Skocz do zawartości

[Wyprawa]Rowerem wzdłuż Bałtyku 2012 sierpień


Drafia

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam planuję z Kumplem tygodniowy wypanad nad może oczywiście na rowerku od 20 -26 sierpnia gdyby ktoś miał jakieś ciekawe namiary na fajny tani nocleg lub miejsca które bezwarunkowo trzeba zobaczyć będę wdzięczny za info

 

 

A gdyby ktoś był chętny się dołączyć to oczywiście zapraszamy :)

im więcej ludzi tym fajniej

Napisano

Myślę że dobrym rozwiązaniem będzie zabranie namiotu, w każdej nadmorskiej miejscowości jest kemping/pole namiotowe. Nie musicie z góry zakładać ile przejedzieci i jesteście niezależni, a ponadto jest taniej. Osobiście polecam kempingi (jeżeli będzie wybór), cena niewiele wyższa, a standard wyższy.

Co warto zobaczyć? Warto przejechać całe wybrzeże, w 7 dni się wyrobicie. My w 2008 zaliczaliśmy wszystkie latarnie morskie.

Napisano

Ja z kolegą też mamy podobne plany. Swinoujście - Hel. Termin musimy ustalić, urlop itp. Ale wstepnie ma to być pod koniec wakacji, tak więc być może się uda w waszym terminie. My jesteśmy z okolic Nowego Sącza, woj. małopolskie. Napisz więcej informacji jak możesz. Pozdrawiam.

Napisano

Polecam Gleźniewo ostatni dom po lewej stronie przed wyjazdem ze wsi w strone Dąbek :D starsze małżeństwo można rozłożyc namiot za free do tego wlasne wc i prad jest. Świetne jezioro nieopodal. Ja jechalem Kołobrzeg-Hel 1-4 lipca tg roku.. Swietna przygoda. CO WARTO ZOBACZYC ! BŁOTA W KLUKACH KONIECZNIE :D

www.pokonacwybrzeze.blog.pl

Napisano

Obecnie po namysłach podstawowym wyznacznikiem będzie dla nas zaliczenie wszystkich latarni i planujemy mieścić się dziennie w granicach 100km do końca miesiąca będę miał wstępny plan trasy i zapewne start będzie z Świnoujścia my jesteśmy z woj. Lubelskiego Międzyrzec Podlaski

wstępnie startujemy 20 sierpnia

 

 

PS. Właśnie takich informacji poszukuje jak "czervco" napisał ;)

dzięki i proszę o więcej

Napisano

zajrzyj na bloga jest kilka foto. To tak my ze Złotowa do Kołobrzegu pociągiem obiad u ciotki kumpla i w drogę. Dojechaliśmy do Gleźniewa. Stąd do Łeby (154km) w Łebie spaliśmy na ulicy Grabskiego obok pensjonatu pasja. Jest to działka budowlana ale można rozstawić namiot nam sie udało za free wystarczy pogadać z właścicielem. Z Łeby do Władysławowa tu spaliśmy u p. Wiśniewskiego na działce obok hotelu. Ogólnie ludzie świetni i życzliwi. Jedyne co bolało to oznakowanie r10 duuuuuzo bladzilismy :(

 

P.S bardzo dobre rozwiązanie to napisanie na kartkach kazdej wsi po kolei na odcinku dużo łatwiej rozmawiać z miejscowymi

Napisano

Ja również myślę nad takim wypadem. Nie wiem jeszcze kiedy :P W moim wstępnym planie wycieczki jest Jastrzębia Góra (Gwiazda Północy i miejsce moich wakacji 5 lat wstecz), Łeba (ruchome piaski), Hel (fokarium) i Trójmiasto (żuraw, molo itd). Na pewno po drodze będzie jeszcze wiele innych atrakcji typu latarnie morskie itd.

