Skocz do zawartości

[rower] Pomoc przy doborze części do Peak 29 (koła, korba, itp.)


zondrin

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Po długim namyśle zdecydowałem zrobić nowy rower na ramie Peak 29 roz. L, a nie przebudowywać swój stary rower 26er. Rama już kupiona i przez zimę chciałbym sobie na spokojnie wszystko kupić, ale pojawia się kilka problemów jak dla mnie.

 

Zacznę od tego:

wzrost: 183 cm

waga: do 85 kg

długość nogi: 84cm

Więc mam nadzieje że ramę dobrałem w dobrym rozmiarze bo tak zacząłem czytać że bierze się o rozmiar mniejszą jakby :sweat:

Jeżdżę długie trasy po lesie, polu itp., chciałbym też od czasu do czasu w przyszłym roku pojeździć w maratonach. Ogólny zarys roweru mam tylko problem pojawia się przy kilku rzeczach takich jak koła (składać czy kupić całe), korba itp.

 

Rower ma być złożony głównie na na częściach SRAM`a (X7 i X9)

 

 

Rama Accent Peak 29 roz. L już kupiona czarno-biała

Amortyzator Rock Shox Reba RL 100 mm

Przerzutka przód Sram X7 3 rzędowa albo X9 bo niewielka różnica cenowa

Przerzutka tył Sram X7 10 rzędowa tu już duża różnica cenowa więc padło na niższy model

Kaseta Sram PG-1070 12-36

Łańcuch KMX X10 jeszcze nie wiem jak to jest z tymi seriami tam

Manetki Sram X7 3x10 już kupione specjalnie pod matchmaker`i

Hamulce kpl. Avid X.0 tarcze przód/tył 180/180 mm

Opony Maxxis CrossMark 29x2,1 chociaż nie jest to jeszcze zatwierdzone

Korba i tutaj mam problem bo po prostu nie wiem jakie, myślałem o TRUVATIV`ie żeby całość była od jednego producenta

Pedały Shimano PG-M520 Jak będzie mnie stać to pomyślę o PG-M540

Kierownica\mostek też jeszcze nie myślałem o konkretetach ale mostek raczej 80 mm

Obręcze kpl., piasta przód, piasta tył, szprychyi znów ten sam problem bo nie orientuję się co jest dobre a co nie czy składać samemu czy też kupić całość od razu. Jestem otwarty na propozycje na całość chciałbym przeznaczyć jakieś 1500 zł będę wdzięczny za wszystkie sugestie

Stery Tu również trochę dylemat i będę wdzięczny za sugestie

Koszyk na bidon Accent Folly 2 biały/czarny kupione razem z ramą…

Sztyca chyba jakaś 400 mm może od accenta również

Siodełko, chwyty, linki zostanie na sam koniec i coś się będzie myśleć

 

Będę wdzięczny za sugestie, a najbardziej zależy mi na kołach i korbie. Nie powiem ile chciałbym przeznaczyć na całość roweru bo po prostu chce w każdym miesiącu kupować "coś" ale też nie przesadzić z końcowym wynikiem. Nie zależy mi też na masie całości tylko na niezawodności i bezpieczeństwie jazdy/użytkowania zresztą widać to po osprzęcie...

 

Z góry dzięki za pomoc :thanks:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wstępie chciałem powiedzieć, że zaskakujesz mnie z rozważaniem na temat pedałów 520 a 540 ... :) Zważywszy na wybrane przez Ciebie komponenty one akurat nie powinny podnieść zbytnio kosztów całego projektu :) Ale to tak tylko się czepiam ;)

 

Co do reszty rozważań ...

Korbę polecam ze stajni Shimano slx/xt. Nie uważam oczywiście że Truvativ jest gorsza ... po prostu ma gorszy stosunek ceny do tego co otrzymujemy.

 

Jeśli interesuje Cię lekki zestaw kół to jesteś skazany na ich składanie. Seryjne koła do 29ki są mega drogie albo ciężkie. Przy swojej wadze masz spore pole do popisu i osiągnięcie sensownego zestawu w wadze poniżej 1900 gram nie powinno stanowić problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wstępie chciałem powiedzieć, że zaskakujesz mnie z rozważaniem na temat pedałów 520 a 540 ... Zważywszy na wybrane przez Ciebie komponenty one akurat nie powinny podnieść zbytnio kosztów całego projektu Ale to tak tylko się czepiam

 

Wiesz dla 20 gram i innej śruby to przemyśle czy warto, aktualnie jeżdżę z M520 i jest dobrze chociaż też ciekawią mnie pedały Crank Brothers tak do 200 pln (Beater 1 chyba)

 

Korbę polecam ze stajni Shimano slx/xt.

