Skocz do zawartości

[1500- 3200] Wybór roweru na wyprawy


Cadder

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Po kilku wyprawach na krosie A6 '09 doszedlem do wniosku, że ten rower sie nie nadaje na dluzsze trasy z bagażem[  BRAK OTWOROW montazowych na bagaznik]i pora na zakup czegoś przeznaczonego do ww. celu. Potrzebuję więc czegoś typu rower trekkingowy  albo mtb, który można zabrac na wyprawe [ czyli ma chociazby mozliwosc montazu normalnego bagażnika "nie-na-sztyce", jest w miare wygodny na dłuższym dystansie].

 

Wymagania odnośnie roweru:

- Wytrzymały!!! 

- Dostosowany do wypraw [ duze kola, mozliwy bagaznik itp]

- Wygodny

- Przerzutki- nie musi ich byc 30, nie muszą byc najlepszej klasy, po prostu mają działać dobrze na dluzszych dystansach.

- Lakier niezbyt podatny na zadrapania...

- Hamulce- v-brake albo tarcza wszystko jedno 

 

 

W oko wpadła mi seria Krossa od Trans Syberii po Trans Solar. Te rowery mają już wszystko zainstalowane- są road ready, natomiast jest to 6 modeli i nie wiem czy a) w ogole sa warte zainteresowania B) czy warto isc w najdrozszy model TS czy może ktorys z tanszych modeli ma najlepszy wspolczynnik cena jakosc :). Krossy a6 b6 a8 2013 itp pewnie wciąż nie mają mozliowsci montazu zwyklego bagaznika, a szkoda bo wygladaja elegancko ;/

 

Widzialem jeszcze inne modele od chyba Kellysa , Scotta i Cube, ale kross ma chyba najlepsze podzespoly- np w cube travel pro za 2,800 są przerzutki alivio i chyba nienajlepsza korba Acera, ale ja się nie znam za bardzo wiec moze jestem w blędzie :).

 

Dzieki z góry za sugestie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.rowerzysta.pl/trekking/rower-trekingowy-unibike-globetrotter-gts-2012.html

 

Nie napisałeś dokładnie jakie to mają być wyprawy, ale powyższy złożony jest na bardzo przyzwoitych częściach, a firma słynie z porządnej wytrzymałości, dużego obciążenia maksymalnego i nie wciskania potajemnie części słabszych pomiędzy lepsze :)

 

Edycja. No cóż, pech, dopiero teraz zauważyłem, że "nie ma w magazynie". Pewnie oznacza to, że już więcej w tej cenie nie będzie, choć można dopytać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój kross a3 z 2012r. w dolnym trójkącie posiada otwory potrzebne do zamontowania bagażnika a na górze mam zamontowane takie obejmy także wydaje mi się, że przy najnowszych modelach krossa tez jest możliwość zamontowania bagażnika.  

 

U siebie mam zamontowany taki bagażnik i pasuje jak ulał.

 

8468570.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trans Global Krossa jest całkiem niezły. Solar, to już chyba zbyt bogato. Przejrzyj jeszcze ofertę Unibike. Cenowo są jeszcze OK.

Co do hamulców. Tarcze, rzecz atrakcyjna, szczególnie przy chęci dociążenia roweru. Jednak przy długich i bardzo długich wyprawach (szczególnie tych, gdzie do sensownej cywilizacji daleko) leprze będą V-ki, gdyż w razie awarii można je naprawić w warunkach polowych - tarcze hydrauliczne - zapomnij. Aczkolwiek tarcze, z których nie ma wycieków są w sumie bezobsługowe. Zanim ruszysz na tarczach w długą wyprawę, trzeba by trochę pojeździć i zobaczyć, czy gdzieś się nie pocą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

#1 Wyprawy po asfalcie, ubitych drogach. W tym roku jezdzilem na A6  z oponami 1,5 slick i dawalo chociaz troche z trudem jechac po w miare luznym piachu, w każdym razie 80% trasy docelowo jest asfaltowe. Co do uksztaltowania terenu to niestety podczas jazdy wychodzi ze to co jest plaskie na mapie to tak naprawde w miare niskie gory, wiec raczej wszechstronny w tym temacie rower jest mi potrzebny. Co prawda kross a6 w tym roku sie spisal na podjazdach a szczegolnie na zjazdach z predkoscia 65kmh, bo sie po prostu nie rozpadl, ale do poczucia bezpieczenstwa i wygody bylo mi daleko ;].

 

Ten Globtrotter jest bardzo podobny do Trans Solara. Jesli by wyceniac czesci to np wyszlo mi ze ma 2 x drozsza korbe i piasty od Solara natomiast tanszą tez 2x kasete i łańcuch. Chociaz nie wiem co z tego za wniosek  [ np. w kwesti wytrzymalosci komponentow]. Przerzutki tez transsolar ma chyba ciut lepsze... W kazdym razie trudno tu wybrac, szczegolnie ze kompletnie nie znam sie na czesciach ;] wiem tylko ze deore >alivio , osobiscie najblizej mi do solara, ew jakiegos tanszego krossa.

