[do 1000zł] miejski, damka dla kobiety

[AniaDG]

Witam,

Ponieważ gubie się już w temacie, spytam mądrzejszych od siebie. Chce kupić rower do jazdy po mieście, damke. Moje wymagania są dość skromne: 3 biegi i hamulec w pedałach wystarczą, kierownica w stylu retro (nie prosta), osłona łańcucha.

 

Mój dylemat polega na: czy wydać 1150 zł na Romet Symfonia 28", czy pokusić się na coś "no name" za ok 700zł. Nie jestem wytrawną rowerzystką, ale bardzo chcę jeżdzić kilka razy w tygodniu po mieście. Obawiam się że wydatek za ponad 1000zł to może za dużo jak na moje potrzeby (chciaż prezentować się będę elegancko ;-)). Z drugiej strony boje się kupić rower w markecie bo nie mam ochoty chodzić z nim po serwisach.

 

Oglądałam już kilka rowerów i w sklepach nic fajnego poniżej 1000zł nie ma (mam na myśli sklepy rowerowe a nie markety).

 

Doradzcie mi coś.

 

Pozdrawiam

Ania

[cienkun]

 

Z drugiej strony boje się kupić rower w markecie bo nie mam ochoty chodzić z nim po serwisach.

Co masz na myśli?

 

A ja właśnie bym Cię wyjątkowo wysłał do reala. Jest damski, miejski sprick za chyba 850 czy 900 zł, z biegami w piaście, dynamo w piaście, ale niestety, jak dobrze pamiętam, nie ma hamulca torpedo (pedałami do tyłu) tylko rolkowy. Ale IMHO się opłaca.

 

Co do rowerów no name, to w tej klasie cenowej, należy patrzeć głównie na osprzęt. Jeżeli jest taki jak w rowerach "markowych" to nie będzie w użytkowaniu różnicy.

 

[kporys]

A może coś takiego? http://allegro.pl/rower-ktm-life-one-rama-20-cross-okazja-i3224701314.html

Nie ma co prawda takich szmerów bajerów jak dynamo w piaście itp, ale i w las od biedy byś nim wjechała

[Rulez]

Dzisiaj w Aldim były ciekawe rowery, cena co prawda 1111, ale warto :

http://www.aldi.pl/aldi_od_soboty_0405_5_505.html

[kporys]

No, no popieram kolegę wyżej. Byłem dzisiaj w Aldim po licznik i rękawiczki i stały te rowerki i nie śmierdziały tandetą jak marketowce A jakie mięciutkie żelowe siodło Selle Royal... 

[AniaDG]

I chyba muszę wyklarować moje skróty myślowe.

Chciałabym rower miejski. Nie chodzi mi o wygląd, ale żeby jeździć bardziej w pozycji wyprostowanej. Nie lubię bardzo jeździć w pozycji pochylonej. Pomysł z Aldika odpada, ale dziękuję za propozycję.

 

Boje się rowerów "no name". Nie chcę po tygodniu jeździć po serwisach i szukać części bo coś się zepsuje. Ale faktycznie zacznę zwracać uwagę na wyposażenie.

 

W środę mam jechać zobaczyć Romet Symfonię 28”. Przymierzałam się do 26” ale był za mały (172cm). Jak przyjdzie dostawa rowerów to może będą też inne.

 

Zajrzę jutro co mają w Realu. A może …

 

Dzięki za wsparcie. Wyczytałam też co nieco o kaskach :-). Chyba będę tu często zaglądać.

 

 

[makog]

Ania ale ten rowerk w Aldiku http://www.aldi.pl/aldi_od_soboty_0405_48_5_505_2962.html to jak Twoje marzenie jest  

[AniaDG]

Właśnie przeglądam gazetkę Real i do 1000zł mam 3 modele do wyboru. Jutro pojade je zobaczyć. Za 999 jest nawet 7 biegów i rama aluminiowa.

 

dzięki za podpowiedź, podeślę zdjęcie jak coś kupię

Ania ale ten rowerk w Aldiku http://www.aldi.pl/aldi_od_soboty_0405_48_5_505_2962.html to jak Twoje marzenie jest  

 

W mordę jeża opis jak z bajki. Nawet rama taka, że wsiada się jak na hulajnogę chyba pojadę go zobaczyć.

[cienkun]

A z bardziej markowych: http://allegro.pl/rower-kands-holender-3-biegowy-koszyk-gratis-i3198304935.html  http://allegro.pl/rower-miejski-28-kands-olanda-comfort-2013-i3206296483.html  i mają hamulec nożny, tak jak chciałaś...  

 

 i rama aluminiowa.

Tym się akurat zbytnio nie sugeruj. Te rowery na alu ramach wcale nie są zauważalnie lżejsze od tych stalowych, a stal lepiej tłumi drgania, dlatego dobrze, jak jest alu rama, żeby był widelec amortyzowany.

[AniaDG]

A więc mam. Kupiłam noname za 900zł, rama aluminiowa, 7 przerzutek, hamulec w pedałach, koszyk, oświetlenie (nadaje się do jazdy wieczorem). Koło 28 cali.

Zrobiłam na nim 103,5km i jestem bardzo zadowolona.

 

Dzięki za podpowiedzi.

[cienkun]

 

jestem bardzo zadowolona.

A więc gratuluję udanego zakupu.

Miłej jazdy.