FriQ Napisano 20 Marca 2013 Napisano 20 Marca 2013 Szukam jakiegoś roweru dla siostry. Rower ma być głównie wykorzystywany do jazdy rekreacyjnej, jakiś las, ścieżki leśne, czasem po asfalcie. Jednym słowem na ciepłe wypady za miasto. Myślałem (spodobał) jej się Kross Level A4. Co o nim sądzicie ? Ew. doradźcie coś innego. Budżet to koło 1500 - 1600 zł.
mklos1 Napisano 20 Marca 2013 Napisano 20 Marca 2013 W tym budżecie to chyba raczej używany niż nowy. Mam Levela A4 (2012 lub starszy). Dobry zakup.
grzybiarz Napisano 20 Marca 2013 Napisano 20 Marca 2013 Jak do rekreacji to lepiej chyba Kross'y Hexagony...
mklos1 Napisano 20 Marca 2013 Napisano 20 Marca 2013 Geometria XC będzie nieco lepsza w lesie (szczególnie zróżnicowanym) i nie trzeba jeździć agresywnie. Dodatkowo Hexagony są dość drogie w stosunku do tego co oferują.
FriQ Napisano 20 Marca 2013 Autor Napisano 20 Marca 2013 Las nie las, chodzi o takie drobne wycieczki z chłopakiem. Jakieś ścieżki, drobne szlaki. Czysto rekreacyjne, ważne aby rower nie rozpadł się po miesiącu.
oskarmargo Napisano 23 Marca 2013 Napisano 23 Marca 2013 A może coś używanego mam rower składany na ramie krossa a4 cały na osprzęcie deore i z hamulcami hydraulicznymi jak byś był zainteresowany to pisz na priv MAŁA CENA !!
mklos1 Napisano 24 Marca 2013 Napisano 24 Marca 2013 Zależy jakim lasem się dysponuje w okolicy... Do losowo wybranego lasu crossa bym nie polecił...
nemo2009 Napisano 24 Marca 2013 Napisano 24 Marca 2013 Romet Jolene 2. Za 1500 zł możesz go mieć,dzisiaj. Super osprzęt za tę cenę. Oczywiście,nowy. Wysyłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 991D za pomocą Tapatalk 2
Tommy Napisano 24 Marca 2013 Napisano 24 Marca 2013 co do stwierdzenia, że do losowego lasu nie jest polecany rower crossowy, to mozna sie zgodzic, ale jedynie po czesci , jesli chodzi o sedno tematu: mozna wnioskowac, ze chlopak tej dziewczyny, dla ktorej wybierany jest rower nie bedzie jej raczej zabieral w tatry na romantyczna przejazdzke:) dlatego moim zdaniem sporo lepszym wyborem bedzie rower typu cross, niz typowo gorski level a4. Co sie tyczy samego A4 to jest jak najbardziej ok, trzeba jedynie wziac pod rozwage czy na pewno jest to dobry typ.
mklos1 Napisano 25 Marca 2013 Napisano 25 Marca 2013 Cross ograniczy dość wyraźnie możliwości poruszania się w lesie (patrz ogumienie). Las potrafi zaskakiwać... Nie muszą to być Tatry...
Bartek1994 Napisano 25 Marca 2013 Napisano 25 Marca 2013 Wiele osób posiada typowe górskie rowery, a w las zapuszczają się tylko z przymusu i to raz w miesiącu. Rowere crossowy byłby najlepszym rozwiązaniem. Ogumienie nie będzie stawiało tak dużych oporów toczenia na asfalcie jak gumu typowego górala. Przy niewielkich umiejętnośćiach techniczym leśne ścieżki z korzeniami a także niewielkie górki można pokonać na crossie Pozycja na rowerach górskich jest także mniej wygodna. Cross jest najlepszym rozwiązaniem na niedzielne wypady, szczególnie dla kobiety
mklos1 Napisano 25 Marca 2013 Napisano 25 Marca 2013 Przy niewielkich umiejętnośćiach techniczym leśne ścieżki z korzeniami a także niewielkie górki można pokonać na crossie Nieprawda! Cross będzie wymagał dużo więcej umiejętności w dziedzinie panowania nad rowerem niż MTB. Chyba że jesteś zdania iż na oponie 1,5" (dostosowanej na szosę) w terenie jeździ się lepiej niż 2.1 (dostosowanej na teren). Jeździłem trochę po lesie na oponie 1.75, więc wiem co mówię. Ba! Mój kumpel jeździ razem ze mną po Kampinosie na Crosstrail Vision... Daje radę... Tylko pytanie po co na siłę udowadniać, że się daje radę, jak można spokojnie sobie jechać i delektować lasem, zamiast walczyć z oponą drogową na korzeniach lub w piasku. Oczywiście nie neguję faktu, że crossem nie da się jeździć, bo się da. Ubita ścieżka - fajnie się jedzie... Tylko że nie zawsze i nie wszędzie są takie ścieżki. Mając mtb w lesie, jedyne co ogranicza to umiejętności. Mając crossa w lesie ogranicza sprzęt i umiejętności. Pozycja na rowerach górskich jest także mniej wygodna. Koszernie zaprojektowany cross nie będzie wcale bardziej wygodny niż mtb. Chyba że kupi się pseudo-crossa, z regulowanym mostkiem od trekinga i lekko giętą kierownicą (są takie, zwykle te najtańsze, typu Lazaro Integral, Unibike Flash).
