evolutionxtr Napisano 23 Lipca 2013 Napisano 23 Lipca 2013 Od niedawna mam nowy rower szosowy spec tarmac nie jest to moj pierwszy rower szosowy,jednak miałem 2 lata przerwy z szosą . Mam odcinek, trasa(asfalt) ok 30 km z lekkimi podjazdami .Pokonanie górskim rowerem zajmuje mi ok 55 min. na szosie cieżko zmieścić sie w 1h nie wiem dlaczego tak sie dzieje po zejsciu z szosy czuje sie zmeczony i obolały prosze o pomoc.
Autsajder31 Napisano 23 Lipca 2013 Napisano 23 Lipca 2013 nie znam się ale wg moich "doświadczeń" masz za mało pary w nogach, zmień przełożenie tak, aby zwiększyć kadencje. Na szosie nie jeżdżę ale mam cos (chyba) na styl roweru crossowego i jadąc na przełożeniu 3X5/6/7 jade szybciej i mniej się męcze niż jak bym jechał tylko na 3x7.
tobo Napisano 23 Lipca 2013 Napisano 23 Lipca 2013 Musiałbyś porównać geometrię wcześniejszych szosówek z obecną. Do tego dochodzi zachowanie roweru z punktu widzenia komfortu, rodzaj opon.
evolutionxtr Napisano 23 Lipca 2013 Autor Napisano 23 Lipca 2013 Może asfalt jest rozjeżdżony przez czołgi? Nie
evolutionxtr Napisano 23 Lipca 2013 Autor Napisano 23 Lipca 2013 Może asfalt jest rozjeżdżony przez czołgi? Nie Musiałbyś porównać geometrię wcześniejszych szosówek z obecną. Do tego dochodzi zachowanie roweru z punktu widzenia komfortu, rodzaj opon. Rower obecny dużo szybszy i bardziej sportowy od wczesniejszych Musiałbyś porównać geometrię wcześniejszych szosówek z obecną. Do tego dochodzi zachowanie roweru z punktu widzenia komfortu, rodzaj opon. Rower obecny dużo szybszy i bardziej sportowy od wczesniejszych
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.