kris86b Napisano 9 Czerwca 2012 Napisano 9 Czerwca 2012 Witam Mam taki bardzo głupi problem z łańcuchem (chyba) bo podczas normalnej jazdy i normalnego pedałowania łańcuch tak jak by o coś ociera. Dźwięk taki sam jak w sytuacji gdzie łańcuch obciera o przednią przerzutkę, ale to nie to. Powie mi ktoś od czego mam zacząć poszukiwania owego upierdliwego dźwięku? Łańcuch czy nasmarowany, czy już po kilku km, dźwięk jest cały czas słyszalny. Zauważyłem że w przerzutce górne kółeczko ma luz poprzeczny, ale czy by to było powodem "terkotania"? Na pewno regulacja baryłką przy manetce nie zmienia w ogóle dźwięku(mowa o przedniej i tylnej przerzutce)... Czyli bez zmian. Normalnie już ręce mi opadają.... Rower ma dopiero 570km nalotu, a te dźwięki mam od około 300km więc odrzucam rozciągnięcie łańcucha....
kurczak2 Napisano 9 Czerwca 2012 Napisano 9 Czerwca 2012 Wsadź na stojak serwisowy, kręć pedałami i sprawdz, czy lancuch styka sie z czyms czym nie powinien. Wozek przedniej przerzutki moze byc tez ustawiony nie rownolegle do tarczy, albo linka jest za slabo naciagnieta i trzeba to zrobic imbusem przy przerzutce. Male luzy kolka przerzutki sa po to, aby wszystko chodzilo gladko, jezeli tylna przerzutka nie jest bardzo dokladnie wyregulowana/.
kris86b Napisano 9 Czerwca 2012 Autor Napisano 9 Czerwca 2012 A no właśnie na stojaku dalej chrobocze, (nie tak głośno)ale nie mogę dojść z jakiej przyczyny. Przerzutki są dobrze wyregulowane, jedynie to kółeczko ma luz, ale widać tak być powinno. I dlatego nie wiem w co już ręce wsadzić
Mod Team michuuu Napisano 9 Czerwca 2012 Mod Team Napisano 9 Czerwca 2012 Łańcuch zdejmowałeś czy masz jak było po zakupie?
ukaniex Napisano 9 Czerwca 2012 Napisano 9 Czerwca 2012 Możliwe, że to wina tylnej przerzutki i złej regulacji, mimo wszystko. Czasem tak jest gdy bieg nie może się np. zredukować. Nakręć jakie filmidło krótkie i wrzuć na YT.
kris86b Napisano 9 Czerwca 2012 Autor Napisano 9 Czerwca 2012 Łańcuch regularnie szejkowany i oliwiony Finish line.(w serwisie po 100km założona spinka). Przerzutka tylna, myślę po cichu że w niej jest problem, lecz nie ma problemów z przerzucaniem biegów, dla pewności w trakcie jazdy kręciłem baryłką koło manetek żeby zobaczyć czy owe hałasy cichną czy narastają. Niestety cały czas tak samo. Filmik wrzucę jak wypucuje rower po lekkim błocie bo mnie dziś poniosło Ps. kółeczka i wszystkie ruchome rzeczy w przerzutce oczywiście nasmarowane...
kurczak2 Napisano 9 Czerwca 2012 Napisano 9 Czerwca 2012 A dzwiek jest regularny, czy slyszysz ocieranie co jakis czas(pare obrotow korbą albo pare sekund)?
kris86b Napisano 9 Czerwca 2012 Autor Napisano 9 Czerwca 2012 Dźwięk jak pisałem jest taki sam jak w przypadku obcierania przedniej przerzutki o łańcuch(tylko cichszy), nasila się lekko wraz ze wzrostem siły pedałowania. I "terkocze" cały czas.
doms Napisano 9 Czerwca 2012 Napisano 9 Czerwca 2012 Jeśli odgłos ten pojawił się po szejkowaniu to sprawdź poprawność prowadzenia łańcucha między kółkami tylnej przerzutki (czy nie haczy o część wózka przerzutki).
