Skocz do zawartości

[27,5"] Czy 650b to dobry wybór dla mnie?


Hobson

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim,

 

W chwili obecnej posiadam rower Kands Maestro, krosowy, na kołach 28". Kupiłem go z myślą o dojazdach do pracy, ale jako że zawsze ciągnęło mnie, żeby zjechać z trasy na mniej ubite szlaki, to przeżywał on katusze na korzeniach, w krzakach, we wszelkiego rodzaju niedzielnym DH i XC :D   Przejechaliśmy Harpagana TR50, a jutro nawet pojedzie ze mną na mój pierwszy wyścig (nie pytajcie jak na niego trafiłem, ale teraz wiem, że byłem głupi, zapisując się na imprezę XC a nie np. na MTB maraton :D ) A ponieważ cykloza to choroba postępująca, doszedłem do wniosku, że ulżę biednemu krossowcowi i zostawię go sobie na asfalt i leśne wycieczki, a do 'głębszego lasu' sprawię sobie normalny rower górski (cokolwiek by miało znaczyć 'normalny').

 

Oprócz Kandsa posiadam też piętnastoletni rower marki NoName na kółkach 26", ze sztywnym widelcem i napędem 3x7 - jeździłem na nim dużo zanim kupiłem Kandsa, teraz używam go głównie w zimie albo gdy jadę gdzieś, gdzie wiem, że tamten się nie sprawi albo zginie śmiercią tragiczną. Generalnie jednak jazda na nim to trening silnej woli, a jego przeznaczeniem jest zezłomowanie.

 

I teraz zaczyna się cała seria dylematów żółtodzioba pod tytułem 'jaki rower mam sobie kupić'. Żeby ułatwić sobie wybór, a Wam podpowiadanie, najważniejsze dla mnie cechy zestawiłem z posiadanymi już przeze mnie rowerami:

  • Jazda po lesie i polach, niekoniecznie po ubitych drogach. Jeśli po wyścigu okaże się, że tego typu imprezy mnie wciągną, chciałbym coś, na czym bym mógł w nich uczestniczyć. Jednak bez walki o podium, szukania sponsorów, i udawania zawodowca, którym nie jestem. Po prostu chcę rower, który jest w stanie pokonać trasę, i żebym mógł na nim ćwiczyć tak długo, aż JA TEŻ będę mógł pokonać tą trasę. Trasy to będzie głównie las - różnie, korzeniasty las, błotnisty las, piaszczysty las, szutrowy las, singletrack w lesie, las zipiąc pod górę, las pędząc z góry. Nie będą to jednak skały ani góry, bo takowych nie mam w okolicy.
  • Chciałbym rower, który po prostej ścieżce jechałby tak samo dobrze albo lepiej niż mój kros. Dzięki dość dużym kołom i dużym przełożeniom (chyba), Kands jest w stanie rozwinąć bardzo fajne prędkości, zarówno po płaskim, jak i pod górę. Na moim 26" dość szybko kończą mi się biegi.
  • Chciałbym, żeby rower skręcał lepiej, niż mój kross. Gdy zjazd ze wzniesienia kończy się zakrętem, to zjeżdżając na krosie nosi mnie po krzakach, a z zakrętu wyjeżdżam ze stertą chrustu i liści wplecionych w kask, szprychy, i w ogóle :D Sądzę, że rower o innej geometrii byłby o wiele zwrotniejszy, jednak brak doświadczenia nie pozwala mi stwierdzić, czy koło 29" by nie było za duże.
  • Chciałbym, żeby rower fajnie się wspinał. Mam w Trójmieście wiele fajnych segmentów na Stravie, na których lubię się ścigać sam ze sobą. Moje ulubione rowerowe zajęcie to podjeżdżanie pod górkę szybciej, niż zrobiłem to wczoraj :) A potem zjeżdżanie z niej tak szybko, jak pozwala mi pewność siebie :) Na moich 28" podjeżdża mi się o wiele lepiej, niż na 26", o ile nie ma za dużo piachu. Na piachu opony 700x40C nie dają rady :D

Zestawiając powyższe, wydaje mi się, że:

