LUTY123 Napisano 11 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2013 Witam mam problem od wczoraj. Więc tak mój wujek kupił sobie rowerek szosowy i namawiał mnie na jazdę, ja odmawiałem bo mówiłem że nie mam czym jeździć, a on na to, ja mam stary rowerek szosowy to będziesz sobie na nim jechał. Więc mówię czemu nie porzyczył mi ten rowerek no i jeździliśmy chyba ok 40 km zrobiliśmy i dobrze mi się nim jeździło i mi się to nawet to spodobało więc zacząłem szukać coś na allegro. A tu nagle dzwoni do mnie wczoraj i mówi, i jak kupiłeś już ten rowerek, no to ja mówię nie jeszcze nie a on mogę ci sprzedać swój stary ( ten co na nim jeździłem ) on jest w super stanie nic nie krzywe licznik ma i w ogóle jest ok tylko ma biało różową ramę :/ I chciałem się spytać czy jak go kupię czy mogę po prostu spreyem pomalować czy muszę oddać do jakiegoś super malowanie gdyż myślę że chyba w rowerze kolarzowym ramy nie są jakoś ,,targane" wiecie błoto, wypadki, takie rzeczy jakie zdarzają się w mtb. Sorry że tak długo ale lubię wszystko dobrze opisać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Centek Napisano 11 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2013 Jeśli się wujek nie pogniewa, to możesz rozebrać rower, zmatowić ramę i widelec a potem odtłuścić i przemalować na inny kolor farbą w spreju. Ewentualnie zorientuj się kto w okolicy maluje proszkowo ale wtedy należy usunąć starą farbę całkowicie a z tym trochę zabawy jest. BTW - kolorem się nie jeździ ale mogę zrozumieć, że różowy odpychający jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
det0maso Napisano 11 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2013 Malowanie sprejem to nie jest dobry pomysł,będą zacieki jak cholera a i farba będzie odpryskiwać.Różowy może być całkiem atrakcyjny,zależy jaki to odcień i malowanie,może nie warto go 'psuć'.Wrzuć foto może to ocenimy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Centek Napisano 11 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2013 Ja tam za młodu nie raz rower malowałem sprejem bo to najtańsza metoda i zacieków nie było - jeśli ktoś maluje "na raz" to wiadomo że duża ilość farby zrobi zacieki, ale jeśli do tematu podejdzie się z głową i malować to na 2-3 razy cienkimi warsami to da radę (oczywiście b. drobnym papierem matowimy kolejne warstwy). Co do odprysków, to wiadomo że taka powłoka jest miękka i bardziej podatna na urazy mechaniczne no ale puszka farby to 10zł więc nie oczekujemy za wiele Tak jak poprzednik napisał wrzuć foto to ocenimy czy jest wstyd czy może atrakcyjne retro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LUTY123 Napisano 11 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2013 Wiecie koledzy mój wujem mieszka jakieś 5 km od mnie a jak jeździłem zdjęć nie robiłem i nie bardzo pamiętam czy to było malowanie czy naklejka ale raczej malowanie nie zwracałem na to uwagę lecz na duższą metę na pewno kolor będzie odpychający. A ja nawet pojechał bym do niego i zobaczył ten rower dokładnie lecz właśnie teraz jestem chory ale będe jechał do niego w niedziele więc zdam relację. A z tym spreyem to jeśli malowanie to nie mogę po prostu osłonić kierę, korbę no i tyle chyba nie muszę tego zdejmować :/ Jak dobrze pamiętam to było coś takiego ::::http://allegro.pl/rower-koga-miyata-szosowy-i3167738519.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RafalPolo Napisano 12 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2013 jak ten rower wygląda jak ta Koga z linka to absolutnie go nie maluj Teraz może Ci się on nie podoba, ale takie rowery mają swój charakter. Na osiedlu może uznania nie zdobędzie, ale wśród rowerzystów obeznanych jak najbardziej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
det0maso Napisano 12 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2013 Malowanie jest świetne.Nie ruszał bym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LUTY123 Napisano 12 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2013 Aha. Wiecie myślałem też nad czymś innym wcześniej nad tym nie pomyślałem ale jak by po prostu nakleić folię CARBON chyba ładnie by to wyglądało:/:D Jeszcze chciałbym się spytać nie oriętójecie się może ile waży ten rowerek ..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
det0maso Napisano 12 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2013 Jak to mówią-'na oko to chłop w szpitalu umarł' Przydała by się jakaś specyfikacja.A co oklejania-jak kto woli,moim zdaniem rower jest piękny,mi się takie podobają,to kwestia gustu jednak.Jeżeli okleisz to z sensem to może wyjść ciekawie,ale z 'okleinami' nigdy się nie bawiłem więc nie będę się wypowiadał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LUTY123 Napisano 12 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2013 W sumie ja też nie ale jak oglądałem jak to wygląda to nawet ładnie. Chyba można spróbować z lakierem się nic nie stanie chyba:/ czy się stanie?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
