Skocz do zawartości

[Rozkuwacz] Bike Hand YC-323


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

widziałem w sklepie rozkuwacz do łańcucha Bike Hand YC-323 ( http://www.bikehand.com/style/frame/templates8/product_detail.asp?lang=2&customer_id=2265&name_id=97347&content_set=color_1&rid=67057&id=301084 ). Wyglądał dość porządnie, niestety nie mogę znaleźć o nim opinii w internecie. Czy ktoś miał z nim do czynienia oraz czy warto go kupić?

 

Pozdrawiam

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skuwacz jest mały i nadający się jedynie w trasę a chwyt jest gorszy niż w niejednym skuwaczu dołożonym do kieszonkowych kluczy. Do wygodnego użytkowania polecam http://www.bikehand.com/style/frame/templates8/product_detail.asp?lang=2&customer_id=2265&name_id=97347&content_set=color_1&rid=67057&id=301021 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMHO dla rowerzysty (a nie serwisu) nada się jakikolwiek skuwacz, to naprawdę jest prostackie urządzenie, w którym nie bardzo jest co schrzanić pod względem konstrukcji. A nawet jeśli ma jakieś niedostatki pokroju niewygodna rączka, czy dźwignia, to przy częstotliwości używania przez typowego rowerzystę pokroju z raz w roku (lub rzadziej) - jakież to ma znaczenie?

Jedyne co, to osobiście bardziej bym się skłaniał do jakiegoś multitoola ze skuwaczem na pokładzie zamiast kupowania osobnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam takiego Bike Hand'a. Fajnym drobiazgiem ale umilającym życie jest śruba blokująca łańcuch w skuwaczu. Od siebie mogę polecić. Jest odpowiedniej wielkości i wygodny w użyciu.

 

Miałem dokładnie tego z linka - sworzeń przyrządu wygiął się przy pierwszej próbie... Jak widać można coś schrzanić nawet w tak prostym urządzeniu. Jak ta śruba ma pomagać, skoro jest ona w osi wypychanego sworznia łańcucha?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przeca śruba ma w środku kanał, w który wchodzi wybijany pin - blokujesz łańcuch w "sankach" a wybijany pin chowa się w śrubie, proste :) A co do samego skuwacza i jego wygięcia to podejrzewam, że albo nie umiesz rozkuwać albo nie kupiłeś Bike Hand'a tylko jakiegoś nołnejma, który okazał się szitem  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam takiego Bike Hand'a. Fajnym drobiazgiem ale umilającym życie jest śruba blokująca łańcuch w skuwaczu. Od siebie mogę polecić. Jest odpowiedniej wielkości i wygodny w użyciu.

 

 

Miałem identyczny. Właściwie to nadal mam.

Przy może piątej próbie użycia pękł bolec. Sama konstrukcja (dociskowa śruba z przeciwległej strony) wydawała mi się być przemyślana, więc udałem się do znajomego tokarza. Dorobił mi nowy bolec ze śruby M10x1, wywiercił na tokarce otwór pod bolec. Już w domu samodzielnie zrobiłem otwór na przetyczkę oraz dobrałem odpowiedni trzpień (z łożyska igiełkowego).

Mam kilka bolców na zapas, do tej pory żaden dodatkowy się nie przydał, działa na pierwszym. Koniec końców działa już kilka lat. A używany jest bardzo intensywnie- przy łańcuchach potrzebnych do budowy bacików.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...