 

#2 Moj kross ma otwory do tarcz i zawsze mi ludzie mowia ze przeciez mozna montowac bagaznik... a potem patrza w gore tam gdzie ten widelec z tylu sie łączy i tam kompletnie nie ma zadnych otworow.... Musze jeszcze pobadac czy sie da czy nie. Jest jeszcze taki problem ze rowery crossowe nie sa za bardzo wygodne do dlugiej jazdy- pochylona sylwetka, PODOBNO wielkie zelowe siodelka nie za bardzo z tą sylwetką współgrają no i np na kierownicy nie ma miejsca na uchwyt na telefon[czepiam sie].

 

#3 No ten unibike ma tego globtrottera i expedition jednak z moja wiedza trudno mi porownac je do krossow... 

 

ciekawi mnie ktore czesci sa najbardziej kluczowe dla "dlugodystansowego roweru". Czy np odczuwalna bedzie roznica miedzy modelem za 3 k a 2 k ?  np. wydaje mi sie ze naped jest najwazniejszym elementem roweru ;] i patrze a tu trans golbal za 3k ma korbe za 120, a trans solar za 300, natomiast unibike za 600, sugerowac sie tym czy nie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10-rzędowy napęd to bardzo fajna rzecz, szczególnie na długie dystanse. Minus - dość drogi w utrzymaniu przy intensywnej eksploatacji. 9-rzędowy jednak powinien zupełnie wystarczyć, by podczas jazdy dobrać sobie w miarę wygodną kadencję.

 

Moim zdaniem problemem lepszych rowerów jest to, że zwykle wkładane jest wszystko wyższej klasy. Tak drogie korby i przednie przerzutki w rowerze wyprawowym są zupełnie zbędne, bo z przedniego napędu korzysta się relatywnie rzadko i super, hiper precyzja nie jest potrzebna. Poziom Alivio jest zupełnie wystarczający - koszt znacznie niższy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

#2 Moj kross ma otwory do tarcz i zawsze mi ludzie mowia ze przeciez mozna montowac bagaznik... a potem patrza w gore tam gdzie ten widelec z tylu sie łączy i tam kompletnie nie ma zadnych otworow.... Musze jeszcze pobadac czy sie da czy nie. Jest jeszcze taki problem ze rowery crossowe nie sa za bardzo wygodne do dlugiej jazdy- pochylona sylwetka, PODOBNO wielkie zelowe siodelka nie za bardzo z tą sylwetką współgrają no i np na kierownicy nie ma miejsca na uchwyt na telefon[czepiam sie].

 

 

W mim krossie też nie mam tych otworów, dlatego muszę stować obejmy.

http://allegro.pl/sport-arsenal-obejmy-do-montazu-bagaznika-i3520468505.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam się, ale chyba ta kona i trek nie mają jakoś lepszych podzespolow od krossa czy unibike... nie widzę więc powodu wydawać 2x tyle ;) , ba nawet takich funduszy nie mam. Poki co szukam czegos w granicach mojego budzetu, dostepnego w Polsce. Poki co waham  sie miedzy krosami trans solar i globtrotter, ktorego mozna dostac juz za 2,3 k.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Cadder - jak już bierzesz pod uwagę trekingi Kross-a to trzeba tu zdać sobie sprawę z DMC dla tych rowerów. Nie wiem jakie ramy mają wyższe modele, ale Trans Siberian, Trans Pacyfic i Trans Alp mają dopuszczalną masę całkowitą 100 kg (rower+rowerzysta+bagaż). Wraz z wagą roweru, który też waży swoje 17kg. Do tego bagaż, Twoja waga i już jesteś poza limitem. Ja osobiście trochę się rozczarowałem, kupując damkę trans pacyfic bo sprzedawca nie informował o tym i w ofertach/specyfikacjach nie ma o tym słowa. Dopiero piszą o tym w karcie gwarancyjnej. Na szczęście jest to rower z przeznaczeniem dla żony, ale mając zapięty fotelik z dzieckiem to łączna waga i tak jest na styk. Moim zdaniem to nieporozumienie z takim DMC w rowerze trekingowym. Najlepsze pod tym względem (z popularnych marek) są Unibike z DMC 140kg. Merida ma 120 kg. Kands zdaje się też 120kg. Być może ktoś powie, że to bez znaczenia ale jak kupujesz rower droższy z tzw nieco "wyższej" półki i nie daj boże coś się stanie z ramą a producent udowodni, że targałes ciężki bagaż a sam też trochę ważysz to mogą się na Twój problem wypiąc. Zresztą takie ograniczenie też niejako świadczy o jakości ram. Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jedziłes na wyprawy rowerowe???

