Skocz do zawartości

[do 1600] MTB/ Szosa/?- rowerowy dylemat amatora


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam wszystkich użytkowników.

Gdy obecny sezon dobiegnie końca chciałbym sobie kupić nowy rower do jazdy po mieście i poza nim (głównie drogi asfaltowe/ utwardzone), na którego chciałbym przeznaczyć do 1500zł. Jeżdżę trasy od 20 do 50+ km jednak nie robie tego codziennie lecz okazjonalnie (co 2-3 dni).

Obecnie posiadam rower Kross CRX (limited edition- jeśli to coś zmienia), którego przydałoby się wymienić ze względu rozmiaru.
W sprawie osprzętu rowerowego jestem zielony, więc prosiłbym o jakieś porady w sprawie przyszłego zakupu. Mam 175 cm i długość nogi to 80 cm.

 

Nie wiem na jaki rower sie zdecydować MTB, szosowy czy może jeszcze jakiś inny. Za szosowym przemawiają mniejsze opory toczenia czyli lżejsza jazda choć nie wszędzie nim dojedziemy i tu przewagę ma MTB. z rowerów, którymi jestem zainteresowany to :

 

MTB:

Szosowy:

Podkreślam, że rower ma być dla amatora, na przejażdżki a nie na jakieś wyścigi czy inne Tour de Pologne.

Liczę na Wasze propozycję i próby pomocy.

Napisano

Na szosie nie jeździ się lżej, wręcz przeciwnie :) Trzeba mieć siłę kolarską żeby rozkręcić taką maszynkę :P Wtedy dopiero można powiedzieć że idzie jak burza :D

Napisano

Chodziło mi bardziej o to co będzie lepiej spełniać moje oczekiwania czyli drogi asfaltowe/szuter (ale tylko w części trasy ok. ~6km) i trasy od 20 do 50+ km

 

Przejrzałem jakieś zagraniczne forum z tym Triban' em Fit 5 i ludzie piszą, że są zadowoleni.




Jak ma się ten Triban Fit 5 do np.
http://www.unibike.pl/crossfiregts.html

http://rowerykands.pl/rowery/8-kands-maestro-men-28.html

 

Napisano

jeśli większość to asfalt, a jesteś amatorem, to pozycja na kolarce może być niewygodna i co z tego że przejedziesz szybciej jak będą Cię boleć plecy i kark-sam miałem ten problem obniżając kierownicę za dużo na raz gdy zaczynałem z MTB. Nie uprawiam zawodowo, więc doszedłem do wniosku że lepiej wypośrodkować. No i kolarką do lasu wjedziesz tylko parę razy-albo złamiesz widelec, albo koło będzie wyglądać jak 8ka :P

 

MTB jest bardziej uniwersalne, przy założeniu opon typu Semi-Slick naprawdę można uzyskać nienajgorsze opory toczenia, powinieneś być stratny ok 5-7 km/h przy tym samym wysiłku (zakładając że masz blokadę skoku w amorze z przodu albo w miarę regularną karencję).

 

No i na szosówce albo zbyt wąskich oponach można zaliczyć NIEZŁĄ glebę-np. wychodzisz do pracy, lekki deszcz czy mgła, wychodzisz w pracy, wchodzisz w zakręt a tu wilgotny asfalt i twoje 35-50km/h... Sam miałem niezły wypadek na torach tramwajowych które z biegnących równolegle po ulicy odbijały w prawo i wszedłem na nie ze zbyt dociążonym kołem z przody przy 45 km/h, chodzić normalnie mogłem po 2 tygodniach, rany zeszły po 6ciu tyg.

 

 

 

Co do roweru, jeśli nie masz parcia na nowy rower, dobrym pomysłem jest zakup roweru używanego, tylko tutaj ważne jest żeby zostawić sobie bufor ok 200 złotych na wymianę części które są zbyt wyeksploatowane albo niewygodne (kiera, pedały, siodełko, wznios kierownicy, długość mostka, klamki hamulcowe czy ogumienie. Z ogumieniem typu semi slick przy odrobinie techniki naprawdę można trochę poszaleć spuszczająć trochę powietrza jak wiesz że dzisiaj 1/4 będzie asfaltem a 3/4 szutrem i ścieżkami leśnymi, ważne żeby na boku opony były konkretniejsze klocki. Ja np. bardzo sobie chwalę (coś takiego: http://www.bike-eshop.cz/geax/plast-horske-kolo-geax-easy-rider-26x195-drat). Dobre opony i kadencja z jaką pedałujesz to główny winowajca prędkości :)

Napisano

Rower raczej chciałbym nowe ze względu, iz nie znam się dobrze na sprzęcie rowerowym zbyt dobrze by móc swobodnie ocenić jak bardzo sprzęt jest wyeksploatowany.

Co do jazdy rowerem szosowym to raczej po lesie (liczne korzenie, kamienie, grząski piach) odpada ze względu na trwałość obręczy i szerokość opon; ale jak ma się jazda na Kross Seto / Merida Speeder T1 po szutrze a dokładniej czymś takim
Pytam bo wciąż nie wiem na jaki typ roweru się zdecydować cross / szosa z prostą kierownicą / mtb jeżdżąc po mieście chodniki / ścieżki rowerowe i czasem po za miastem asfalt ~70 % i pozostałe 30% to jakiś szuter częściowo las.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...