[2000] cross

[Kory]

Jako, że jestem nowy na wstępie chciałbym się przywitać. Postaram się napisać wszystko w miarę przejrzyście.

Mój poprzedni rower to leciwy Giant Rock.

Aktualnie przymierzam się do kupna jakiegoś crossa i po porównaniu specyfikacji wielu rowerów wybór padł na Unibike Crossfire. W sklepie okazało się, że wszystkie ramy 21 wyprzedane i mogłem obejrzeć 19. W crossfire nie podobały mi się dwie rzeczy: nieestetyczna rama (np. niedokładne spawy) i brak blokady amorka.

Wtedy postanowiłem, że kupię Unibike Vipera:http://www.unibike.pl/vipergts.html . Jako, że 21 Vipera tez była już wysprzedana postanowiłem kupić go w przyszłym roku jak ruszy produkcja nowej serii.

I tu się zaczęły moje wątpliwości. Wiele osób w internecie narzeka na niską jakość wykonania ram Unibike'a oraz ogólną toporność roweru- dobry osprzęt ale jako całość mało dokładnie złożone ( przerzutka tylna uderza o ramę, odpada oczko od prowadzenia linki)- czyli ogólnie pierdoły, ale jednak pozostawiające niesmak. Natomiast dużo dobrego naczytałem się o Giant- dokładnie wykonana rama, dobre spasowanie elementów, przemyślana geometria, kosztem słabszego osprzętu. Wtedy pomyślałem o Roam 2: http://www.giant-bic...m.2/9154/49229/ Wiele osób mówi, że Giant to przepłacanie za markę. Proszę osoby trochę bardziej ogarnięte niż ja o ocenę tych rowerów jako całokształt odwołując się do jakości marki, a nie tylko do porównania osprzętu. Marka marką, ale czy Giant nie jest jako całość dokładniej wykonany? Kiedyś była taka faza- po co przepłacać za laptopa Hp albo acera, jak MSI oferuje dużo lepsze parametry za te same pieniądze.I w pracy miałem właśnie tego wspaniałego laptopa MSI- ciągle się grzał a wejścia USB miał jedno przy drugim tak blisko, że nie można było włożyć dwóch wtyczek na raz. Tak samo smartfony Huaweii- na papierze mają super parametry, a są bardzo awaryjne. Przepraszam za tak długiego posta, ale chciałem zobrazować o co mi chodzi. Jako biedny student nie stać mnie ma wywalenie 2k na tzw. "byle gówno"

[Fenthin]

Nie, Giant nie jest dokładniej wykonany. W tej kwocie nie dość, że ramy różnych producentów różnią się tak naprawdę przede wszystkim znaczkiem, to jeszcze właśnie płacisz głównie za ten znaczek. Giant ma udane konstrukcje, chociażby Trance czy XCT, ale ogólnie to zwykła masówka. W tym budżecie lepiej postawić na lepszy osprzęt. No i Giant w Polsce ma (nie)śmieszne podejście do klienta, aż szkoda gadać.

 

Jeździłem przez 3 lata na Unibike, nie mogę potwierdzić, by był źle wykonany. Jeśli przerzutka obija o ramę, to wina przerzutki, nie ramy. W Shimano Shadow i Sramach ten efekt nie powinien występować. W klasycznych Shimano to norma.