Napisano

Kluki ! polecam :D skansen miasteczka kaszubskiego i odlotowe błota ;) tylko że jadąc przez kluki omijasz drogę przez wydmy ale zapakowanym rowerem bym się tam na wydmy nie pakował:)

Napisano

Ja pokonałem tę trasę ze Świnoujścia przez Hel do Gdańska i mogę powiedzieć tyle że trudno trafić na latarnię za Wisełką (najlepiej pytać miejscowych o czerwony szlak). Najlepiej spać na polach namiotowych (których pełno) w małych miejscowościach (im większe miasto tym drożej omijac Kołobrzeg). Zorientuj się jak pokonać odcinek Pogorzelica - Mrzeżyno (ponoć budują ściezkę po poligonie, my z kumplem pokonaliśmy ten odcinek 8km ciągnąc po plaży rowery-nie polecam choć fajne wspomnienie). Za Kołobrzegiem dla miłośników przyrody (najstarszy dąb w Polsce). za Ustką najlepsze atrakcyjnie widoki (Poddębie, Dębina jakie klify). Polecam za Rowami najpierw na Rowokół (góra zaliczona) póżniej na latarnie a na koniec na Kluki (tylko w pn do 16.00 czynne niestety my się nie załapaliśmy). Jeśli będzie padac (kilka dni) to lepiej nie jechać do Kluk bo później aby do Łeby się dostac to przez bagna i bardzo nierówny teren trzeba się przedostać ale do odwarznych świat należy. Za Łebą polecam jez. Sarbsko objechać z południa (my wybraliśmy odcinek północny korzenie, korzenie i jeszcze raz korzenie a i błoto, dużo błota). Polecam jezioro Żarnowiec objechać świetna droga a i widoki przednie. Nastepnie Rozewie (świetna baza wypadowa na Hel, pole namiotowe pod latarnią-tanie). Na hel trzeba miec cały dzień jest co zwiedzać, fokarium, muzeum, latarnia. W Rewie jest pole namiotowe jakbyście nie dojechali do Gdyni-Sopot (bo tam znajdziecie pole). A i Grot Mechowskich nie polecam (najkrótsza trasa turystyczna w Polsce a może i świata). Powodzenia, świetna podróż przed wami. I prawie cały czas czerwonym szlakiem.

PS. przed wycieczką poćwicz mycie na czas bo w takim kurorcie Lubiatowo jest naliczanie sekundowe (stoją i ze stoperem w ręce naliczają, dotychczasowy rekord 30 s. gość juz namydlony przyszedł :laugh: )

Napisano

Jeśli planujecie "zdobywać" latarnie morskie, to z pewnością zahaczycie o Czołpino. Ponieważ być w okolicach Słowińskiego PN i nie wleźć na wydmy to "zbrodnia, nie błąd", warto brać pod uwagę możliwość wejścia na nieodległą Wydmę Czołpinkę. Nie powinno być problemu z podjechaniem do skraju lasu (wydmy) szlakiem pieszym czerwonym. Odcinek szlaku przez ową wydmę (do brzegu morza) ma ok. 1,5km. Jedna osoba może przypinować bicykli i sprzętu - a potem zmiana. Można także - na podobnej zasadzie - zaliczyć Wydmę Łącką (od strony Łeby). Ta wydma jest węższa - odcinek szlaku ma ok. 600m. Przejazdu z sakwami brzegiem morza wzdłuż Parku chyba bym nie ryzykował, choć ja trafiłem na idealne warunki (miałem tylko plecak) i jechało się nie gorzej niż po DDR z kostki Bauma :-)

Napisano

Kluki naprawde warto zobaczyc :) nikt nie wspomnial ze trasa R10 jest w wielu miejscach kiepsko oznakowana...

 

p.s ok ok zrobilem to juz wyzej ;d

Napisano

Jazda po plaży to loteria, jeden odcinek był rewelacyjny, w nocy były chyba większe fale i plaża była bez mała twarda jak beton, można było 30km/h jechać. Kolega jechał ten sam odcinek 2 tygodnie wcześniej i strasznie się umęczył. Z kolei od latarni Czołpino do Łeby tragedia, więcej pchania rowerów niż jazdy.

Napisano
Z kolei od latarni Czołpino do Łeby tragedia, więcej pchania rowerów niż jazdy.

 

a tego nie chcemy zwłaszcza kiedy rower wazy ok 40 kg...