  • Koła 26" nie będą dla mnie odpowiednie, ponieważ od pozostałych gorzej się toczą, i gorzej będzie mi szło podjeżdżanie
  • Koła 27,5" powinny być dla mnie odpowiednie, ponieważ rower będzie pędził w terenie porównywalnie (może nieco gorzej, może lepiej) do mojego krosa, a dzięki bardziej 'sportowym' właściwościom (np. geometrii) będzie od niego zwrotniejszy
  • Koła 29" mogą nie być dla mnie odpowiednie, ponieważ będzie im brakować zwrotności (nigdy nie jeździłem na 29", więc potwierdźcie albo zaprzeczcie).
  • Może być też tak, że każdy współczesny rower górski będzie lepszy od krosowego, i moje rozmyślania nie mają sensu

Jeśli to istotne to mam 184cm wzrostu i 87kg wagi, ale kwestie estetyczne i 'bo to głupio wygląda' zupełnie mnie nie interesują :)

 

O konkretne modele będę pytał potem, jak już będę wiedział trochę dokładniej, czego potrzebuję :) Na razie jestem po prostu ciekawy, czy moje rozumowanie zmierza w dobrym kierunku, czy może powinienem też jednak zastanowić się np. nad 29erem.

 

Dzięki za sugestie i pozdrawiam,

     Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak kółka 29" gładziej toczą się po nierównościach niż kółka 27,5", przy 184 możesz śmiało myśleć o obydwu rodzajach kół, jednak przy wyborze roweru na kółkach 29" warto zwrócić uwagę na geometrię - tak żeby rower pozostał zwrotny - faktycznie niektóre modele 29" są bardzo mułowate .

Osobna sprawa to zakręty i technika jazdy - rower crossowy wcale nie jest mniej zwrotny niż 29er, więc może powinieneś popracowć nad techniką ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten tekst to głownie marketing :blink:  , choć nie jestem wielkim entuzjastą rowerów na kołach 29", to jednak dobrze dobrany 29" będzie pozwalał łatwiej pokonać teren niż 27,5" (do tego dobrze nie być za niskim przy zakupie 29") , oczywiście 27,5" jest sprawniejszy w terenie niż 26" i też świetnie się sprawdzi. Jeśli kupiłeś 27,5" (a tak sądzę po nicku i tym prpagandowym tekście  :teehee: ) to na pewno nie popełniłeś błędu, jednak jeśli kupił byś dobrze dobrany rower na kołach 29", to pewnie wybrał byś lepiej  :whistling:

I jeszcze jedna uwaga - otóż rower crossowy jest dosyć stabilny w terenie ponieważ ma środek ciężkości w takim samym miejscu jak 29", przewaga tego drugiego jest taka, że ma dłuższe ramy i większy rozstaw kół więc łatwiej na nim podjeżdżać i zjeżdżać ma też łagodniejszy kąt sterówki i szersze kierownice co daje większą pewność prowadzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawości podepnę się trochę pod temat, bo też chodzi mi po głowie zakup lub złożenie MTB i też podobnie jak u kolegi w grę wchodzi 27,5 oraz 29. Pytanie jednak brzmi czy przy moich mikrych 177cm wzrostu i przekroku 81cm jest sens pakować się w 29"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdę mówiąc właściwą odpowiedź może dać tylko jazda w terenie na odpowiednio dobranym rozmiarze i geometrii tego 29", a następnie porównanie go z rowerem na kołach 27,5" ... źle dobrana rama może zniechęcić do każdego roweru ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne :) W tej chwili też jeżdżę na crossie w rozmiarze 19" i o ile na asfalt jest ok (prześwit między kroczem a rurą to jakieś 4-5 cm) o tyle na bardzo wymagajcy teren mam wrażenie, że ten rozmiar jest już za duży ale bardziej ze względów bezpieczeństwa. Dobra nie marudzę już :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim za pomoc i sugestie, widzę że tak czy siak najlepiej jest się do roweru przymierzyć, a najlepiej to by było po prostu przejechać i zobaczyć, co najbardziej pasuje. Szkoda tylko, że sprzedawcy nie dają takiej możliwości :( No ale nic to, muszę się na coś kiedyś zdecydować :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nawet już pewien forumowicz mieszkający w mojej okolicy, zgłosił się do mnie, z własnej inicjatywy, z taką propozycją! Gdy będę miał więcej czasu, to pewno skorzystam. Fajnie, że ludzie chcą jednak sobie pomagać. Dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...