[napęd] Problem ze ściągnięcem prawej korby

[martade]

Witam Uczestników Forum, jestem tu nowa !

 

 

Szukam ratunku dla syna i jego raczej starszego roweru, nazywa się T-Teran (znaczy rower, bo syn to Bobek).

Z lewej strony nie miałam problemu ze ściągnięciem korby (wyleciały mi kulki i 2 prawie już "papierowe" łożyska),

z prawej za Chiny, winny jest gwint, w którym ściągacz się kręci na okrągło- jak na złość !

 

 

WD-40 nie pomogło, coli nie próbowałam jeszcze;

 

MACIE POMYSŁA dla starej baby ?

 

 

Z góry dziękuję,

 

Wasza Marta

 

[Slawomir90]

Można spróbować okręcić szmatą ściągacz i wtedy wkręcić. Dosyć popularna praktyka w przypadku zjechanych gwintów. 

[Kiciok]

Ew. klej do gwintów.

 

A jeśli nie, to szlifierką uciąć i wymienić korbę + suport.

[martade]

Ew. klej do gwintów.

 

A jeśli nie, to szlifierką uciąć i wymienić korbę + suport.

 

 

Bardzo Wam dziękuję za te "szmaciane" porady, spróbuję na pewno, dodatkowo wybutaprenuję ten jasny gwint.

 

Kurna, nie wpadłam na taką możliwość; kto wie ?

[Kiciok]

Butaprenem, to możesz sobie klapka skleić

 

http://allegro.pl/k2-prolok-medium-klej-do-gwintow-polaczen-gwint-i3339344601.html

 

Lub od biedy - super glue, kropelka.

 

Chociaż i tak znając życie skończy się na cięciu

[Pixon]

Metoda inwazyjna. Wziąć młotek puknąć kilka razy w ramię aż odpadnie. Trzeba tylko później zmienić korbę na nową. Dochodzą dodatkowe koszty w postaci nowego łańcucha i wolnobiegu. Ponieważ stare nie dopasują się do nowej korby.

[martade]

...właśnie skleiłam klapka,

a ze szmatą to już kompletna klapa,

metoda zawiodła. 

 

A jeden taki znajomy palnikowiec to mi się zaoferował,

że mi "rułę" podgrzeje i być może odpadnie, co odpaść powinno;

 

na wszelki wypadek odkręcę siodełko, uchwyty na kierownicy...

[martade]

...właśnie skleiłam klapka,

a ze szmatą to już kompletna klapa,

metoda zawiodła. 

 

A jeden taki znajomy palnikowiec to mi się zaoferował,

że mi "rułę" podgrzeje i być może odpadnie, co odpaść powinno;

 

na wszelki wypadek odkręcę siodełko, uchwyty na kierownicy...

 

 

Stojąc przed kasą z bombowym klejem za 40 złociszy,

wycofałam się spod niej w ostatnim momencie,

pognałam do innegio sklepu, kupiłam NOWY ściągacz,

se wyobrazić proszę, ten się wkręcił aż po sam czubek,

ja, baba stara i słabowita, odkręciłam i tę prawą ko(u)reb(w)kę !

 

 

Synuś śmiga już po 40 na godzinę, ja jestem dumna z siebie i...

...ogłaszam to całemu światu pedałowemu !

 

Raz jeszcze serdecznie dziękuję za wszelaką pomoc

(spotkałam się nawet z propozycją bezpośredniej dostawy do domciu);

 

AHOJ, KOCHANI FORUMOWICZE !

 

[Puklus]

Tak trzymać