Grizzly Napisano 14 Lutego 2013 Napisano 14 Lutego 2013 Od niedawana mam problem z przeskakujacym łancuchem na średniej zębatce, na najmniejszej zębatce u korby wszystko działa płynnie tak samo sytuacja wygląda na największej zębatce.Wczesniej miałem podobne problemy ale wystarczyło rower umyć i problem znikał.Dziś porządnie go umyłem, cały napęd w benzynie zamoczyłem+pędzel ,wyczyściłem resztki zabudzen,ponownie na sucho czysty napęd nasmarowałem i bez zmian. Ząbki na korbie nie są specjalnie zużyte,łancuch tez dobrze wygląda.Kaseta z tyłu jest prawie nowa. Jakieś sugestie ?
Mod Team michuuu Napisano 14 Lutego 2013 Mod Team Napisano 14 Lutego 2013 Najtańsza inwestycja - nowy łańcuch tym bardziej że jest nowa kaseta. Jak nie pomoże to średnia tarcza również. Kolejność można odwrócić. Jaka korba? Jaki przebieg?
Grizzly Napisano 14 Lutego 2013 Autor Napisano 14 Lutego 2013 Łanuch przebieg ok. 6000 km ale nie widac sladu zuzycia zawsze smarowane na czas, korba dosć stara ale przebieg 3800km-4000km Shimano 2000 GS. Dodam ze jak rower stoi i ,,kopnie'' sie w pedal to przeskakuje na sredniej zebatce i po tym lanuch spada na najmniejsza zebatke, moze to tylko wina przedniej przerzutki ? Może aby łancuch nie spadał mam wkręcic czy wykręcić srubke L ?
Nakashi Napisano 14 Lutego 2013 Napisano 14 Lutego 2013 Śladów zużycia łańcucha na oko nie musi być widać, ale może być mocno rozciągnięty. Mierzyłeś to? U mnie sytuacja jest podobna, tylko że przeskakuje na najwyższym blacie, jednak winą są zębatki na tarczy (zużyty łańcuch też pewnie nie pomaga )
Grizzly Napisano 14 Lutego 2013 Autor Napisano 14 Lutego 2013 Łancuch jest dobrze zalozony , gdy z przodu mam najmniejsza zebatke i z tylu tez odleglosc miedzy wozkiem tylniej przerzutki a lancuchem jest jakies 1-2cm.
Mod Team Puklus Napisano 15 Lutego 2013 Mod Team Napisano 15 Lutego 2013 Chodzi o to zę 6000km na łańcuch to już dosć dużo i nie jest za długi jakoś całkowita długość tylko długość ogniwa co za tym idzie nie zazębia sie tam gdzie powinien i może przeskakiwać. daj zdjęcia korby.
Mod Team michuuu Napisano 15 Lutego 2013 Mod Team Napisano 15 Lutego 2013 Ale rozciągnięty łańcuch częściej skacze na kasecie z racji mniejszego opasania. Może któryś ząb na korbie krzywo patrzy?
mbut Napisano 19 Lutego 2013 Napisano 19 Lutego 2013 Chodzi o to zę 6000km na łańcuch to już dosć dużo i nie jest za długi jakoś całkowita długość tylko długość ogniwa co za tym idzie nie zazębia sie tam gdzie powinien i może przeskakiwać. daj zdjęcia korby. Łańcuch o takim przebiegu już powinien iść na emeryturę.
Mod Team Puklus Napisano 20 Lutego 2013 Mod Team Napisano 20 Lutego 2013 Moj ma sie dobrze a tyle ma. Jednak ja wiem umiem monitorować stan i wymieniać kiedy zajdzie potrzeba. Dla porównania łańcuch accenta padł po 700km.
dziobolek Napisano 20 Lutego 2013 Napisano 20 Lutego 2013 Łańcuch o takim przebiegu już powinien iść na emeryturę. A widziałeś ten łańcuch i napęd, że taki wyrok stawiasz?
kresowiak Napisano 20 Lutego 2013 Napisano 20 Lutego 2013 Łańcuch do wymiany. Przez te 6000 km to powinny być co najmniej 2. Teraz nic ci nie da nowy łańcuch, spraw sobie nowy napęd. Nawet jakbyś skracał łańcuch skuwaczem, to i tak na ogniwach będą duże różnice
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.