Skocz do zawartości

[przerzutka]slx shadow +


RudyGrzybek

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam , bardzo mnie ciekawi ta przerzutka , otóż ma ona blokadę tak jakby podobną w działaniu napinacza (tak słyszałem) , ostatnio jechałem na kolegi rowerze z napinaczem i zjezdżając po schodach nie usłyszalem żadnego odgłosu łańcucha , a jak zjechałem moim Trek ex6 ze zwykłą przerzutką i bez napinacza wszystkie czesci oryginalne tak jak w nowym to strasznie napierdziela mi cały łańcuch i mnie to denerwuje , i do was mam oto takie pytanie , czy jak zamontuję do swojego treka tą przerzutkę to bedzie mi nadal napierdzielać tak jak było czy będzie takie działanie jak napinacz , bo poprostu nie chce wydawać 220zł na coś co nie da mi takiego rezultatu jakiego oczekuję .

Napisano

Mam hardtaila z SLX Shadow Plus i przy zjeździe ze schodów jest cisza, choć gdy ostatnio pokonywałem z prędkością ~70km/h zjazd usiany korzeniami to słychać było wyraźne stuki.

 

Poza tym słyszałem że shadow plus wymaga częstego serwisowania jeśli się z niego korzysta.

Napisano

 i do was mam oto takie pytanie , czy jak zamontuję do swojego treka tą przerzutkę to bedzie mi nadal napierdzielać tak jak było czy będzie takie działanie jak napinacz , bo poprostu nie chce wydawać 220zł na coś co nie da mi takiego rezultatu jakiego oczekuję .

 

Bedzie dzialal jak napinacz - tylko - w zaleznosci od tego co masz teraz - mozesz musiec wymienic tez prawa manetke...

 

Btw - 70 km/h po korzeniach ? Dobre :)

Napisano

Mam w full-u Shadow+ i przy małych koronkach łańcuch uderza z góry o poprzeczkę tylnego trójkąta (oczywiście w terenie), chyba, że się cały czas kręci - co przy wyższych prędkościach od 35 km/h traci sens, mimo powyższego, praca napędu wydaje się bardziej poprawna. Co do 70 km/h tyle to nawet po asfalcie nie jeżdżę, a po korzeniach to jak dla mnie czyste sci-fi ;]

Napisano

Mam XT S+ i jestem zadowolony, poprawiło to pracę napędu ale zdarza się że łańcuch obije się o ramę jak wspomniał kolega wyżej ;)

Pamiętaj że nowy S+ jest na 10 ;)

Napisano

Chłopaki możecie wierzyć lub nie. :)

 

Rekord kolegi to bodajże 78km/h z tej samej góry.

 

chłopaki od 6:00 do 6:30 wjeżdżają właśnie pod tą górkę i zjeżdżają z przeciwnej strony niż ja.:)
Napisano

Właśnie dla tego jechałem 70 a nie 80 żeby się z drzewkami nie spotkać.:)

 

Wolę ćwiczyć takie zjazdy na treningach niż później lecieć na żywioł nie mając umiejętności na maratonie.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...