det0maso Napisano 12 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2013 Ja bym już wolał dać to do lakiernika,jeżeli ma być przemalowane.Albo kogoś kto umie to robić.Skopiesz malowanie i będziesz się bał na ulicę tym wyjechać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LUTY123 Napisano 12 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2013 Ale malowanie malowanie a folię to można odkleić chyba tylko nie wiem czy to nie zniszczy lakieru..:/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
det0maso Napisano 12 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2013 Nie powinno.Kwestia żeby tą folią dobrze okleić,bez parchów,zagięć itp.Stare szosy mają raczej mocne lakiery i nie powinny zejść z klejem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LUTY123 Napisano 12 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2013 Aha a miałeś kiedyś do czynienia z tą folią karbonowa ??? A tak w ogóle to nie mogę się doczekać już w niedziele będe śmigał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cienkun Napisano 12 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2013 Oklejanie folią to wietnamska wioska! Zostaw tak jak jest!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LUTY123 Napisano 12 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2013 Oklejanie folią to wietnamska wioska Dlaczego jak by tak całego na czarny carbon a korby i felgi na biały i kierownice Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cienkun Napisano 12 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2013 Bo to jest jak niebieskie nakładki na żarówki w samochodzie i wielkie skrzydła na tylnej klapie. Trąci tanim pozerstwem małomiasteczkowego biedaka spod dyskoteki... Chcesz ramę która wygląda jak karbon, to niech będzie z karbonu... Takie udawanie to dziecinada. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cu8er Napisano 12 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2013 Yhm to jasne, że każdy będzie się patrzył na twój róż na ramie i od razu myślał, żeby nie zabrzmiało to brzydko - homoseksualista. IMO lepszym już rozwiązaniem będzie oddanie go faktycznie do lakiernika(koszt nie jest wysoki) aniżeli oklejanie ramy - cienkun to ładnie podsumował. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RafalPolo Napisano 13 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2013 Ale jeżeli to jest malowanie oryginalne jakieś dobrej firmy jak japońska Koga to szkoda tego niszczyć. Na czarno sobie można malować jakieś noname. No ale jestem ciekaw jaka to firma lub najlepiej zdjęcie :-) Tapatalkowane n7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LUTY123 Napisano 13 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2013 Ja też jestem ciekaw więc jutro wieczorem wrzucę gdyż do wujka wtedy właśnie jadę i jak nim przyjadę to od razu pełno fotek narobię. Czekam z niecierpliwością na jutrzejszy dzień :/:D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LUTY123 Napisano 14 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2013 Kupiłem trochę poprawek ale świetnie się nim jeździ nie wiem jak się wstawia tu zdjęcia z komputera więc dodam zaraz w garażu nowy rowerek wiec fotki będą Chwilka 10min Pszepraszam w Galeri:D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MateMan Napisano 16 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2013 Malowanie sprejem to nie jest dobry pomysł,będą zacieki jak cholera a i farba będzie odpryskiwać.Różowy może być całkiem atrakcyjny,zależy jaki to odcień i malowanie,może nie warto go 'psuć'.Wrzuć foto może to ocenimy. Gdy czytam takie rzeczy to mnie bierze . . . Jeżeli pomalujesz dobrze, to i zwyczajny lakier w sprayu będzie wyglądać świetnie - nie mówię tu o metaliku który maluję się ciężko przez błyszczący brokat w nim zawarty. . . . Wiem co mówię nie jeden rower pomalowałem i znajomym oraz sobie "Ukrainę" i zawsze było i jest dobrze bez najmniejszych zacieków, oczywiście dobrze wyszlifowana rama oraz podkład to podstawa, nie mówiąc już o pomieszczeniu takim jak garaż czy piwnica Jednak jeżeli jest to ładny zadbany oryginalny lakier wraz z logotypami to szkoda by było go niszczyć choć przyznam że różowy kolor dla chłopa może być mocno kontrowersyjny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
det0maso Napisano 16 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2013 To niech Cię nie bierze bo widać że się chłopak nie zna i widać że o malowaniu g#*$o wie,bo pisał że chce kłaść farbę na tą co jest,a bez pozbycia się oryginalnej farby i odtłuszczenia ramy,odkręcenia wszystkich częsci itp. wyjdzie syf. A jak ktoś ma kompleksy to i róż go przerośnie. Akurat w szosach róż jest spotykany często i jakoś ma wzięcie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kadargo Napisano 16 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2013 BTW Koga, to duńska firma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
det0maso Napisano 16 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2013 Koga-Miyata sojusz duńsko-japoński gwoli ścisłości Ale okazało się że rower autora to włoski Mars Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.