[przerzutka przednia] down swing vs gwint do montażu bidonu

[emstol]

Witam.

 

Tytułem wstępu to kompletuję nowy napęd a w tym wybieram przednią przerzutkę. Jednym z priorytetów jest cicha i kulturalna praca napędu dlatego wybrałem przednią przerzutkę typu down swing zamianst top swing. Z lektury forum wnioskujuę, że "statystycznie" przerzutka top swing ma częściej luzy przez co wydaje różne dźwięki co mnie skłania ku down swing.

 

Ale problemem może się okazać gwint montowania bidonu, który może, ale nie musi, przeszkadzać w montażu przerzutki typu down swing. U mnie gwint do montowania bidonu jest wypukły jak na zdjęciu . Obecnie mam przerzutkę down swing 34,9 mm z podkładką oraz rurę podsiodłową 31,8 mm jak na rysunku . W moim obecnym sprzęcie problem jest rozwiązany tak, że podkładka nie obejmuje kompletnie ramy i gwint do montowania bidonu nie przeszkadza. Ale nie wiem jak będzie z nową przerzutką:

1. Czy gwint mocowania bidonu będzie przeszkadzał czy nie (ale chyba się nie dowiem dopóki nie kupię przerzutki). Planuję Sram X-9 do napędów 3x9 (np. http://www.cyklotur.com/czesci/przednie-przerzutki-rowerowe/mtb-trekking/p,przerzutka-przednia-x-9-high-clamp-sram,42299.html)

2. Czy podkładka dedykowana do tej przerzutki będzie obejmowała całą ramę czy może tak jak mam to obecnie? Nie mogę znaleźć przykładowej w internecie.

3. Czy powinienem kupić przerzutkę na rurę o średnicy 31,8 mm czyli taką jaką mam rurę czy może 34,9 mm + podkładka, z pomocą której zniweluję jakoś wystający gwint?

 

Jak się rozwiązuje problem z wystającym gwintem do montażu bidonu jeśli wystąpi? Macie jakieś doświadczenia w tym temacie?

[derwisz]

Możesz to zeszlifować jeśli wypadnie na tym. I tak wtedy nie będziesz używał tego mocowania. Myślę, że lepiej kupić na szerszą rurę i ew. dać podkładki.

[mklos1]

 

 

Z lektury forum wnioskujuę, że "statystycznie" przerzutka top swing ma częściej luzy przez co wydaje różne dźwięki co mnie skłania ku down swing.

 

Ale statystycznie ciężej pracuje - co kto lubi... Wolę top swing.

 

Możesz mieć problem z obsadzeniem przerzutki High Clamp (tak SRAM nazywa down swing). Koszyk masz obsadzony skrajnie nisko. Kup low clamp na taką średnicę montażu jaką potrzebujesz i masz problem z głowy.

 

 

[Schwefel]

Nie wiem po co kombinujesz? Rama ewidentnie jest pod Top Swing i taką też trzeba zamontować żeby nie kolidowała z koszykiem.

 

Co do tej "statystyki" to nigdy nie przywiązałem się do przerzutki na tyle, żebym zaobserwował luzy o których piszesz, a miałem Top Swingi Deore, XT, XTR i Down Swingi X9, LX, XT, XTR.

[emstol]

Dzięki za odpowiedzi. Jeszcze raz rozważę sprawę top swinga. 

[oesz]

Dokładnie tak jak pisze Schwefel. Przez ostatnie kilka lat jeździłem tylko na Top Swingach i jakoś nic nie klekotało i nie miało luzów. Dla mnie Top Swing jest nawet bardziej estetyczniejszy. Teraz mam e-typ ale bez blaszki tylko mocowana bezpośrednio do ramy i żadnych problemów.

[Puklus]

Jeżeli ktoś przerzutki nie używa non-stop to i luzów nie będzie zbyt prędko.