Skocz do zawartości

[napęd] Łańcuch skacze po nowych trybach


Marco90

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

 

Wymieniłem ostatnio tryby w rowerze szosowym, ponieważ poprzednie, które miałem były już trochę zużyte i łańcuch czasami przeskakiwał po tylnych zębatkach (np. przy ruszaniu z miejsca lub mocniejszym depnięciu). Dużą tarczę (nową) z przodu mam teraz Shiamano Tiagra (50 zębów), mała nie została wymieniona ponieważ nadawała się jeszcze do użytku. Nowa kaseta to 8-rzędowa SRAM 11-28 zębów, łańcuch najzwyklejszy Shmiano za 30 zł.

 

Ku mojemu zdziwieniu łańcuch dalej podskakuje od czasu do czasu na tylnych zębatkach. Jadę na dużej tarczy i na środku kasety z tyłu no i podskoki łańcucha są wyczuwalne. Łańcuch ma 108 ogniwek także zbyt długi nie jest. Tylna przerzutka działa bardzo dobrze, także regulacja nie jest wymagana.

 

W czym może tkwić problem? Czy to kwestia doboru nieodpowiedniego łańcucha do tej kasety, czy może tarcza Tiagra i kaseta SRAM są niekompatybilne? Nie wiem już sam. Proszę o pomoc w tej sprawie. Pozdrawiam.

Napisano

może to jest kwestja nie "dotartego zestawu " ???? moze poprostu powinienes troche pojezdzic zeby wszystko sie podocierało ???? albo moze porblem jest w tym ze kaseta jest sram a łancuch shimano ???? ale co do tego musisz zapytac bardziej doswiadczonych

Napisano

Nieraz jest tak, ze mimo dobrego wyregulowania przerzutki z tylu i jej bezproblemowej pracy lancuch lubi robic to o czym piszesz. Dzieje sie tak np wtedy, gdy lancuch jest za blisko wyzszego przelozenia (bardziej miekkiego) i lancuch od czasu do czasu jest "zabierany" przez kasete. Sprobuj minimalnie wkrecic srube regulacyjna od przerzutki.

Druga mozliwosc to sztywny w ktoryms miejscu lancuch - moze w miejscu skucia/spiecia spinka.

Napisano

Przypatrz się uważnie, czasem jakiś ząbek w kasecie może być wygięty. Zdarza się ze przed sprzedażą komuś wyleci z łapy.

Napisano

Poregulawałem śrubami regulacyjnymi zakres przerzutki. Okazało się, że śruba H była w porządku, a L była o jakieś 1,5 obrotu za mocno wkręcona. Najpierw testowałem na odwróconym rowerze i było ok, a potem zapiąłem rower w trenażer no i też było wszystko w porządku. Żadnych przeskoków, a kręciłem chwilkę i przerzucałem z góry na dół i z dołu do góry. Rzeczywiście to mogła być przerzutka. Zobaczę jeszcze jutro co będzie na treningu ale spodziewam się, że będzie dobrze.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...