano 27 Maja 2014 Napisano 27 Maja 2014 Przy tych gabarytach właśnie jest problem z doborem ramy bez przymierzania. Ja mam 182 cm wzrostu (noga ok 84 cm), teoretycznie rama 21"... i była zdecydowanie za duża. Na szczęście mogłem przymierzyć i wziąłem 19". W wypadku kobiety o wzroście 175 cm noga pewnie będzie miała ok. 85 cm długości, co wskazywałoby na ramę 19"... gdyby nie to, że tułów i ręce będą krótsze niż u faceta, który ma ponad metr osiemdziesiąt. To jest trafna uwaga. Nie bez powodu wielu producentów ma w ofercie damskie modele, które różnią się właśnie geometrią ramy, a nie tylko kolorami.
awesome Napisano 27 Maja 2014 Autor Napisano 27 Maja 2014 Nie mam pojęcia, bo na ramach się nie znam Z tą konkretną mam doświadczenie i widzę po forum, że w wypadku Kandsów/Lazaro najczęściej pasuje rama o rozmiar mniejsza niż z tabeli wynika. W wypadku żony awesome najprawdopodobniej damska 19" będzie ok, męska niemal na pewno byłaby za duża. Czekaj bo coś nie zrozumiałem, twierdzisz, że 19 będzie dla mnie za duża? (mam 184cm). Właśnie zmierzyłem wysokość krocza, wyszło 83cm. I jeszcze pytanie, czym przejawia się za duża rama? naturalnie oprócz szorowania kroczem o ramę stojąc okrakiem.
Shiryu Napisano 27 Maja 2014 Napisano 27 Maja 2014 Twierdzę, że męska 19" może być za duża dla Twojej żony. Dla Ciebie powinna być w sam raz: wprawdzie nieco wyższy ode mnie, ale masz krótsze nogi.
awesome Napisano 27 Maja 2014 Autor Napisano 27 Maja 2014 Z tego co mi wiadomo to moja żona nie jest mężczyzną i dostanie rower z damską ramą Zmierzyłem jeszcze raz wys swojego krocza,wyszło mi 86cm (poprzedni wynik osiągnęła moja żona mierząc mnie ale jak widać nie można im ufać w takich sprawach:P )
Shiryu Napisano 27 Maja 2014 Napisano 27 Maja 2014 Z tego co mi wiadomo to moja żona nie jest mężczyzną i dostanie rower z damską ramą Niektóre są uparte i nie chcą damki bo brzydko wygląda, dlatego ostrzegłem A Ty jesteś tak bardzo na granicy wymiarów, że sam nie wiem, co podpowiedzieć :/
awesome Napisano 30 Maja 2014 Autor Napisano 30 Maja 2014 Widzę, że aukcja z Lazaro V3 się już skończyła i póki co nie ma innej. Jak wezmę Lazaro V2 to będę zadowolony?
Shiryu Napisano 2 Czerwca 2014 Napisano 2 Czerwca 2014 W Waszym przypadku V2 to - moim zdaniem - takie minimum przyzwoitości. Na pewno zaliczycie ogromny przeskok jakościowy, a na ile Wam to wystarczy (apetyt rośnie w miarę jedzenia ), to już inna sprawa
awesome Napisano 2 Czerwca 2014 Autor Napisano 2 Czerwca 2014 Decyzja podjęta wczoraj: zamówiliśmy V3 męski 21' biały i V3 damski 19' błękitny. Teraz jesteśmy na etapie kompletowania akcesoriów. Stanąłem na wyborze licznika i coś czuję, że zajmie mi to troszkę wiecej czasu. Jest coś godnego zainteresowania w przystępnej cenie ok 50zł? Mam 120zł na 2 liczniki z tym, że jeden może być lepszy, drugi gorszy (ale też nie chińczyk).
Tadeus Napisano 2 Czerwca 2014 Napisano 2 Czerwca 2014 To zależy jakie wam są potrzebne funkcje. Standardowo polecane są Sigmy, ale jeśli chcecie tam jakieś wodotryski, to u Sigmy w takim budżecie nie dostaniecie. Ja mam taki budżetowy: http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=speedmaster+5000&search_scope=wszystkie+dzia%C5%82y&bmatch=s0-mt-0415 Podobno też producentem jest Sigma
awesome Napisano 2 Czerwca 2014 Autor Napisano 2 Czerwca 2014 130zł za 2 liczniki mogę dać max. Widziałem już jakieś lepsze Sigmy po 90zł i akurat zostałoby 40zł na jakiś Krossa (na allegro jest w 4 kolorach, cena 29,99zł) Chciałbym tylko zasięgnąć opinii kogoś kto to ma i użytkuje.
Tadeus Napisano 2 Czerwca 2014 Napisano 2 Czerwca 2014 Prawie wszystkie liczniki brandowane przez producentów rowerów to tania chińszczyzna > tu masz przykład: http://www.forumrowerowe.org/topic/160915-licznik-kross-krc-309w/ Kup żonie przynajmniej coś takiego: http://allegro.pl/licznik-rowerowy-sigma-sport-bc-base-400-i4257635825.html Starczy wpisać "licznik kross" w wyszukiwarkę i sporo wyskakuje kwiatków.
awesome Napisano 2 Czerwca 2014 Autor Napisano 2 Czerwca 2014 To ok, kwestia jednego załatwiona. Pozostaje drugi w cenie z wysyłką max 90zł. Pomożecie? Oprócz jakości gdyby taka była możliwość chciałbym w kolorze białym bo mam pewną koncepcję wyglądu całego roweru (no ale jak nie ma białych dobrych w tej cenie to trudno, będzie jaki jest)
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.