 

Myślałem o Truvativ`ie X9 ale zorientuje się też w takim razie z tym Shimano, szczerze nie brałem pod uwagę go ale skoro uważasz że będzie lepszym rozwiązaniem

 

Jeśli interesuje Cię lekki zestaw kół to jesteś skazany na ich składanie.

 

Po wertowaniu wczoraj trochę internetu też doszedłem do tego wniosku że składać chociaż nie zależy mi głównie na masie tylko na wytrzymałości. Teraz zasadnicze pytanie składać tylko z czego :sweat: Jeśli chodzi o obręcze na razie myślę nad Mavic`iem (6 lat jeżdżone z tą firmą na EX721 i jest dobrze) TN719 albo TN317 i jeszcze Sun Ringle Inferno 27, szprychy myślałem że zostanę przy sprawdzonych DT Swiss Champion (tak samo jak obręcze 6 lat i z kołem nic się nie dzieje) albo Competition (lżejsze ale cieniowane co pewnie daje mniejszą wytrzymałość). A co do piast, wszyscy dookoła chwalą Novateca D711 i D712 myślałem o wersji D811 i D812 chyba wytrzymalsze ale cięższa..

 

Nie zależy mi tak na tej wadze, dla 400-500 gram (całości) nie będę wydawać chorych sum pieniędzy :whistling: zimą po prostu robiąc wytrzymałościówkę zamiast 1kg obciążenia na nogę dam 1,5 albo 2 kg uważam że lepszy efekt nic zabieranie kilku gram z roweru :icon_cool:

 

Dzięki za sugestie mam nadzieje że jeszcze jakieś się pojawią

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opony Maxxis CrossMark 29x2,1 chociaż nie jest to jeszcze zatwierdzone

dobrze trzymają na zakrętach i lekko się toczą, ale z mojego doświadczenia "kapciołapne" (i to właśnie w lesie)

 

Obręcze kpl., piasta przód, piasta tył, szprychyi znów ten sam problem bo nie orientuję się co jest dobre a co nie czy składać samemu czy też kupić całość od razu. Jestem otwarty na propozycje na całość chciałbym przeznaczyć jakieś 1500 zł będę wdzięczny za wszystkie sugestie

Piasty DT370 (Merida ma wyprzedaż i są w fajnych cenach - można razem z zaciskami RWS), szprychy DT Champion 2,0 i obręcze Mavic TN719 - nie najlrzejsze, ale mam 98kg i lekko nie jeżdzę, a od roku zero problemów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy wspomnianych obręczach jest znaczna rozbieżność TN 317 - szerokość 17mm, TM719 - szerokość 19mm, inferno 27 - szerokość 22mm.

 

Tym samym TN317 bym skreślił :D i rozważał pomiędzy TM719 a Inferno 25(tak to nie pomyłka napisałem 25 ;) ) Pytanie tylko gdzie dostaniesz te sunrimsy ? :( Polski dystrybutor przewiduje ich dostawę po wyczyszczeniu magazynów z wycofywanej już serii equalizer ... Szprychy cieniowane 2,0/1,8 mm przy Twojej wadze też dadzą radę i pozwolą zaoszczędzić kilka gram.

 

Ja swojego peaka (którego możesz ujrzeć w swoim mieście :D) okułem w koła na Obręczach Mach 1 Neo Disc 29 (w swojej cenie bardzo fajne obręcze:) ) Piasty 811/812(stalowy bębenek LS) szprychy HT 2.0 i aluminiowe nyple 14 mm. Miało być tanio sztywno i stosunkowo lekko. Jestem z nich bardziej niż zadowolony :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrze trzymają na zakrętach i lekko się toczą, ale z mojego doświadczenia "kapciołapne" (i to właśnie w lesie)

właśnie słyszałem że są dobre od dwóch użytkowników tylko też mają jedną wadę podobno szybko się wykańczają zresztą miałem kiedyś maxxis`a na przodzie i też szybko padły ale to była mieszanka 42a

 

Piasty DT370 (Merida ma wyprzedaż i są w fajnych cenach - można razem z zaciskami RWS),

