Skocz do zawartości

[Stery]Za mocno dokręcone?


Pawelek16

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

 

kupiłem dzisiaj SCOTTa Aspen i wpadłem na nie najlepszy chyba pomysł, bo sprawdziłem czy wszystkie śruby sa dokrecone.

 

Zauważyłem ze śruba na sterze (przynajmniej tak mi sie wydaje ze to jest ster (to na czym montowany jest mostek do kierownicy)) nie jest dokrecona ...

 

Dokręciłem ja o pelen obrot (360°) i zdziwiło mnie, ze nie czuć oporu. Wiec dokręciłem ja jeszcze o 180° i uslyszalem cichy "pyk".

 

Po tym zacząłem dokładnie oglądać ster i zauważyłem ze na nim jest napisane "5 Nm [44 in lbs]".

 

CZYLI WYDAJE MI SIE ZE ZA MOCNO DOKRĘCIŁEM, PRAWDA?

 

Czy moglem cos uszkodzic, jak tak, to jak to sprawdzić, czy mogę jeździć tym rowerem?

 

BARDZO PROSZĘ O POMOC

 

 

Pozdrawiam

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Po tym zacząłem dokładnie oglądać ster i zauważyłem ze na nim jest napisane "5 Nm [44 in lbs]".

Fajnie, tylko gdybyś napisał z jakim momentem dokręciłeś to ta informacja faktycznie okazała by się do czegoś przydatna...

Gdybyś napisał również, czy stery działają prawidłowo to też zdecydowanie ułatwiłoby to odpowiedź a tak...

 

Swoją drogą zapoznaj się z regulaminem (pkt 2b) i używaj edytora tekstu, albo czegokolwiek co podkreśli i poprawi błędy, bo tylu literówek dawno nie widziałem :F

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W okolicy o której piszesz są 3 śruby, 2 mocujące mostek do rury sterowej, oraz jedna od góry w kapslu sterów, dociska stery zeby niebyło luzu, a przy mocniejszym ich zciśnieciu- psuje kulki i powoduje ciezkie chodzenie sterów.

Jeśli kręciłeś tą od góry, to niemartw sie nie zniszczyłeś sterów.

Kręcenie tą sróbą w momęcie kiedy masz mostek przykręcony( 2 śruby) niema sensu i skutkuje jedynie

a) wyciąganiem szyski w róże sterowej na siłe - tu nic niepopsułeś

B) zerwaniem gruntu w szysce lub urwaniem śruby, tu juz cos mogło sie popsuć( szyszka lub śruba)

Ciężko stwierdzić czytajac co nabroiłeś.

Dobre wieści - szyszka/śruba jest tańsza niż nowe stery.

PS regulacja sterów do na luźnym mostku dokręcamy odpowiednio śrube z góry, gdy nie czujemy luzu na sterach(hamulec i koło przód tył), ustawiamy kierownice prosto i dokręcamy mostek. Kiedy mostek jest przykrecony, kapsel niemusi być w zaden sposób silnie przykrecony- jego głowna funkcja to naciag podczas regulacji.

Ty pewnie miałeś go luźnego więc zadziałałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety z jakim momentem dokręciłem, to ja tego nie wiem. Poprostu dokręciłem (około 540 stopni) aż usłyszałem "pyk". Stery działają prawidłowo.

 

Wczoraj w nocy odkręcuiłem znowu o 540 stopni, aby bylo tak jak wcześniej. Dobrze zrobiłem, czy powinienem to znowu dokręcić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Ehh, jak masz skręcony mostek to i tak takim przykręcaniem/odkręcaniem nic nie zrobisz, jedynie możesz wyrobić łeb śruby i sobie więcej nie pokręcisz.

Najlepiej tego nie ruszaj, dokręć na tyle, żeby śruba nie wypadła i nie dotykaj więcej.

 

Gwiazdki w ten sposób też nie wyjmiesz, więc nie ruszaj :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem po jaką cholerę bawisz się w jakieś momenty obrotowe i stopnie?? Tu się robi wszystko na wyczucie. Najpierw luzujesz dwie śruby na mostku i dopiero potem ewentualnie kasujesz luzy lub za mocne skręcenie tą u góry. Najlepiej dokręć tę u góry tak aby był wyczuwalny po obrocie kierownicą lekki opór. Potem delikatnie ją odkręcasz do momentu kiedy kierownica chodzi płynnie. Zakręcasz naprzemiennie dwie na mostku i tyle w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem po jaką cholerę bawisz się w jakieś momenty obrotowe i stopnie?? Tu się robi wszystko na wyczucie.

 

piszesz to komus kto nie wie jak dziala mocowanie mostka w systemie ahead...

 

obstawiam ze oberwałeś lekko dno kapsla (odkrec na maksa srube i sie przypatrz), oraz... NIE RUSZAJ śrub na mostku jak radzi kolega wyżej, bo pewnie potem skręcisz z luzami, a jak masz stery maszynowe to je popsujesz przez zbyt mocne przykręcenie...

 

zatem:

  • odkręć górną śrubę
  • wyjmij kapsel
  • popatrz czy coś sienie urwało
  • jak nie to załóż kapsel, wkręć śrubę, DELIKATNIE! tak żeby tylko kapsel siedział na miejscu, to i tak nie ma znaczenia dla Twojego bezpieczeństwa, możesz jeździć nawet bez tego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja rada nie tyczy się tego co ma robić teraz tylko postępowania na przyszłość. Czegoś nie wiedzieć to można było przed erą Internetu a nie dzisiaj gdzie informacji tekstowych, obrazkowych i filmików jest w bród a sam opis czynności zajmuje z okładem 3-4 zdania :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...