Rengar Napisano 21 Października 2013 Napisano 21 Października 2013 Witam, zaczynam swoją przygodę z jazdą rowerem po górach. Najbliżej mam w Beskidy, Ustroń, Wisła i okolica i w tych terenach chciałbym zacząć. Byłem już na Czantorii ale niestety nie znam w ogóle gór i zamiast prostym szlakiem rycerskim zjechałem jakąś bardzo stromą trasą niebieską, na którą nawet rower mój się nie nadaje. Żeby już się w takie tarapaty nie wpakować chciałbym z kimś obeznanym po okolicznych trasach pojeździć. Muszą to być ścieżki nie za trudne gdyż rower jaki mam do szalonych zjazdów się nie nadaję. Więc zainteresowanych zapraszam już w niedzielę 27.10 na wspólną jazdę.
MartinH Napisano 21 Października 2013 Napisano 21 Października 2013 Rengar, śledź temat Bikersi, po górach jeździmy dosyć często i staramy się wybierać trasy, którymi da się jechać, aczkolwiek jak to w górach czasem trzeba pchać Jeśli masz kondycję to dasz radę, technikę ciężko ocenić, ale zawsze na zjazdach czeka się na wolniejszych, w naszych wyprawach chodzi o przyjemność z jazdy i widoków, a tempo spada na dalszy plan, ograniczeniem są tylko odjazdy pociągów do Katowic
MartinH Napisano 21 Października 2013 Napisano 21 Października 2013 Rengar, śledź temat Bikersi, po górach jeździmy dosyć często i staramy się wybierać trasy, którymi da się jechać, aczkolwiek jak to w górach czasem trzeba pchać Jeśli masz kondycję to dasz radę, technikę ciężko ocenić, ale zawsze na zjazdach czeka się na wolniejszych, w naszych wyprawach chodzi o przyjemność z jazdy i widoków, a tempo spada na dalszy plan, ograniczeniem są tylko odjazdy pociągów do Katowic
Rengar Napisano 21 Października 2013 Autor Napisano 21 Października 2013 Ok będe śledził. Co do kondycji to wydawało mi się że mam bo od 5 lat jeżdżę na rowerze szoszowym po drogach, od 2 tygodni mam rower 29 i teraz po lasach jeżdżę jest dużo trudniej i nie jestem w stanie zrobić tyle kilometrów co na drogach asfalotwych, ale to kwestja wprawy. Łagodne i średnio trudne trasy, nie za długie myślę ok 50km dam rade przejechać.
matpog Napisano 23 Października 2013 Napisano 23 Października 2013 Jak cos to planuje sie w piatek wybrać w beskidy. Zapraszam. Wysłane z mojej Nokii 3310
Rengar Napisano 24 Października 2013 Autor Napisano 24 Października 2013 Proszę jeszcze o jakieś propozycje tras w okolicy Wisła, Ustroń itp. Najlepiej aby trasy nie były za trudne, długość ok 20-30km. Szukałem sporo ale jakoś nie mogę znaleźć nic poza zjazdami z gór.
terrago Napisano 26 Października 2013 Napisano 26 Października 2013 Trochę późno jak na zaczęcie przygody w górach. Koniec października to końcówka sezonu rowerowego. Spodziewaj się błotka i raczej bierz ze sobą ciepłe ubranie. Przy różnicy wzniesień rzędu 600-700 różnica temperatur może wynosić nawet kilka stopni (ostatnio pomiędzy PKP w Jeleśni a okolicami zjazdu z trasy narciarskiej na niebieski szlak na Rysiankę - 1113 m.n.p.m. miałem późnym południem ok. 8-10 stopni różnicy). Sezon górski zaczyna się najwcześniej w maju (kiedy góry już trochę przeschną), a najlepiej gdzieś na początku lub w połowie czerwca. Lipiec, sierpień i wrzesień to apogeum. Do końca października w sumie też można pojeździć, ale raczej na Twoim miejscu bez doświadczenia raczej przygotowałbym się porządnie do przyszłego sezonu, a na ten obecny wybrałbym coś naprawdę prostego: Równica, Żar, Przegibek, Szyndzielnia. Na początek żeby trochę przyzwyczaić się do podjazdów. Takie przynajmniej jest moje zdanie :-) Pozdrawiam, M.
beskid Napisano 27 Października 2013 Napisano 27 Października 2013 Ok będe śledził. Co do kondycji to wydawało mi się że mam bo od 5 lat jeżdżę na rowerze szoszowym po drogach, od 2 tygodni mam rower 29 i teraz po lasach jeżdżę jest dużo trudniej i nie jestem w stanie zrobić tyle kilometrów co na drogach asfalotwych, ale to kwestja wprawy. Łagodne i średnio trudne trasy, nie za długie myślę ok 50km dam rade przejechać. Jazda kolarką a jazda góralem to dwie różne sprawy więc nie warto tego łączyć. To, że nie będziesz wstanie zrobić podobnej liczby km na MTB jest oczywiste i wprawa tu nic do gadania nie ma. Można spróbować się zbliżyć ale to byś musiał drogami stokowymi się poruszać. Poprzednik ma sporo racji ale w tym roku pogoda zaskoczyła i obecnie jest w górach lepiej niż w poprzednich miesiącach. Trasy musisz sam skombinować bo tu raczej się propozycji nie doczekasz. Niby jeżdzą ale nikt się nie pali aby coś zaproponować. Ja z racji tego, że nie cierpię okolicy o którą pytasz nie pomogę.
grzegorzkm Napisano 27 Października 2013 Napisano 27 Października 2013 Trasy musisz sam skombinować bo tu raczej się propozycji nie doczekasz. Niby jeżdzą ale nikt się nie pali aby coś zaproponować. Ja z racji tego, że nie cierpię okolicy o którą pytasz nie pomogę. Kolego beskid , jakby kolega Rengar popatrzył w watki tj. "Bikersi" gdzie w 2 poscie dostał info ze koledzy jezdza po gorach czy tez " wypady w góry" , to pewnie znalazłby trase dla siebie , pisanie ciagle tego samego bo komus się nie chce poszukać to dla mnie lenistwo tylko i wyłącznie dlatego np. ja nie marnuje swojego czasu na powtarzanie się . Skoro lubisz tyle pisać to zaproponuj trase , ale Ty nie lubisz czy nie znasz tych rejonow ? Ja np. nikogo nie pytając pojechałem na szlak i jak na nim zaliczyłem 5 gleb to wiedziałem już ze na niego nie wróce . Można podpytać o konkretny szlak czy podjezdny czy nie , ale nie zebym komus wycieczke wymyślał pozdro
DEVILEK Napisano 28 Października 2013 Napisano 28 Października 2013 Skoro masz blisko do Ustronia, to przejedź się nawet sam szlakiem z Czantorii do Wisły. Dawno temu go jechałem sam i problemów nie było. Ewentualnie spójrz na jedną z ostatnich wycieczek w temacie bikersi, jechaliśmy właśnie Ustroń - Wisła, ale ciut inaczej. Momentami jest trochę technicznie i trzeba też pchać, ale trasa ogólnie łatwa i przyjemna. Zarys ... Ustroń Polana-> Poniwiec-> Mała Czantoria-> Wielka Czantoria-> Soszów-> Stożek-> Wisła Głębce.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.