Bezele Napisano 14 Sierpnia 2013 Napisano 14 Sierpnia 2013 Witam. Mam problem ze swoim przednim amortyzatorem. Amortyzator od niedawna nie chce chodzić. Zatrzymał się w miejscu i za nic nie chce się ruszyć. Czy ktoś pomógłby rozwiązać ten problem? Zdjęcie amortyzatora w linku: http://oi44.tinypic.com/213i54k.jpg http://oi42.tinypic.com/mn0ppv.jpg
Mod Team safian Napisano 14 Sierpnia 2013 Mod Team Napisano 14 Sierpnia 2013 Czy ktoś pomógłby rozwiązać ten problem? Wymień amortyzator, to chyba jedyne rozsądne wyjście, przy obecnym kompletnie nie opłaca Ci się nic robić, bo to najtańszy marketowy szrot. Można to próbować rozebrać, wyczyścić (o ile w ogóle uda się otworzyć), ale i tak na długo to nie pomoże.
Sagitt77 Napisano 14 Sierpnia 2013 Napisano 14 Sierpnia 2013 jeśli nie możesz na razie kupic nowego to rozkręć, oczyść, nasmaruj, do wnętrza możesz nalać oleju do amortyzatorów lub chociaż silnikowego i pewnie jeszcze podziała płynniej.
Bezele Napisano 14 Sierpnia 2013 Autor Napisano 14 Sierpnia 2013 Wiem, że ten rower to nie jest taki jak wasze, dostałem go na komunie a teraz mam 17 lat więc troche lat ma. Zaraz pójdę go spróbować oczyścić, nasmarować tak jak napisaliście i zobaczymy co z tego będzie. Pozdrawiam Dobra, wykręciłem amortyzator z roweru (zdj 1), umyłem go tzn. szlaufem myłem go w środku, po boku. Na dole odkręciłem śruby (zdj 2) ale nic nie udało mi się z tym zadziałać. Na zdjęciu jest jeden amortyzator dłuższy a jeden krótszy, ponieważ jak odkręciłem amortyzator z roweru ten dłuższy zaczął chodzić od razu a ten krótszy ani drgnął. Zaciekawiła mnie jeszcze jedna rzecz, a mianowicie w dłuższym amortyzatorze jest jakaś blaszka (zdj 3) a w krótszym nie ma jej (zdj 4). zdj 1 = http://oi41.tinypic.com/ws6zjc.jpg zdj 2 = http://oi43.tinypic.com/v30j9u.jpg zdj 3 = http://oi42.tinypic.com/33vhypt.jpg zdj 4 = http://oi41.tinypic.com/103a749.jpg I mam pytanie, czy jest jeszcze jakiś sposób, żeby go wyczyścić, umyyć, żeby chodził ten amortyzator?
Miens Napisano 14 Sierpnia 2013 Napisano 14 Sierpnia 2013 Ta "blaszka" to pewnie była jakaś pseudo kurzowa uszczelka, jeśli jej nie ma to w lagach pewnie masz stolec i szambo. Bez niej to trochę bez sensu go składać w ogóle... Po odkręceniu śrub nie chcą wyjść górne golenie z dolnych? Puknij w te śruby wystające na dole młotkiem trzymając amor za dolne golenie, tylko z wyczuciem żebyś nie spieprzył gwintu. powinno się ruszyć,
Bezele Napisano 21 Sierpnia 2013 Autor Napisano 21 Sierpnia 2013 Okey. temacik do zamknięcia. Kupiłem nowy amorek.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.