Bartek1994 Napisano 25 Marca 2013 Napisano 25 Marca 2013 Hmm, może nie do końca trafnie przelałem swoje myśli na ten wpis, za co przepraszam Jednak tak czy inaczej, wzorowałem się na moim znajomym który posiada crossa i bardzo sobie chwali jazdę po lesie. ( czytaj. ubite ścieżki, dróżki, żwirówki, singielki ) Wiadomo, że nikt nie zapuści się z takim rowerem na trasy typowo maratonowe gdzie jest masa górek i kopnego piachu. Zresztą wiadomo, że dziewczyna w "trudniejszy" teren nie będzie chciała się pchać, chociaż...
Zbycho76 Napisano 26 Marca 2013 Napisano 26 Marca 2013 Moja małżonka zakupiła sobie Kross Hexagon, właśnie do takiej jazdy rekreacyjnej bądź czasem nieco bardziej wymagającej, i jest z niego bardzo zadowolona, także śmiało mogę polecić: http://szumgum.com/rower-gorski-damski-kross-hexagon-f5.html
P62 Napisano 26 Marca 2013 Napisano 26 Marca 2013 Myślę, że autor może zwrócić uwagę na propozycję firmy GIANT. Model Sedona z oponkami 26 cali do tego np. Geax Mezcal 26x1.9.i mamy idealny kompromis. W rowerku mostek jest regulowany, więc można nawet podczas wycieczki zmienić pozycję. Oponka nie za szeroka, także na asfalcie niewielkie opory a w lesie da radę.
lenon77 Napisano 28 Marca 2013 Napisano 28 Marca 2013 Nieprawda! Cross będzie wymagał dużo więcej umiejętności w dziedzinie panowania nad rowerem niż MTB. Chyba że jesteś zdania iż na oponie 1,5" (dostosowanej na szosę) w terenie jeździ się lepiej niż 2.1 (dostosowanej na teren). Autor pisał o rekreacyjnej jeździe więc wątpię, że bierze pod uwagę cięższy teren. Koszernie zaprojektowany cross nie będzie wcale bardziej wygodny niż mtb. Chyba że kupi się pseudo-crossa, z regulowanym mostkiem od trekinga i lekko giętą kierownicą (są takie, zwykle te najtańsze, typu Lazaro Integral, Unibike Flash). Chyba dawno nie przeglądałeś oferty rowerów tego typu. "Koszerne" crossy to zdecydowana mniejszość i znacznie wyzsza półka cenowa. Producenci idą wyraźnie w kierunku bardziej rekreacyjnej pozycji tych rowerów a gięta kierownica lub/i regulowany mostek to już standard. Np. u Krossa nawet najdroższy Evado za 4k ma regulowany mostek, u Meridy jest on do modelu 500-D podobnie jak gięta kierownica. Pozycje na crossie można od biedy porować do MTB pokroju Haxagona ale nie do sportowego Levela. Do rekreacyjnej jazdy zdecydowanie wygodniejszy będzie cross.
vitesse Napisano 28 Marca 2013 Napisano 28 Marca 2013 jesli dziewczyna jest niska powiedzmy do 160 do kupilbym bym mtb jesli wyzsza ponad 170 to rower krosowy
mklos1 Napisano 28 Marca 2013 Napisano 28 Marca 2013 Chyba dawno nie przeglądałeś oferty rowerów tego typu. No niestety przeglądam i włos mi się na głowie jeży... Wybacz, ale nawet na pierwszy rzut oka jest różnica pomiędzy cross'ami Krossa a "crossami" pokroju Lazaro Integral (bo o takich tu mowa), czy przytoczony Unibike. Jest różnica pomiędzy krótkim regulowanym mostkiem, a mostkiem długości łokcia, "dygniętym" na 60 stopni (celowo przerysowuję). Takich "crossów" to ja nie kupuję, ani nie polecam jako rowerów crossowych.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.