Skocz do zawartości

[1200-1800 zł] cross/trekkking dla kobiety


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam serdecznie

Wiem, że jest tu wiele takich tematów ale przeglądając je nie znalazłam zupełnie odpowiedzi na moje wątpliwości a raczej jest tak wiele różnych propozycji, iż właściwy wybór okazuje się dla mnie zbyt pogmatwany.

 

Bardzo proszę znawców tematu o pomoc - jestem kobietą w średnim wieku , 171 cm wzrostu, ok. 70 km wagi , długość nogi do pachwiny ( mierząc po wewnętrznej stronie ) to ok. 82 cm .

Kiedyś tj. 4 lata temu jeździłam dosyć dużo na rowerze po lesie ( tak ok. 30 km - 1h15min ) - codziennie. Obecnie chciałabym wrócić do tych treningów ale......nie mam odpowiedniego roweru ( stary ukradli :( - Giant'a ) , nie znam się kompletnie na osprzęcie a wobec mojej naiwności , sprzedawcy w sklepie najchętniej wcisnęliby mi cokolwiek :)

 

Interesuje mnie rower w ok. 1200 - 1800 zł z dobrym wyposażeniem właśnie do jazdy głównie leśnej , szybkiej, treningowej . Myślę o crossowym ale z możliwością doposażenia go w bagażnik i błotniki lub ewentualnie trekkingowy typowy ( choć takiego nie znalazłam spełniającego moje oczekiwania ) . Rower oczywiście powinien być też " ładny " :). Proszę o pomoc i ewentualnie wskazanie jakiegoś sklepu internetowego gdzie zakupię takowy rowerek :)

Napisano

Zdecydowanie szukaj czegoś używanego. Osobiście chodziłbym wokół jakiegoś CUBE. Powiem ci, że 30 km po lesie w 1h to już nie w kij dmuchał. Nie wiem też czy przy takim treningu cross to dobry wybór. Mam Lazaro który by się spokojnie mieścił w przedziale cenowym, ale jest zdecydowanie za bardzo podsterowny do lasu, przy mojej jeździe po szosie jest oki, ale szaleństw w lesie raczej bym nim unikał.

Wydaje mi się, że można by coś poszukać używanego 29", w tej cenie nowy raczej odpada.

Napisano

dziękuję - cena jest oczywiście ruchoma , gdyby znalazło się coś fajnego to nawet ok. 2500 zł mogłabym przeznaczyć ( choć to już max jak dla mnie na teraz ) . Przyglądałam się Kellys'om np. Penelope bo łądne :) i crossowe . A używane to gdzie kupię ??? Tylko allegro ?. Mam złe doświadczenia niestety więc przymierzam się do nowego :(

Napisano

Kellys'y są mega drogie w stosunku do tego co mają do zaoferowania, podobnie Meridy.

Długo nie szukając, ale coś koło tego: http://allegro.pl/rower-cube-ltd-cls-pro-r-58cm-sportsales-warszawa-i3122001458.html

Oczywiście w tej cenie powinno być już na przynajmniej Alivio, ale CUBE to jedyny rower za który mógłbym zapłacić tyle ze względu na naklejkę na ramie.

Ten jest tańszy i chyba do lasu lepszy stosunek przełożenia na korbie (42/32/22): http://allegro.pl/rower-cube-aim-29-2013-czarno-bialy-rama-19-i3150378867.html

Napisano

Dziękuję w takim razie za podpowiedź - moja decyzja zmierza w kierunku CUBE . Zauważyłam też, iż dosyć sporo jest pozytywnych opinii na temat Lazaro więc poszperałam i w tej marce ( nie zależy mi na markowej naklejce na ramie :) i znalazłam coś takiego :

 

http://allegro.pl/queen-of-the-road-2013-lazaro-integral-v3-alivio-i3140985970.html

 

Nadaje się do jazdy treningowej ? No i najważniejsza rzecz czy ten rower nie będzie wymagał zbyt dużego nakładu własnej pracy naprawczej ? bo niestety nie mam nikogo , kto mógły ewentualnie zajrzeć do niego a z każdym "piskiem" nie zamierzam biegać do serwisu rowerowego bo musiałabym abomanent chyba wykupić. Oczywiście siodło poszłoby do wymiany . Proszę o ewentualną podpowiedź bo te Lazaro mają bardzo dobre ceny

Monika

Napisano

No już gdzieś to pisałem, Integral jest bardzo podsterowny znakomicie mi się nim jeździ treningowo po szosie, natomiast do lasu bym go jednak nie polecał, chyba, że na spokojne przejażdżki. Nie chodzi o delikatność, czy trwałość, bo to bardzo dobre konstrukcje, tylko właśnie o sterowność pomiędzy drzewami. tu byłby lepszy rower na 26 calach - jednak.

Napisano

Ten rower przede wszystkim jest niemal dwa razy droższy od limitu, a poza tym ma mało przełożeń, sztywny widelec, zresztą to raczej bardziej rower do oglądania niż katowania :)

Napisano

@@angeltes, Jeżeli robiłaś 30km przez las w 1:15 to chapeau bas. Jeżeli chcesz powrócić do jazdy po lesie w tym stylu to tylko i wyłącznie rower MTB XC. Ja mam Kross Level A4. Po lesie śmiga rewelacyjnie. Powinnaś szukać czegoś w tej klasie osprzętu, czyli hydrauliki, przerzutki deore/alivio. Po szosie da się depnąć, ale ze względu na ogumienie nie da się osiągnąć takich wyników jak na cross'ówce (i tu uwaga, nie mówię o Lazaro). Jeżeli chcesz jeździć po lesie, to generalnie pakowanie w crossa nie ma sensu, gdyż:

1) Ogumienie będzie ograniczać.