Masz jakiś namiar? Bo nie mogłem nic znaleźć :( Chociaż jestem już na 95% nastawiony na Novateca 811/812 z prostego powodu katalogowe łożyska idę, kupuję i słyszę normalną cenę, a nie jak miałem z suportem :) cena 3 łożysk taka że lepiej kupić nowy suport :D

 

rozważał pomiędzy TM719 a Inferno 25(tak to nie pomyłka napisałem 25 )

Chyba jednak Mavic za mną nonstopo przemawia jak ważyłem 106 kg zestaw Mavic EX721+DT Swiss Champion+Dartmoor X-Roll/Free-Force zdał egzamin a był katowany na różne sposoby: pies ciągał rower po lesie, ja nie uważałem na krawężniki, dziury itp. a Sun rims w tym czasie nie był uważany za dobrą firmę :whistling: nie wiem jak teraz...

 

Pytanie tylko gdzie dostaniesz te sunrimsy ?

Chyba nie będzie problemu przeglądając forum natknąłem się na takie coś :)http://www.chainreac...57&SortBy=Price i może wyjść taniej niż w Polsce...

 

szprychy cieniowane 2,0/1,8 mm przy Twojej wadze też dadzą radę i pozwolą zaoszczędzić kilka gram.

Czy dla 62 gram warto? Tyle że większy wybór kolorów :laugh:

 

Zestaw Mavic TN719+DT Swiss Champion+Novatec 811/812 będzie ważyć przód ok. 1145 gram tył ok. 1322 gram według danych producentów. Nie wiem czy to dobrze czy też nie ale pod względem wytrzymałościowym chyba najlepsze rozwiązanie. Raczej będę już wybierać 36 otworów całe koło powinno być sztywniejsze...

 

Ale dalej mam dylemat z korbą :icon_confused: tu mam zacięcie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz jakiś namiar? Bo nie mogłem nic znaleźć :( Chociaż jestem już na 95% nastawiony na Novateca 811/812 z prostego powodu katalogowe łożyska idę, kupuję i słyszę normalną cenę, a nie jak miałem z suportem :) cena 3 łożysk taka że lepiej kupić nowy suport :D

 

W tym sklepie (link do przedniej) http://www.bikeatelier.pl/kola/piasty/piasta-dt-swiss-370-disc-is-przod - generalnie w budżecie może zmieścisz się nawet w 350tki - to jest sklep internetowy dystrybutora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Koła. Mavici będą zdecydowanie mocniejsze (po prostu-mavic) Suny są delikatnie "miększe" (mam eq25 i 27) ale... Suny są też zdecydowanie bardziej komfortowe i.. tańsze :) Elastyczność kół i mozliwość skompletowania 650b/29er z jednej firmy miały dla mnie większe znaczenie (ale u mnie nie ma amora). Ja ściagłem z CRC, za 3 dni miałem - to ważne bo niektóre sklepu w Polsce ...ech

A co do eq25 i inferno tez nie rozumiem 7anny - już w zeszłym roku obiecywali że będą mieć... i widać na tym się znów skończyło.

Do 1500zł kupisz też gotowe koła XT. O dt piastach słowa nie powiem bo świeże 240 dopiero będą jeżdżone więc wole nie wróżyć z fusów.

co do wspominanych novateców - nie i tyle. Za dużo negatywnych opinii to już lepiej XT ale z czasów "760" albo poszukaj XTR 960 - wtedy kulki były duże a uszczelki gumowe a nie plastiki. Dla tych co zaraz o konusach itd-regulacja konusów tańsza jest i szybsza niż wymiana łożyska w 240. amen

Korby - ze swojego doświadczenia - shimano- nigdy żadnych problemów, nie licząc łożysk. Za to rozumiem Cię w doborze komponentów z tej samej stajni :)

Stery- wg mnie cane creeki (s8 i 110 są nie do zajechania, zababrania itd) i fsa (fajne budżetówki)

Sztyca - nie bierz thomsona -bo stracisz bezcenną moc komfortu stalówki :) Stary WCS z polerowaną główką jest świetny, lekki i mocno pracuje podnosząc luxus półdupków (minus-schodzi anoda) :) A może coś z włókna? Na alledrogo są genialne sztyce speca z wkładką zertz (ja ciągle o tym komforcie hehe).