 

Musisz zdawać sobię sprawę, że im droższy rower tym łatwiej go 'zgubić' i większy strach postawić przy namiocie. Rower na wyprawy musi być tani i niezawodny. I nie rzucać się w oczy.

 

Lepiej kupić rower na hamulcach tarczowych, mogą być na linkę. Z bagażami rower ma dużą siłę inercji, ciężej go zatrzymać i klocki v-brake znikają w oczach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak bylem na kilku wyprawach krossa a6 nikt nie ukradl ;], oczywiscie zawsze jest ryzyko ze rower "zaginie" ale kupujac tani rower narazam sie tez na to ze sie po prostu sypnie.... Teraz po powrocie moje tylne klocki byly przetarte do metalu ;].

 

Kupowainie samej ramy w gre nie wchodzi, nie wyobrazam sobie rozkrecania krossa i przekladania czesci do drugiego roweru.

 

Hmm wiec jest jeszcze problem DMC... 100kg to jakas masakryczna przesada. Wychodzi na to ze zeby dac bagaz rzedu 25 kg  rowerzysta musi wazyc 60 kg....moze po 10 tysiacach km wyprawy do takiej wagi mozna zejsc :P. Coz wezme to pod uwage. Najgorsze ze trudno znalezc informacje na ten temat ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak bylem na kilku wyprawach krossa a6 nikt nie ukradl ;], oczywiscie zawsze jest ryzyko ze rower "zaginie" ale kupujac tani rower narazam sie tez na to ze sie po prostu sypnie.... Teraz po powrocie moje tylne klocki byly przetarte do metalu ;].

 

Kupowainie samej ramy w gre nie wchodzi, nie wyobrazam sobie rozkrecania krossa i przekladania czesci do drugiego roweru.

 

Hmm wiec jest jeszcze problem DMC... 100kg to jakas masakryczna przesada. Wychodzi na to ze zeby dac bagaz rzedu 25 kg  rowerzysta musi wazyc 60 kg....moze po 10 tysiacach km wyprawy do takiej wagi mozna zejsc :P. Coz wezme to pod uwage. Najgorsze ze trudno znalezc informacje na ten temat ...

 

 

http://biketheworld.pl/sprzet

 

 

Ja rozwiązałem ten problem w następujący sposób

 

Kupiłem starą ramę MTB z alu 7005, stary amortyzator roxc shox, klasyczną pełną grupę do xc - shimano stx rc, założyłem wysoki mostek, bagażnik, rogi i pedały spd. Rower wygląda jak z Tesco, a jeździ nim się bardzo dobrze. Jedyny błąd jaki popełniłem, to brak tarczowych hamulców.

Wyszło tanio, rower jest lekki, wygodny, niezawodny i dobrze znosi trudy wypraw

 

Ciężko dorwać całą grupę stx rc, mi się trafiła sposobność. Teraz myślę, ze rozważył bym założenie do używanej ramy (którą najlepiej kupić wraz z resztą roweru, tylko dla ramy) pełnej grupy Alivio, bo to stosunkowo tania i bardzo wytrzymala grupa. Podejrzewam, że

taniej Ci wyjdzie złożyć samemu rower z używanej ramy i kół + pełna grupa Alivio, niż kupowac coś nowego w sklepie i sugerował bym o czymś takim pomyśleć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

http://biketheworld.pl/sprzet

 

 

Ja rozwiązałem ten problem w następujący sposób

 

Kupiłem starą ramę MTB z alu 7005, stary amortyzator roxc shox, klasyczną pełną grupę do xc - shimano stx rc, założyłem wysoki mostek, bagażnik, rogi i pedały spd. Rower wygląda jak z Tesco, a jeździ nim się bardzo dobrze. Jedyny błąd jaki popełniłem, to brak tarczowych hamulców.

Wyszło tanio, rower jest lekki, wygodny, niezawodny i dobrze znosi trudy wypraw

 

Ciężko dorwać całą grupę stx rc, mi się trafiła sposobność. Teraz myślę, ze rozważył bym założenie do używanej ramy (którą najlepiej kupić wraz z resztą roweru, tylko dla ramy) pełnej grupy Alivio, bo to stosunkowo tania i bardzo wytrzymala grupa. Podejrzewam, że

taniej Ci wyjdzie złożyć samemu rower z używanej ramy i kół + pełna grupa Alivio, niż kupowac coś nowego w sklepie i sugerował bym o czymś takim pomyśleć.

W sumie jesli daloby rade znalec dobrą ramę do kół 28' to bym moze nawet jednak rozwazyl te opcje. Fajnie by bylo zlozyc swoj pierwszy rower ;].

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...