[przerzutka tył] Shimano slx - usterka.

[pukiel]

Witam serdecznie. Jestem posiadaczem przerzutki tylniej Shimano slx długi wózek niestety padła mi po jednym sezonie i aktualnie jeżdzę na 10-letniej alivio z którą nie miałem problemów nigdy... Usterka polega na tym, iż chyba pękła sprężyna bo wózek w ogóle nie odbija w żadnej pozycji, a przestawiając go coś w środku strzela. Pamiętam, że zachaczyłem o murek, a później już tylko wracałem na związanej na drut, żeby wózek się nie odginałprzy pedałowaniu.

 

Moje pytanie brzmi: Jest możliwość naprawy tego, oraz orientuje się ktoś jaki byłby to koszt. Pytałem w jednym rowerowym to coś burknięto mi i nie chciał tego robić.

 

Z góry dziękuję

Pozdrawiam

[MokryxD]

Najlepiej pokaż zdjęcia, wtedy zobaczymy obrażenia.

[Puklus]

Jeżeli sprężyna, to wymiana jest nie opłacalna czyli czeka cie nowy zakup.

[derwisz]

W dolnej części korpusu masz imbus, z tego co pamiętam 2mm. Wykręcasz to, wyciągasz wózek, wyjmujesz sprężynę i szukasz takiej samej/podobnej. Możliwe że z 10letniego alivio będzie pasowała.

Uważaj żebyś imbusa nie przekręcił bo mocny nie jest.

Jak nie znajdziesz to kup zniszczonego slx, xt czy nowe deore shadow, każda z tych sprężyn powinna pasować.

[safian]

Kiedyś podczas jazdy w moim XT wózek po prostu przestał napinać (i to bez powodu, nie było uderzenia, nic...), czyli praktycznie to co u Ciebie - pomogło po prostu wyczyszczenie osi na której obraca się wózek...

Tak jak kolega wyżej radzi - w korpusie przerzutki masz wejście na imbus 2 mm - odkręć i wyciągnij wózek, dowiesz się co się stało, może po prostu wyskoczyła sprężyna z gniazda (chociaż ciężko wykonalne to by było ), sprawdź.

[Puklus]

Najpierw trzeba zdjąć wózek, możliwe że sprężyna jest ok, tylko zaczep wyskoczył, albo się gniazdo wyrobiło.

[pukiel]

Zastosowałem się do rad o wyciągnięciu wózka i sprawdzeniu sprężyny.

Sprężyna jest cała i tak jak Puklus mówi wyskoczył mi ten zaczep sprężyny z jednej z dziurek i troszkę wytarł te okolice. Na pierwszej wózek był bezwładny także osadziłem do drugiego dalszego otworu i wraca na swoje miejsce po odchyleniu w obie strony, lecz mam wrażenie że ta praca nie jest taka jak wcześniej ( nie wiem jak wytłumaczyc, coś w rodzaju przeskoku, tarcia) Chyba zamontuję ją na nowo i sprawdzę czy zda rezultat ta " naprawa"

[safian]

Ja to powiedziałem

 

Anyway być może za słabo (o 1 obrót za mało) naciągnąłeś sprężynę przy zakładaniu, bo to musi być dość mocno, jak robisz to pierwszy raz to powiedziałbym, że włożenie tego jest dość trudne i trzeba użyć siły

[pukiel]

Rozumiem, że muszę zrobić kilka obrotów wózkiem bo osadzeniu końca sprężyny ? Jeśli tak to pewnie to jest problemem, że wózek mam lekko odchylonu ku górze. Tak wygląda aktualnie

 

 

Już wszystko działa- nakręciłem sprężynę wózkiem i jest taka jak powinna

 

Dziękuję wszystkim za porady.

Pozdrawiam