Szprychy 2/1,8, żadne tam 1,5 itp a 60-70 gram na jednym kole czuć, szczególnie na dużym kółku..... tzn nie czuć tylko "czemu dziś tak się mułowato jedzie"

mostek? thomson :) na takiej ramie będzie jak wisienka na torcie :)

kierownica? thomson (tak tak)ale jesienią.... poczekaj aż wejdą do sprzedaży

 

i wtedy sam Ci zacznę zazdrościć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a z przodu jak masz mniej kasy daj novateca...

Różnica cenowa między DT Swiss a Novatec`iek jest nie wielka albo żadna w tym wypadku... Pytanie co do piast DT Swiss są jakieś problemy z nimi? Bo z tego co widziałem mają dziwne systemy zapadkowe, czy łożyska mają katalogowe czy swój własny wymysł? Nie chciał bym żeby się okazało że po pewnym czasie rozsądniej będzie kupić nową piastę niż serwisować sprzęt...

 

Co do szprych dziś po wykładzie znajomego rowerzysty a zarazem absolwenta PŁ (tu się zawsze śmieje ;) ) wybiorę DT Swiss Competition 2,0/1,8 chociaż mój mózg dalej nie pojmuje dlaczego zabranie materiału daje większą wytrzymałość :whistling:

 

anarchy dzięki za wypowiedź, układ napędowy chyba jednak będzie z jednej stajni... Co do sterów to powinny być zintegrowane czy pół-zintegrowane? Cane Crank dość drogie jak za takie "ustrojstwo" bardziej właśnie myślałem o FSA bo do 200 zł da radę się zmieścić tylko ciekawych modeli nie widziałem. Myślałem o carbon`ie ale przeszło mi zbyt "delikatny" powtórzę jeszcze raz nie jestem osobą której zależy głównie na wadze :thumbsup: i też sztyca mostek i kierownica to odległy temat :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Kolego zondrin :) myślisz, że piszę o carbonie z myślą o wadze? nic w tym stylu :) Sam w swojej sarnie łącze stal z carbonem (wcześniej był tytan z tytanem) ale ze względy na komfort, tylko i wyłącznie. To taki wg mnie przepis na szybki, komfortowy rower na tereny "półpłaskie" (jak nasza Puszcza Wkrzańska): stalowa lub tytanowa rama, taki sam widelec, dobre rączki (wcs albo ESI), carbonowa kierownica, dobre elastyczne opony i carbonowa sztyca (ewentualnie tytanowa). Co co do sztyc - masz jeszcze "stare" tytanowe cacko - amoeba (nie ma się co śmiac) - ich tytanówkę kupisz na alledrogo za około 245zł. To tak gdybyś obawiał się o carbon.

Myślę tylko o komforcie.. a że przy okazji stalówka na tarczach wychodzi koło 10,3kg .. to już czysty przypadek :)

Co do łożysk w piastach-tak to standardy. Kupisz jedno od 2 zł do 35zł (np SKF). A jeśli chodzi o system zapadek -jeśli tylko uda Ci się kupic te z "rachetem" o możesz spac spokojnie.

Co do szprych-szprycha musi pracowac i tyle. Koło nie cały czas jest okrągłe a całe naprężenia przejąc powinny szprychy (i po części obręcz i opona). Jeśli dasz "grubą" szprychę to może skończy się tak, że zamiast minimalnej pracy na środku szprycha strzeli Ci w najsłabszym miejscu czyli na zagięciu przy główce. ot co. Z drugie strony "gruba" szprycha to sztywne bocznie koło. I jak zawsze kończy się kompromisem. :)

A mostek thomsona jest naprawdę ciężki - około 150gramów przy 90mm (to dowód na zlew w stosunku do wagi) ale .. to jeden z najmocniejszych i najtrwalszych mostków (nie wspominając o kulcie) na świecie :) rowerowym świecie.