Napisano

Witam, jestem chętny, żeby dołączyć do waszej wyprawy. Jestem akurat w fazie ustalania daty urlopu i też mam zamiar ten cały wolny czas spędzić na rowerze. Mój numer gg to 7678614, odezwij się jeśli mogę dołączyć ;))

Napisano

Witam

Byłem w tym roku ze Stowarzyszeniem na trasie hel-świnoujście. Praktycznie wszędzie noclegi w pensjonatach za około 35zł.Przejechaliśmy to w 4 dni w sumie około 450 km.

Napisano

Witajcie!

Bardzo się ucieszyłam widząc ten temat :) Moim marzeniem było przejechanie w tym roku trasy r10, z tym, że chętnych brak ciągle było... Może mi się jedną kumpelę uda namówić. Wprawdzie planowałam to właśnie zrobić w drugiej połowie sierpnia, ale ze względów zawodowych trochę pod znakiem zapytania stoi mój urlop. Niemniej proszę o info, czy wyżej wypowiadająca się ekipa nie miała by nic przeciwko temu, żeby dołączyły do nich dwie niewiasty :)

Napisano

hej, pardon za podpięcie się ale indentyczny mamy plan, jak na razie jedziemy grupka 5-6 osób z warszawy pociagiem do Szczecina i dalej sie okaże ,dpontanicznie , pozytywnie 60 - 80 km na wesoło , pod namiotami, bardzo chetnie zapraszamy wszystkie pozytywne istoty do dołączenia sie do nas , My jedziemy 10 sierpnia

 

pozdrawiam

ew -

dub0777@gmail.com

Napisano

Ja jestem nadal chętny i pewny, że w terminie od 20 do 26 sierpień, chcę spędzić urlop jadąc rowerem wzdłuż wybrzeża. Nie wiem jak chłopaki, co założyli temat, bo na razie cisza. Mam nadzieję, że się przebudzą ;)

W każdym razie Wiwka, jeśli pasuje Wam termin 20-26, to możemy zacząć planować i się "zbierać" ;)

Widzę Rafaello077, że Wy już macie konkretnie wszystko ustalone, więc fajnie, jednak termin dla mnie odpada.

Napisano

Cześć!

Szukam towarzystwa na podobną wyprawę, ale w terminie od 4 sierpnia do 8 ew 9 tego (bardzo ew 10tego). Start w Świnoujściu, meta nieokreślona. Tempo rekreacyjne. Ogólnie planów nie ma, wyjazd, ostrzegam, spontaniczny bardzo :)

A szuka studentka, lat 22, mówią, że z poczuciem humoru i, że miła (ale nie wiem czy można wierzyć ;)).

kontakt: radena.kn@wp.pl

 

Pozdrawiam serdecznie!

Magda

 

PS. Jak wyskoczyło "studentka" tak nie chce zniknąc za nic... ;)

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Kurcze, mi się chyba jednak nie uda :( Strasznie żałuję, ale mam teraz duuuuużo pracy i muszę jednak przełożyć ten urlop... Chyba, że mi się uda te parę dni gdzieś wyciosać, ale wątpliwa sprawa. Życzę Wam udanej podróży i do zobaczenia gdzieś w Polsce :)

Napisano

Cześć.

Kto by się pisał na podobną wycieczkę w terminie od 11 do 26 sierpnia? Z racji dużej elastyczności czasu można trasę trochę wydłużyć, poszerzyć, a nawet przenieść zupełnie gdzieś indziej (nawet zagranica) ;). Jestem bardzo otwarty na nowe propozycje.

Coś o mnie, Grzesiek, 24 lata, jeżdze na rowerku mtb 26", z sakwami od niedawna (jedna wycieczka w bieszczady), dzienny przebieg również może być zróżnicowany od 0 do ponad 200 km ze średnią około 25km/h. Kontakt skgsk88@o2.pl GG: 12541829. Pisać śmiało. Pozdrawiam serdecznie :)

Napisano

Szkoda, że nie wszystkim pasuje ten termin. Jednak wyjazd jak najbardziej aktualny, przygotowania trwają :) więc chętnych zapraszamy!

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...