Skocz do zawartości

[napęd] wnerwiające cykanie Giant Rock


kamil17222

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Posiadam od 5 lat rower Giant Rock, rower był mało uzywany ale ostatnio postanowiłem to zmienić i pojawiły się problemy po kilku wyjazdach. Od roweru oczekuje niewiele tylko żeby nie skrzypiał i miał powietrze w kołach .Mianowicie przy każdym albo prawie każdym obrocie korbowodem słychać charakterystyczne głośne cyknięcie. (zwłaszcza przy silniejszym nacisnieciu na pedały ).Które mnie starsznie wkurza. byłem już z tym w dwóch serwisach w obu zapłaciłem sporo kasy, jeden nie zrobił dosłownie nic oprócz ogólnego przeglądu roweru, drugi podobnie oprócz jego wymycia nie zrobił nic. ( aczkolwiek wyszorował i wysmarował go dokłądnie co zauwazylem więc moze to kolejny trop na zuzycie nie na brak smaru Nie znam się za bardzo na tym sugerowałem w serwisie że to może być suport albo zębatka ze moze wymienic ...... ?? Prosze o jakies rady i czy naprawde myslicie ze oczekuje zbyt wiele od serwisu czy po prostu mam do nich pecha i trafiam na niewlasciwe osoby lub serwisy ???

 

p.s zakładam nowy temat gdyż tamtem poszedł do kosza(z powodu mojej niewiedzy dot. zakłądania temtaów). zmieniło się tylko tyle że na tym forum znalazłem film z rowerem który ma problem z suportem i wydające on chrobotanie,trzaski czyli zdecydowanie inne dzwieki niz moje cykanie...

 

p.s 2 mam korbe nie na kwadrat zwykła nakrętka na gwint, ale spróbuje dokrecic. nie chce kupować wszystkiego nowego tj. pedałów, łańcucha (znając moje szczescie wydam fortune a trafie za ostatnim raze albo wcale) jutro z nim powalcze znowu....

 

na razie obstawiam : pedały, zębatki, łańcuch

cecha charakterystyczna to przy wyjeździe pod górke czyli przy silniejszym nacisku cyka przy kazdym obrocie, a w trasie raz na kilka/kilkanascie obrotów.

Napisano

Odkręć pedały, wyczyść i nasmaruj gwint. Przykręć mocno ale z wyczuciem.

jutro to będzie zrobione ;) dzięki dam znac...

 

a powiedzcie mi jeszcze, jesli cykanie występuje na każdym z biegów tzn. 1-2, 2-4 3-6 itp. to mogę odrzucić jako podejrzane zębatki czy nie ??

Napisano

niestety odkręcenie pedalów nic nie dało, najgorsze jest to ze nie mam drugiego rowra z ktorego moge brac czesci i sprawdzac po kolei, a wymiana wszystkiego na nowe nie wchodzi w gre :(

Napisano

niestety odkręcenie pedalów nic nie dało, najgorsze jest to ze nie mam drugiego rowra z ktorego moge brac czesci i sprawdzac po kolei, a wymiana wszystkiego na nowe nie wchodzi w gre :(

Nakręć filmik i wrzuć na youtube żebyśmy mogli zdiagnozować to cyknięcie. Poza tym to sprawdź po kolei czy nie ma luzów na pedałach, przednim kole, tylnym kole, na wolnobiegu, na supporcie, można też sprawdzić czy na sterach nie ma luzu. Jeśli słychać dokładnie jedno cyknięcie na obrót to największe prawdopodobieństwo że jest luz na supporcie albo na wolnobiegu/kasecie... lub może to być cokolwiek innego ;)

Napisano

Nakręć filmik i wrzuć na youtube żebyśmy mogli zdiagnozować to cyknięcie. Poza tym to sprawdź po kolei czy nie ma luzów na pedałach, przednim kole, tylnym kole, na wolnobiegu, na supporcie, można też sprawdzić czy na sterach nie ma luzu. Jeśli słychać dokładnie jedno cyknięcie na obrót to największe prawdopodobieństwo że jest luz na supporcie albo na wolnobiegu/kasecie... lub może to być cokolwiek innego ;)

słuchajcie nie uwierzycie, miałem juz jechac do sklepu po nowy łańcuch ,ale stwierdziłem ze jeszcze raz odkręce te pedały nasmaruje porządnie i teraz cyki zmniejszyły sie o jakies 80 %, czyli to była wina pedałów (może jednego). od razu pojechałem zrobić po tym 40 km. i było super cykania juz nie slychac albo bardzo sporadycznie i cicho .Uffff... w koncu sie udało, najbardzi martwi mnie to ze serwis zainkasowal 80 zł i prawdopodobnie nawet nie odkręcał tyxch pedałów. zreszta wogóle sie nie mogłem od nich niczego doqwiedziec co robili przy tym rowerze masakra. nie wiem czy we wszystkich serwisach pracuja hamy i ludzie którzy mysla ze wiedzą wszystko a tak naprawde gówno robią ?