A co do "spokojnego" podejścia do tematu - masz u mnie plus. Sam składam swój rower bardzo, bardzo powoli ale metodycznie. Punkt po punkcie. Nie każdy tak potrafi-napalają się na "okazje", nowinki i inne takie. Konsekwencja i będziesz miał swój rower marzeń.

amen

 

ps: nie wiem co mnie walnęło ale zakodowałem, że budujesz na ramce cr-mo rometa, a Ty budujesz na peaku :) ale dałem ciała hehehe. Sztyca zatem tylko z redukcją (ta tytanowa amoeba czy sworks speca). przepraszam :)

Edytowane przez anarchy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

anarchy dziękuje za propozycje i plusa. Mój spokój bardziej jest ukierunkowanym tym że mój zawód to nie "syn tatusia" i zarabiam tyle co przeciętny Polak naprawdę czyli ok. 1500 zł z czegoś trzeba żyć i z czegoś trzeba budować marzenia ;). Propozycje bardzo pomocne carbon`u boję się z tego powodu że jest to elastycznie-kruchy materiał, traci swoje "kształty" i łamie się jak wyschnięta gałąź przy trochę większej sile też miałem z tego wykład od znajomego ;)

 

A o pomoc proszę bo nie jestem alfą i omegą. I jestem wdzięczny za udzielenie odpowiedzi.

 

Pytanie czy te stery będą pasować?http://allegro.pl/ster-konwencjonalny-fsa-orbit-mx-white-1-1-8-i2552856733.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[quote name=zondrin' timestamp='1344622649' post='1121659'

 

Pytanie czy te stery będą pasować?http://allegro.pl/st...2552856733.html

Nie, FSA Orbit MX to są klasyczne stery na 1 1/8 (mam takie w "mniejszym" Inbredzie) -- podobnie zresztą jak polecane przez anarchy Cane Creek S8 (mam takie w "większym" Inbredzie :)

 

Ty potrzebujesz półzintegrowanych, najprawdopodobniej np. takich. Niestety Velo nie podaje sensownego opisu swojego wyrobu.

Edytowane przez Olgierd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Serwus Olgierd -bo mnie coś zaślepiło (jak powyżej napisałem o tym romecie) a wtedy z cane to "40" mogły by byc. Ale też drogo...

zondrin:

Widzę, że zaglądnąłeś na wątek "peakowski"w podforum 29er i myślę, że tam dużo Ci lepiej podpowiedzą w sprawie długości sztycy czy własnie sterów. Ja z racji fatalnego błędu (peak a nie romet) co do samego typu sterów pomóc nie mogę-bo nie wiem:) nigdy tej ramy nie miałem w ręku. Ze zdjęc wygląda, że stery zintegrowane ale jak to jest naprawdę - uderz do chopaków z teamtu 29.

Co do carbonu - no niestety "mity i legendy" ale wyznaję zasadę, że nasze psyche jest ważniejsze niż to co mówią, więc jeśli się obawiasz węgla- zapomnij o nim. Z ciekawostek mógłby Ci za to pokazac "zniszczalną- niezniszczalną" sztyce z tytanu (a podobno "na wiecznośc) :)

A życie i jego cenę znam, kredyt, 3 dzieci w szkole itd itp ....

pozdRower

 

ps: Olgierd -zapodałeś do oneona S8? witaj w klubie no no ....

Edytowane przez anarchy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko odnośnie sterów. Peak 29 rocznik 2012 ma klasyczne najbardziej standardowe pół-zintegrowane stery, które najtańsze kosztują pewnie koło 30 PLN. Nie ma żadnej filozofii i nietypowej rozmiarówki. Co innego przyszłość...ale kchmmm...zagolopowałem się...inna bajka. :) :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w sumie napisalem post i wrocilem do tej specyfikacji wlasciciela roweru... coz, jak juz tyle hajsu poszlo na te hiendowe szpeja, to moze nie czytaj dalej;)

 

 

tanie a sensowne kola to set z obreczami accent crossracer (19mm wewnetrznej szerokosci, i waga ~520-30g), badz te pseudo "joe breeze" (http://allegro.pl/obrecz-tekila-700x38c-36-otw-czarna-i2527779375.html)

+ sapimy race

+ nyple sapim/dt (raczej odradzam tanie alu od dartmoora -> bardzo szybko sie "obracaja", zreszta chyba kazde alu po zimie beda niemal nieodkrecalne);

+ lajtowe piasty novatec/chosen (uzywany zestaw ~160pln);

shimano takie jak m775 z ta nowa oska ma miniaturowe kulki i bardzo ciezko o zamienniki bebenka, inne centerlock'i jak dosc letkie m765 to niestety juz produkty z malezji i sa kiszkowato uszczelnione, a m755 czyli ten pierwszy xt pod tarcze z wielkimi "wentylowanymi" kolenirzami wazy cos 470g!!!