2) Jest większy, więc w krętych miejscach będzie kiepsko.

3) Koła prędzej czy później nie przetrwają ostrej jazdy.

29er mógłby być opcją, bo na szosie ma ciut większe możliwości (ale bez przesady). Jednak 29er będzie droższy, więc przy Twoim budżecie pozostałbym przy kole 26.

 

Co do trekingowych... Sportowo i trekingowo... Kross Trans Global/Solar. Niestety koledzy z Krossa pojechali na bogato z tymi rowerami i są daleko poza budżetem.

 

Osobiście posiadam konfigurację taką:

1) Kross Level A4

2) Kross Trans Alp

Sprawdza się. Taki układ jest bardzo dobry.

 

@@welocyped, Równo pojechałeś :D

Napisano

Ojj chyba jeden pan z tym 29er zaszalał dla rowerzystki o wzroście 171 cm to lekka przesada. A więc teraz przejdźmy do sedna ja bym polecał krossa levela a4 idealnie się mieści w twoim budżecie http://allegro.pl/rower-kross-black-edition-1-level-a4-wroclaw-i3148689727.html . Myślę że rower crossowy nie na da się na treningi w lesie. A jak będziesz chciała szybciej pośmigać po asfalcie to może zdecyduj się na opony typu semi slick o szerokości ok 1.50-1.75

 

 

Pozdrawiam

Napisano

Bardzo się mylisz ktt...:)

Nie chcę się kłócić ani spamować tutaj, bo to nie o to chodzi. Sam osobiście na takim rowerze nie jeździłem, ale sam opis tego roweru zaznacza, że jest to rower miejski/szosowy, a nie przystosowany do ostrej jazdy po lesie.

Co do postu @mklos1 to się zgadzam, że kross level a4 jest chyba jednym z najlepszych w takim zastosowaniu w tej cenie. Ewentualnie polecałbym poszukać kross level a6 z poprzedniego roku, bo można go kupić za ok. 2500, a jest dwa modele wyżej od a4 i oprócz lepszego osprzętu jest kilogram lżejszy, a to dosyć sporo.

Napisano
Sam osobiście na takim rowerze nie jeździłem

 

Mam kumpla, który jeździ ze mną po Kampinosie na przełajówce Vision Cross Trail. Daje radę, ale widzę jak walczy w miejscach, które ja łykam bez żadnego problemu. Nie chodzi o to, żeby na siłę udowadniać, że się da, tylko żeby czerpać przyjemność z jazdy. Rower fajny, ale raczej do pokazania się w towarzystwie na Placu Zbawiciela w Warszawie, a nie do lasu (tym bardziej w wydaniu 30km/1:15)

Napisano

No to już jestem totalnie zakręcona .Przejrzę jeszcze raz ofertę Kross'a zatem i.....mam nadzieję, mimo wszystko , powrócić do treningów sprzed 4 lat - jazda jednak nie między drzewami a raczej po mniej lub bardziej utwardzonych i piaszczystych duktach leśnych więc może i te z przedziału cenowego nieco niższego dadzą radę, może jeszcze jakiś weeller ? Hmm - nie sądziłam iż decyzja w sprawie zakupu roweru sprawi mi tyle zachodu - ale jednak wiem co to jazda na byle czym zatem...jeszcze raz dziękuję - jestem bogatsza o kolejną wiedzę w tym temacie/

Napisano

Do dróg leśnych to w sumie level a2 jest wystarczający, a bardzo chwalony i popularny. No i z 2012 roku kosztuje w necie 1500zł, więc zostaje trochę na ewentualny upgrade.

Napisano

A więc twoja myśl jest taka kupie sobie rower crossowo/szosowy bo facet na reklamie wjechał na nim w teren. Czy nie brzmi to żałośnie ? To jeśli wierzysz filmikom to może zobacz to http://www.youtube.com/watch?v=7ZmJtYaUTa0 Czy ta szosa nadaje się do trialu i czegoś jeszcze ? Nie sądzę :)

 

Żałosne jest podążanie utartymi, wytyczonymi przez marketingowy bełkot ścieżkami; tudzież uleganie lokalnym modom - na ciągle wstecznym, polskim podwórku. Nie interesuje mnie też lans młodych nawiedzonych, ani ich w temacie brak obeznania. Dziewczyna chce pojeździć po lesie, a skoki po korzeniach pewnie sobie odpuści. :D

Napisano

Przeczytaj co napisała w pierwszym poście czas treningu i jego intensywność sugeruje wręcz coś przeciwnego niż myślisz. Może nie proponujemy crossa bo jednak w lesie jeździ się nimi kiepsko, co?

Napisano

@@angeltes, Na MTB XC przelecisz przez szutry i dukty jak gorący drut przez masło. Sugeruję zerknąć przede wszystkim na Krossa. Cena wciąż konkurencyjna względem zagranicznych marek.

 

Żałosne jest podążanie utartymi, wytyczonymi przez marketingowy bełkot ścieżkami;

 

Można udowodnić, że przełajówka zastąpi DH, skoro street wypiera... Tylko, że nie wszyscy chcą i mogą robić takie rzeczy... Weź to pod uwagę.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...