Skocz do zawartości

[rower] kross hexagon v2, warto?


komsi

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Osprzęt to totalny bubel. Ja bym nie kupił takiego roweru, myślę że nie jest wart 640zł.

 

w takim razie co poleciłbyś do 700zł

Napisano

jak by to ująć...wg mnie ten rower jest wart połowe ceny którą za niego chcą,i w dodatku skoro to nie kross "tylko bliżniaczy model" jak to ujął sprzedający,to pisanie że Kross go przyjmie do serwisu to zwykła ściema i wprowadzanie kupującego w błąd,co z kolei kwalifikuje się go zgłoszenia administracji.

Krótko,interesu wg mnie nie zrobiłeś, a tak jak kolega pisze,używany można już całkiem niezły wyrwać za ta kasę do amatorskiej jazdy/rekreacyjnej,pozdrawiam ;)

Napisano

ehh :( czemu przed kupnem nie trafiłem na to forum..

ale pytałem kolegi, kupił taki sam rok temu i ma się świetnie, mówi że nic się nie psuje, dobrze się spisuje w terenie

no ale zobaczymy co i jak będzie

części ma identyczne jak hexagon v2 bo sprawdzałem, rama jest taka sama tylko czysta

Napisano

Przepłaciłeś. Zawsze możesz zrezygnować z zakupu, masz 10 dni i bez podawania przyczyny.

 

Proponuję ci żebyś jak najszybciej zrezygnował z tego, zapłacisz tylko prowizję, stracisz z 25zł.

Napisano

Zobaczymy co i jak gdy przyidzie so domu :) Jak będzie jakiś lipny to zwrocik i tyle.

Jak będzie dobry to wymienię sobie klamkomanetki bo w zeszłym roku kupowałem do starego roweru.

Napisano

no i właśnie skoro nowy a goły to by mnie to zastanawiało że producent nie dał żadnego logo.

Kolega Mateusz dobrze Ci radzi,ja bym go posłuchał.

Twoje pieniążki,twoja sprawa ;)

Napisano

Jak już przyjdzie i go wypróbujesz to nie będziesz miał możliwości zwrócić, a jeżeli przyjdzie i wtedy podejmiesz decyzje ze zwracasz to musisz pokryć koszty przesyłek w obie strony + prowizja, czyli zakładając ze oni za przesyłkę wzięli od ciebie 30zł to oni już ci tych 30 zł nie oddadzą i będziesz musiał jeszcze wysłać na swój koszt, czyli wychodzi ok 90zł,

Napisano

Szczerze to nie warto , zarob jeszcze okolo 400 zł i kup Kandsa, albo Lazaro na dobrym osprzęcie

 

Szczerze to nie warto , zarob jeszcze okolo 400 zł i kup Kandsa, albo Lazaro na dobrym osprzęcie

Napisano

Może jestem początkujący i mało się znam, ale jak dla mnie rower jest świetny. Ostatnio miałem okazję przejechać się kumpla giantem za 1300zł nowym i nie czułem różnicy między tamtym a tym w terenie. Nowy nabytek bardzo wygodny, dobrze się jedzie zarówno w terenie jak i mieście :)

Napisano

Jazda w terenie na ZOOM'ie haha dobre sobie , i zależy jeszcze co rozumiemy przez pojęcie teren. Uwierz mi szybkość zmieniania biegów , armortyzacja oraz hamowanie w porównaniu z np z rowerem na acera/alivio i epicon była by dość duża

Napisano

jako użytkownik Hexagona V2, powiem że jeśli rozważasz tylko nowe rowery, to szczerze go mogę polecić. Serwisy nawet wezmą go do siebie ;)

Amor faktycznie to raczej atrapa, ale i tak mam wrażenie, że lepszy niż sztywny. Na góry może być trochę za słaby (o czym się moglem przkonać) ale na leśne ścieżki i miasto w sam raz

Jesli kolega ma Gianta za 1300, to jeździsz podobnym sprzętem i masz 600pln w kieszeni :D

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...