 

dalsze oszczednosci to tasma izolacyjna zamiast "kupnej" oraz szpile dartmoora jako zaciski; kolejna to zwykle detki 26 badz 622mm;

 

bedzie na uzywanych podzespolach (piasty) jakies 400pln przy dobrych wiatrach,

waga? 2x 520 + 2x 30 + 2x 180 + powiedzmy 160+330 =>890+1060;

 

kolejne wydatki to opony, a fajny zestaw (badz 2 -> np. conti RK 2,2/ kenda sbe i na gory schwalbe NN 2,4 + RoRo 2,4" powiedzmy...)

 

 

 

W temacie korby HT2 -> najsensowniejsza (i dosc estetyczna) jest zwykla deorka m5xx + lepsze lozyska i blaty;

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko odnośnie sterów. Peak 29 rocznik 2012 ma klasyczne najbardziej standardowe pół-zintegrowane stery, które najtańsze kosztują pewnie koło 30 PLN. Nie ma żadnej filozofii i nietypowej rozmiarówki. Co innego przyszłość...ale kchmmm...zagolopowałem się...inna bajka. :) :) :)

też mi się tak zdawało że pół-zintegrowane muszę poczytać czy warto wydać coś koło 200 zł na takie stery... czy kupić sobie poprostu accenta airplane i tyle...

 

 

w sumie napisalem post i wrocilem do tej specyfikacji wlasciciela roweru... coz, jak juz tyle hajsu poszlo na te hiendowe szpeja, to moze nie czytaj dalej;)

 

Przeglądając to forum to bardziej dochodzę do wniosku że mój rower będzie jak z hipermarketu ;) chyba że dużo ludzi pisze mało robi :) powiem szczerze każda informacja jest dla mnie jakoś pomocna więc dzięki twojastara części jeszcze nie kupiłem ;) mam ramę i manetki... a i koszyki na bidon bo gratis dostałem :D tak to staram się zrobić model tego czego potrzebuję i jakie to będą koszta...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też mi się tak zdawało że pół-zintegrowane muszę poczytać czy warto wydać coś koło 200 zł na takie stery... czy kupić sobie poprostu accenta airplane i tyle...

 

 

Airplane będą zajefajne. Nic więcej nie potrzeba. Działają tak samo jak te za 200. No chyba że jesteś kolekcjonerem ładnych napisów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Airplane będą zajefajne. Nic więcej nie potrzeba. Działają tak samo jak te za 200. No chyba że jesteś kolekcjonerem ładnych napisów.

 

Wolę mieć nie firmówki ale dobrej jakości więc jak accenta airplane starczy to je kupuje nie są drogie i w miarę szczelne z tego co czytałem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak dobrze smarujesz (przyzwoite mazidlo, a nie zielony tawot;) to i kulki pozyja dluuugo... posmaruj tylko rant glowki smarem/wazelina, zeby latwiej nabic; zreszta lepiej kupic te w miare niedrogie bo maja stalowe miski (ktorych przynajmniej nie uszkodzisz w czasie montazu;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Jeśli kupisz accenty to nie "nabijaj"a osadź w serwisie za pomocą właściwego klucza. Pewnie o to chodziło "starej" ale w razie co - uczytelniam.

Stery są , za przeproszeniem .. g_wniane, miski są z alu i używanie gumowego młotka i deseczki źle się dla nich skończy.

Niestety nie do końca też zgodzę się ze stwierdzeniem, że te za 200 i te za 79 niczym się nie różnią (oczywiście uogólniam). Sezon w błocie i popatrzec co w środku piszczy a właściwie chlupie. Miąłem okazję sprawdzac moje S8 , WCSy i te accenty które zakupił sobie Kumpel. Nie kupiłbym już drugi raz WCSów, nie kupiłbym też tych accentów-chyba, że ktoś po deszczu nie jeździ, zimą rower trzyma w pokoju a sezon kończy 1 października. Co do sterów wychodzę z założenia, że raz dobrze kupione posłużą długo,a tym bardziej że jeszcze gliniana rama - każda kolejna wymiana sterów wyrabia mikroluzy na sterówce :) ( w stalówce to ja sobie mogę wybijac i nabijac tyle ile miska wytrzyma o ramę się nie martwiąc:)

Edytowane przez anarchy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak dobrze smarujesz (przyzwoite mazidlo, a nie zielony tawot;) to i kulki pozyja dluuugo... posmaruj tylko rant glowki smarem/wazelina, zeby latwiej nabic; zreszta lepiej kupic te w miare niedrogie bo maja stalowe miski (ktorych przynajmniej nie uszkodzisz w czasie montazu;)

Montaż mam zapewniony w sklepie w którym kupowałem ramę zresztą muszę mieć ich wpis o ile chce mieć gwarancję co jest dla mnie dziwne...