na szczęscie jest to forum ;) dziękuje WAM<

Napisano

Nie wiem czy we wszystkich serwisach pracuja hamy i ludzie którzy mysla ze wiedzą wszystko a tak naprawde gówno robią ?

na szczęscie jest to forum ;) dziękuje WAM<

W większości serwisów tak pracują dlatego lepiej serwisować rower samemu. Większośc serwisów za serwis uważa wyczyszczenie roweru, ustawienie przerzutek i hamulców i na tym kończy się serwis.

Napisano

I napiszę... A nie pisałem? :thumbsup:

tak dzięki ci bardzo za pomysł , najlepsze jest to że pomyślałem ze poczekam z tą naprawą na mojego tatę który jest "złota rączką" i od razu kiedy wyszlismy do roweru , chciałem odkręcać pedały ,ale mi nie pozwolił śmiał się ze mnie że to na pewno nie one i żebym ich nie ruszał i że jestem głupi ;). ale po godzinie pojechał do miast chyciłem za klucz i tadam ;)jest ;)

 

W większości serwisów tak pracują dlatego lepiej serwisować rower samemu. Większośc serwisów za serwis uważa wyczyszczenie roweru, ustawienie przerzutek i hamulców i na tym kończy się serwis.

najgorszy dla mnie jest ich olewczy stosunek do klienta, pierwszy gostek z serwisu był tam zmęczony pracą że naweet nie wstał z krzesła żeby odebrac i zoabczyc na rower tylko kazał mi go położyć, muszę przyznać że jedyne co mu się udało i to dosyć dobrze to napompowanie opon. Klocki (hamulce) mi wyregulował tak że pod żadną górę nie mogłem wyjechac bo tak tarły musiałem poprawiać.

Drugie w serwisie natomiast przepieknie mi wypucował rower nie regulując nic.Na moje pytanie co zostało zrobione powiedział no chyab pan widzi i tak sie skonczyla moja przygoda z serwisami oby na zawsze , wole sobie tutaj po nocach to forum czytac i lepiej na tym wyjde i taniej ;)

Napisano

Szkoda, że nie podajesz adresu tego serwisu. Ludziom, w pobliżu dałoby do myślenia, czy oddać tam rower. A jeśli serwisanci przeczytaliby taką opinię o sobie, może wzięliby sobie do serca Twoje słuszne pretensje i chwycili się roboty.

Pewien sklep, wzięli "w obroty", na Forum i widać, motywuje to właściciela, bo reaguje na głosy krytyki, a także pojawiają się głosy osób zadowolonych z zakupów u nich, czego i ja jestem przykładem.

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Szkoda, że nie podajesz adresu tego serwisu. Ludziom, w pobliżu dałoby do myślenia, czy oddać tam rower. A jeśli serwisanci przeczytaliby taką opinię o sobie, może wzięliby sobie do serca Twoje słuszne pretensje i chwycili się roboty.

Pewien sklep, wzięli "w obroty", na Forum i widać, motywuje to właściciela, bo reaguje na głosy krytyki, a także pojawiają się głosy osób zadowolonych z zakupów u nich, czego i ja jestem przykładem.

 

Giant Rock. Temat legenda. Dużo mógłbym Ci napisać n.t. tego roweru. Na początek może tak:

- wymień środek suportu - ten, co tam jest jest tak beznadziejny (łożyskowany na tradycyjnej miseczce), że wcale bym się nie zdziwił, gdyby to "cykanie" było właśnie efektem tego badziewia

- sprawdź luzy na korbie (jeśli oś wraz z korbą się porusza to - patrz wyżej)

- przy odrobinie szczęścia i w miarę przypływu gotówki wymień piasty (na uszczelniane). Dlaczego? patrz wyżej (to samo co suport)

- wlej trochę Finish Line`a do amortyzatora (to chyba jedyne miejsce, gdzie nie nabrudzi i nie złapie syfu, a sprawdzi się całkiem nieźle ;)

 

Jeśli nadal, od 5 lat nie poczyniłeś żadnego z tych zabiegów to powinieneś poczuć różnicę. Mój wprawdzie trochę przeszedł i niewiele w nim pozostało oryginalnych części, ale póki co sprawdza się całkiem nieźle ;)

 

Pozdrawiam, M.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...