Skocz do zawartości

[1300] Ostre koło, czy warto?


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Trochę dużo jak za ostre koło. :( Sam mam starą Ukrainę, ramę odmalowałem, resztę części zostawiam, tylko muszę je odrestaurować i trzeba kupić jakieś koła (ok 200zł). Może lepiej kupić stary rower i samemu coś zdziałać? 

Napisano

Właśnie składam ostrzaka. Na razie z powodu braku funduszy postawiłem na single speed. Czasem naprawdę warto wyczaić jakąś dobrą, starą ramę z kilka złotych i zbudować coś własnego. Pozdro 

Napisano

Zdaję sobię z tego sprawę, ale po 1. mam lewe ręce, a po 2. po prostu mi się nie chce w to bawić.

Pytam tylko, czy części, z których jest ten rower nie są jakoś mega beznadziejne. 



w gruncie rzeczy, to nie obchodzi mnie wygląd roweru. Chciałbym tylko, ażeby miał taką samą kierownicę jak ten, był  jak najlżejszy no i miał dobre części. 

Napisano

jeśli jest lepszy, to  w gruncie rzeczy by mi pasował. Zapytałem już sprzedawcę ile waży i jaką ma rame



odpada; odbiór tylko osobisty... Nie będę jechał ok. 300 km :/ 

Napisano

trochę ciężki ten rower :P 

No i kierownica mi nie pasuje...

Zastanawia mnie ile kosztowałby taki z duraluminiową (czy coś w tym stylu )   ramą

Napisano

trochę ciężki ten rower :P

No i kierownica mi nie pasuje...

Zastanawia mnie ile kosztowałby taki z duraluminiową (czy coś w tym stylu )   ramą

Moim zdaniem lepiej, że jest tutaj rama stalowa niż aluminiowa. Rower nie ma amortyzacji więc stalowa rama będzie lepiej pochłaniać i tłumić drgania przenoszone na rower.

Napisano

http://allegro.pl/rower-szosowy-passat-favorit-alu-pod-ostre-kolo-i3235170257.html - a ten rower? Tylko bym usunął tylni hamulec, a przedni przełożył tak bardziej na kierownicę no i zrobił ostre koło oczywiście. Opłacało by się to? 



Nie znam się za bardzo na tym, chciałem tylko, ażeby rower był w miarę jak najlżejszy, ale jeśli mam się dygotać podczas jazdy, to chyba sobię odpuszczę aluminiową ramę :P 

Moim zdaniem lepiej, że jest tutaj rama stalowa niż aluminiowa. Rower nie ma amortyzacji więc stalowa rama będzie lepiej pochłaniać i tłumić drgania przenoszone na rower.

 



http://allegro.pl/ostre-kolo-7-2kg-giant-torowy-warszawa-i3214832828.html - najlżejszy rower jaki do tej pory widziałem, co o tym myślicie? Będzie odpowiedni do jazdy po mieście? Opłacało by sie kupić gdybym wytargował go za np. 1200? 



No i czy nie jest przypadkiem za mały... Przypominam, że mam 190cm



http://allegro.pl/show_item.php?item=3226565840&msg=Tw%C3%B3j+e-mail+zosta%C5%82+wys%C5%82any.&msgtoken=048a25b10f8bf5405c1e387864ffa85323220a1444b540a86acf77d00be2ff62 - a co myślicie o tym cacku? 

Napisano

Jesteś pewien że nie chcesz sam składać? Rower z ostrym kołem jest prosty jak budowa cepa, nie musisz mieć jakiś specjalnych umiejętności żeby coś takiego zmontować. Prawdopodobnie składanie wcale nie wyjdzie drogo, a i części sobie sam dobierzesz pod siebie. "Ostre koła" na allegro to w dużej części rowery składane na sprzedaż, ładnie wyglądają i nie są wiele warte.

Napisano

nie, nie chcę składać. Kupię gotowy, później, jak będę chciał kupić następny, to może sobie złożę. Na razie wolę nie :)

poważnie zastanawiam się nad ostatnim linkiem (bianchi) - ma dobre części? nie będzie dla mnie za mały? nada się do jeżdżenia po mieście? (tzn. po asfalcie, ale czasem będzie trzeba wjechać na jakiś krawężnik itd.)



ps. może to głupie, ale jak dokładnie mam zmierzyć długość nogi od krocza? xd

Napisano

Ta rama to nie Bianchi tylko przemalowany peugeot. Części są raczej słabej jakości ale jeździć będzie. Długość nogi mierzysz stojąc po wewnętrznej stronie nogi od ziemi do krocza.

Napisano

wiem, że nie bianchi, a naklejki mam nawet zamiar odkleić. To jak, jest wart swojej ceny, czy niezbyt? :/ (wiadomo też, że trzeba podliczyć robociznę, malowanie itd.)



a i ile kosztowałoby dorobienie jakiegoś sprawnego hamulca na przód i oklejenie kierownicy? 

 



nie ma nikt propozycji? Powtórzę : nie zależy mi na wyglądznie, chcę, ażeby był sprawny, miał dobre części i odpowiedni rozmiar. (przedni hamulec, kierownica typu baran) no i możliwie jak najlżejszy. 

UWAGA:  jak ktoś znajdzie mi odpowiedni rowerek i go kupię, to mu doładuję konto za 5 złoty xd

Napisano

Ja bym tego roweru nie kupił, a jak już to za nie więcej jak 500zł. Najtańsza owijka to jakieś 20zł, hamulec i klamkę da się kupić w granicach 50zł.

Napisano

Musisz wziąć pod uwagę że ktoś kto sprzedaje taki rower, najczęściej go kupuje za marne pieniądze (ok 150zł-300zł) lub sam już go posiada, wymienia to co jest już zużyte, czasami maluje i wystawia za 1400zł na allegro! Wagi w takim rowerze zbytnio nie odczujesz, a 11,5 kg przy wzmocnionej stalowej ramie, to bardzo mało!

Najlepiej jakbyś kupił ten rower http://allegro.pl/rower-kurierski-courier-ostre-kolo-28-flip-flop-i3228179004.html jak kierownica Ci nie pasuje to ją sobie wymienisz, nie będzie z tym problemu, bo mocowanie a-head jest z tej epoki i spokojnie dostaniesz jakąś kierownicę od szosówki w rozsądnej cenie. Jeśli go nie chcesz to nie opłaca się kupować innego, lepiej złożyć samemu.

Napisano

Jak na moje to powinieneś najpierw poczytać o rowerach, o ostrym, szosówkach etc., poprzymierzać się i ewentualnie wtedy myśleć o zakupie. Zresztą jeśli chodzi o OK to jego składanie, dobieranie części pod siebie to jakby składowa przygody z tym rowerem.

 

Wiem, że piszesz, że chcesz gotowca, sęk w tym, że ostre można mocno zindywidualizować i przede wszystkim składanie to opcja tańsza.

 

Aha, jeśli naprawdę nie chcesz składać to kup restaurowaną szosę na ostre, tak jak ktoś wyżej napisał, ktoś kupił za 300, dołożył drugie tyle, a sprzedaje za 1500. Myślę, że warto zapłacić takiemu ;)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...