Skocz do zawartości

[wolnobieg] Uszosowienie MTB


iDaniel

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witajcie,

 

aktualnie mam zamontowany wolnobieg Shimano MF-TZ21-CP 14-28T i przerzutkę Shimano Alivio. Chciałbym móc jednak jeździć szybciej na szosie. Domyślam się, że zamontowanie bardziej szosowego wolnobiegu pozwoli mi na osiągnięcie większych prędkości, niemniej jestem kompletnie zielony w tej kwestii. Jedyny sensowny wolnobieg jaki znalazłem to Sunrace MFR30 13-25T.

 

Czy odczuję różnicę na ostatnim przełożeniu? Czy może lepiej zmienić system i zakupić kasetę?

 

Pozdrower!

Napisano

Zmienić system i kupić kasetę, czeka Cię zmiana koła. Około 200zł. Do tego możesz wymienić korbę na 48z i będziesz demonem prędkości. Tylko będziesz musiał się nadźwigać, żeby rozpędzić, bo jest już ciężko. 48 z przodu i 11 z tyłu to już bardzo konkretne przełożenie.

Napisano

Domyślam się, że zamontowanie bardziej szosowego wolnobiegu pozwoli mi na osiągnięcie większych prędkości,

 

Heh, chyba więcej tu zależy od kondycji - porządny trening :D

A bardziej na temat co do sprzętu, to dużo dają tutaj opony oraz areodynamiczna pozycja na rowerze. W dalszej kolejności waga roweru.

Ponad połowa sił działających na rowerzystę to opór powietrza (z tego co pamiętam to chyba szacuje się na grubo ponad 60%) - kłania się tutaj geometria roweru szosowego.

Jakieś ok.20% to tarcie jakie wytwarza opona w kontakcie z asfaltem + kilka % to opór toczenia piast.

 

Niemniej jednak przełożenie 11x48 poprawiło by właściwości napędu. Szosówki mają powyżej 50 na blacie.

Napisano

Zmienić system i kupić kasetę, czeka Cię zmiana koła. Około 200zł. Do tego możesz wymienić korbę na 48z i będziesz demonem prędkości. Tylko będziesz musiał się nadźwigać, żeby rozpędzić, bo jest już ciężko. 48 z przodu i 11 z tyłu to już bardzo konkretne przełożenie.

 

Racja, sama zmiana kasety nie wystarczy, dzięki za uświadomienie. A tu już robi się zbyt duży koszt, zwłaszcza, że jeszcze w tym roku zakupię prawdziwą szosówkę.

 

 

 

Heh, chyba więcej tu zależy od kondycji - porządny trening :D

A bardziej na temat co do sprzętu, to dużo dają tutaj opony oraz areodynamiczna pozycja na rowerze. W dalszej kolejności waga roweru.

Ponad połowa sił działających na rowerzystę to opór powietrza (z tego co pamiętam to chyba szacuje się na grubo ponad 60%) - kłania się tutaj geometria roweru szosowego.

Jakieś ok.20% to tarcie jakie wytwarza opona w kontakcie z asfaltem + kilka % to opór toczenia piast.

 

Niemniej jednak przełożenie 11x48 poprawiło by właściwości napędu. Szosówki mają powyżej 50 na blacie.

 

Mam już opony semi slick. Nie jestem jakimś supermenem i z kondycją u mnie średnio. Niemniej czasem rozpędzę się do prędkości, przy której już nie przyspieszam z powodu ograniczeń napędu, np. z górki dochodzę do 50,1 km/h i ani ciut szybciej. Stąd moje pytanie: jak duża różnica jest miedzy 14-28, a 13-25? To miałby być taki półśrodek przed zakupem szosówki. Na razie nie mam po prostu gdzie trzymać drugiego roweru.

Napisano

Niemniej czasem rozpędzę się do prędkości, przy której już nie przyspieszam z powodu ograniczeń napędu, np. z górki dochodzę do 50,1 km/h i ani ciut szybciej. Stąd moje pytanie: jak duża różnica jest miedzy 14-28, a 13-25? To miałby być taki półśrodek przed zakupem szosówki. Na razie nie mam po prostu gdzie trzymać drugiego roweru.

Między 14-28, a 13-25 zbyt wielkiej różnicy nie odczujesz - przynajmniej z górki. Szkoda wymieniać, no chyba, że masz już starą zużytą do wymiany - wtedy możesz się z powodzeniem skusić.

Czy przy tej Twojej max speed brakuje Ci przełożenia (lecisz na młynku), czy też po prostu za duży opór.

A co masz z przodu?

Napisano
Stąd moje pytanie: jak duża różnica jest miedzy 14-28, a 13-25
1 ząb różnicy z tyłu, to nie tak dużo, a odpadają ci miękkie przełożenia. Większy sens ma wymiana korby, albo po prostu zębatek (tylko nie wiadomo czy przerzutka ogarnie), no i jak już było wyżej wąskie opony.
Napisano

Między 14-28, a 13-25 zbyt wielkiej różnicy nie odczujesz - przynajmniej z górki. Szkoda wymieniać, no chyba, że masz już starą zużytą do wymiany - wtedy możesz się z powodzeniem skusić.

Czy przy tej Twojej max speed brakuje Ci przełożenia (lecisz na młynku), czy też po prostu za duży opór.

A co masz z przodu?

 

Oporu brak, brakuje twardszego przełożenia. Z przodu mam korbę Sake SR, największy blat ma 42 zęby.

Napisano

Więc tu jest problem - masz zdecydowanie zbyt miękkie przełożenie 42 x 14, to nie pociśniesz za szybko. Na szosę zdecydowanie za mało.

@Shootee podsunął ci ten MF-HG50, tylko tam jest MegaRange - nie wiem czy Ci przerzutka obsłuży. Ten drugi jest gorszej klasy/jakości.

Żeby nie wymieniać korby, to musisz wrzucić jakąś 11 z tyłu.

 

@lyndowss : słaba ta ośka :) Choć sam pamiętam jak mi przy wolnobiegach zdarzyło się złamać oś. Coś w tym może jest.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...