Skocz do zawartości

[siodełko] Siodełko na długie trasy


Kaiketsu

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Rower: Kellys Salamander '06

 

Na dystansy: +/- 150km, takie by następnego dnia nie chodzić jak kowboj.

 

cena najchętniej +/- 100 zł

 

Jeżdżę w pampersie

 

Mam na oku WTB V Speed, jednak nie wiem, czy wybrać ProGel, czy też Comp. Czy to jest dobry wybór? Które z tych dwóch wybrać? Jakie jeszcze są godne uwagi?

 

Ważę ok. 74 kg, przeciętna budowa ciała ;) Stockowe z salamandra przestało mi pasować odkąd przytyłem parę kg.

Napisano

Wydaje mi się że Pure V będzie wygodniejsze. Ja jeżdżę na Rocket V ktorego już nie produkują a właśnie Pure V ma podobny kształt. Robię na nim dystanse po 160km. Oczywiście nie będę się zapierał że mnie tyłek nie boli po takim dystansie ale ja po prostu mam tam same kości :) na drugi dzień wsiadam i robię kolejne 130km i jest naprawdę znośnie.

Napisano

Nie pomoże, wręcz zaszkodzi, takie siodła na dłuższych dystansach się absolutnie nie sprawdzają (montuje się je do rowerów miejskich ze względu na specyficzną - wyprostowaną pozycję zajmowaną na rowerze)

Napisano

Coś co przerabiałem około dwudziestu lat temu.

Siodło ma być wygodne DLA MNIE. co nie znaczy że ma być miękkie

Z mego doświadczenia siodełko nie może być powodem do przerwania wycieczki/wyprawy.

jeżeli na swoim obecnym siodełku czujesz się dobrze Nic nie zmieniaj

Zmienisz i możesz mieć jak z nowymi butami zaczną obcierać i koniec wycieczki.

Jak du pa będzie bolała od choćby dotknięcia siodełka nie pojeździsz.

Siodło kanapowe jest stworzone do rowerów miejskich gdzie jedziesz w pozycji krzesełkowej.

Ja mam San Marco SKN twarde i wąskie i dla mnie najwygodniejsze

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...