 

Co do sterów mam Accenta nie wiem jaki model stare jakieś w m003 jedyna wada że mało szczelne ale działają... Myślę nad FSA jakimiś albo Cane Creek "40" albo jak zaoszczędzić to Accent :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kupiłbym już drugi raz WCSów, nie kupiłbym też tych accentów-chyba, że ktoś po deszczu nie jeździ, zimą rower trzyma w pokoju a sezon kończy 1 października. Co do sterów wychodzę z założenia, że raz dobrze kupione posłużą długo,a tym bardziej że jeszcze gliniana rama - każda kolejna wymiana sterów wyrabia mikroluzy na sterówce :) ( w stalówce to ja sobie mogę wybijac i nabijac tyle ile miska wytrzyma o ramę się nie martwiąc:)

 

To najwyraźniej mamy zupełnie inne doświadczenia. Moim zdaniem nie różnią się niczym od FSA i innych. Nie dyskredytuję marki Cane Creek, ale wyjątkowo słono kosztują. O każde stery trzeba dbać bez względu na logo. Poza tym pisanie że stery są gówniane bo aluminiowe miski kiepsko nabijają się młotkiem jest cokolwiek mało edukacyjne. Ja wiem że jak ktoś ma dobrą rękę to spokojnie wszystko nabije, aluminiowe, stalowe, chińskie, tajwańskie. Bez względu na wszystko zawsze takie rzeczy lepiej powierzyć serwisowi, który ma odpowiednie narzędzia. Moi klienci jeżdżą cały rok na accentach, ścigają się w maratonach i jakoś żyją. Sęk w tym, żeby od czasu do czasu zajrzeć do środka.

 

Achaa...stalowa rama jest o wiele bardziej plastyczna od aluminium, które prędzej pęknie niż się odkształci. Z własnego serwisowego doświadczenia wiem, że przy stalówce trzeba tak samo uważać jak przy każdej innej ramie i używać wciskarki do misek a nie gumowego młotka. :).

 

Jednym słowem. Jak kogoś stać na Cane Creek, Tune, Chris Kingi, to niech kupuje - na pewno nie straci. Jak nie stać, to spokojnie wystarczy Accent, Neco, TH, VP.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

śliski (choc boję się że zaczynamy zbaczac z głownego nurtu budowy roweru) - przecież ja nie napisałem żeby bił młotkiem :)

Ale za to napisałem to:

Jeśli kupisz accenty to nie "nabijaj"a osadź w serwisie za pomocą właściwego klucza.

Właśnie tym bardziej na delikatne miski. Masz rację - nie są "gów....nane", ale nie są warte swojej ceny-już lepiej dołożyc do przytaczanych FSA. I z pewnością nie mogą się równac z co lepszymi sterami za 200 i więcej. Bo róznica jest - w ilości uszczelek, w pasowaniu, w jakości łożysk (dwa dobre łożyska kosztują tyle co steru accenta). Czy cany są przewartościowane? A umiemy oceni realne ceny sprzętu rowerowego? :) Ja nie...

Zapewne - mamy inne doświadczenia. Gdyby wszyscy mieli takie same - forum umarło by po roku wypowiadania prawd oczywistych :)

I pewnie, że o każde stery trzeba dbac-to oczywiste. Ale o jedne dosyc często a do innych zaglądasz raz na sezon.

Co do ram stalowych ( a w stali to już trochę siedzę) trzeba by miec naprawdę mocną łapę , duży młotek, stalowe miski 1,5" żeby pękła sterówka 1, 1/8" w dobrej ramie chr-mo. W dobrej a nie spawanej z rur ze szwem. Zresztą nigdy nie spotkałem zniszczonej sterówki w stali a rozkielichowaną rurę koledze już naprawiałem. Dokładniej w epicu, alu całe "M5" czy jak oni tam zwą to..

Ale.... że nam się tu diskutantum-polemikum robi uciekam.... kosic trawę :)

 

ps: a vp nie jest takie złe.

Edytowane przez anarchy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...