Skocz do zawartości

[Napęd] Przeskakiwanie łańcucha


biker95

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Tak wiem, temat był wałkowany pewnie 10tyś razy ale wg mnie każdy przypadek jest indywidualny a poza tym zależy mi na czasie więc postanowiłem założyć nowy temat.

A więc pod koniec sezonu 2012 miałem problem z napędem a mianowicie chodziło o to, że mimo to, że był nasmarowany głośno pracował. Decyzja była prosta - po sezonie rozebrać i wyczyścić w rozpuszczalniku. Jak pomyślałem tak zrobiłem. Rozkułem łańcuch i w ogóle, wszystko wyczyściłem. Ponowne skucie łańcucha okazało się niemożliwe więc kupiłem nowy łańcuch. Gość w sklepie ostrzegł mnie, że z napędem w rowerze jest jak z rozrządem w aucie i że przy zmianie łańcucha trzeba zmienić również kasetę jednak stwierdziłem ze moja jest jeszcze w dobrym stanie ( ok 7k km w niezbyt trudnych warunkach, regularny serwis ) więc to olałem i wymieniłem tylko łańcuch. I zaczęły się problemy z przeskakiwaniem łańcucha ( zwłaszcza przy "depnięciu", na biegach pow. 5 ). " Zachorowałem " czytając inne fora, na których w podobnych tematach pisano, że wymiana kasety jest jedynym rozwiązaniem. Jeśli to ma jakieś znaczenie jeżdżę na Shimano Acera

 

Tutaj fotki napędu

http://naforum.zapodaj.net/176edf69c32c.jpg.html

http://naforum.zapodaj.net/3d6896e678e6.jpg.html

http://naforum.zapodaj.net/9c96e887e59b.jpg.html

http://naforum.zapodaj.net/28a1a5bb4c6d.jpg.html

http://naforum.zapodaj.net/4daf1a563768.jpg.html

Napisano

A co tzn że się nie dało starego łańcucha skuć?

Zawsze można skrócić o minimalnie jeśli zniszczyłeś ogniwo i założyć. Nie mów, że już wywaliłeś stary łańcuch, bo pierwszy lepszy serwis założyłby Ci go nawet ze spinką jakbyś chciał i napęd ożyje.

7 tys to jest kilka razy za dużo żeby się coś nowego przyjęło, ale ze starym łańcuchem zrobisz drugie tyle...

 

  • Mod Team
Napisano

Ponowne skucie łańcucha okazało się niemożliwe więc kupiłem nowy łańcuch

Niemożliwe jest wywrócenie hełmu na lewa strone ale skucie łańcucha jak najbardziej. 

 

Wywal nowy łańcuch, ale tylko na półkę, bo szkoda, jak nie umiesz skuć, kup spinkę i załóż. Skakanie ustąpi. Albo zmień kasetę na nową, ale spinka tańsza  ;)

Napisano

Z tą spinką to też nie do końca będzie tak kolorowo - zanim się dotrze, może w jednym miejscu haczyć - ja tak sobie zniszczyłem kasetę XT - do nowego napędu założyłem spinkę po 5kkm i niestety kaseta po 3kkm wygląda na 5kkm.

 

No ale fakt, lepiej założyć spinkę i się chwilę pomęczyć niż kupować nową kasetę, taniej.

Napisano

dzisiaj rano wymieniłem kasetę i ... nic  :verymad: co jeszcze mogę zrobić żeby wszystko wróciło do normy? przejechać troche km i mieć nadzieję że " się to musi ułozyć ", regulować przerzutkę...?? 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...