Mod Team michuuu Napisano 10 Czerwca 2012 Mod Team Napisano 10 Czerwca 2012 Jak wyżej. Sam kiedyś źle przełożyłem łańcuch i haczył o element wózka no i terkotał. Stąd moje pytanie czy łańcuch zdejmowany do mycia..
kris86b Napisano 10 Czerwca 2012 Autor Napisano 10 Czerwca 2012 Wydaje mi się że raczej jest dobrze założony. Pierwszy raz źle założyłem i łańcuch latał po takim wypustku między kółeczkami, ale wtedy to dźwięk był tak głośny że od razu zauważyłem co było nie tak.
kris86b Napisano 10 Czerwca 2012 Autor Napisano 10 Czerwca 2012 Witam ponownie dziś wszystko dokładnie przesmarowałem, wyczyściłem i dźwięk pozostał. Ale zauważałem jak bardziej pociągnę za przerzutkę tylną do tyłu, tym głośniej łańcuch "terkocze" podczas kręcenia. Opatrzyłem wszystko dokładnie i nigdzie łańcuch nie ociera. Tu nagrałem krótki filmik, mam nadzieje że usłyszycie o co chodzi....
Cox Napisano 10 Czerwca 2012 Napisano 10 Czerwca 2012 1. masz za mało posmarowany łańcuch i jest za duże tarcie na płytkach łańcucha 2. nie wyczyszczony łancuch z piachu 3. rozciągnięty łańcuch ( raczej nie powinien przy tym przebiegu 4. krzywo wózek przerzutki, przerzutka chce wrzucać na wyższy bieg lae jest pośrednio ostawiona pomiedzy 2 biegami na tej pozycji manetki 5. za duże tracie na kółkach przerzutki Przydało by się zdjęcia przerzutki od tyłu, żeby było widać linię łańcucha
mati93 Napisano 10 Czerwca 2012 Napisano 10 Czerwca 2012 Jak kolega wyżej źle posmarowany łańcuch przede wszystkim. Mialem to samo i po dobrym smarowaniu(ale lepszym smarem) dźwięk ustał odrazu. Pewnie masz Finish Line z teflonem, co jest chyba jednym z gorszych smarów starcza na max 30 km. Zmień na jakiś lepszy smar.
kris86b Napisano 10 Czerwca 2012 Autor Napisano 10 Czerwca 2012 1 Smaruje w taki sposób jak opisują wszelakie poradniki. Kropla na ogniwko i czekam aż się ładnie rozprowadzi, po czym duży nadmiar leciutko usuwam. 2 po szejkowaniu łańcuch nie wydaje dźwięków jak by został piach. Jeśli tak bywa ponawiam szejkowanie aż do skutku. 3 No niestety nie mam przyrządu do sprawdzania 4 To też wykluczyłem, raz że nie miałem żadnej przygody która by wykrzywiła przerzutkę, dwa na oko widac raczej dobre ustawienie, a delikatne ruszanie przerzutką nie skutkuje niczym, dalej jest ten dzwięk. 5 Kółeczka regularnie czyszczone i smarowane (również w środku) Oczywiście może to być któryś z tych pkt nie ukrywam... Łańcuch smaruje Finish Line Cross Country Wet Tu fotka przerzutki od tyłu:
kurczak2 Napisano 10 Czerwca 2012 Napisano 10 Czerwca 2012 Kiedys sprobowalem na lancuchu 9rzedowym shimano HG53 smarowanie oliwka do pilarek i mialem jakies dziwne trzaski z tym, że one byly raczej nieregularne, a dzialo sie to nawet bezposrednio po oliwieniu. Byłoby to troche dziwne, gdyby kirs mial to samo, jezeli stosuje finish line(jak przeszedlem na finish line to bylo w porzadku). Chociaz nie powinnismy wykluczac tej mozliwosc. Bo jezeli rzeczywiscie lancuch o nic nie ociera to oprocz samego lancucha ruch wystepuje takze w kolkach przerzutki, chociaz tez byloby to dziwne, gdyby one powodowaly ten halas. Mimo wszystko proponuje nalac troche oliwki na nie, tak aby dostala sie do srodka na ta os, na ktorej kolka sie obracaja.. Spróbuj ściągnąć łańcuch i popróbuj ruszanie kasetą, korba, kolkami przerzute- moze w ten sposob zlokalizujesz problem. Jezeli nic nie pomoze to rozwaz podjechanie z rowerem do serwisu. Prawdopodobnie jest jeszce na gwarancji i masz duza szanse ze pomoga Ci za darmo, najwyzej bedziesz musial niewiele zaplacic. Tylko wczesniej porzadnie wszystko wyczysc i nasmaruj, zeby nie powiedzieli od razu, ze to wina zlej konserwacji.
Cox Napisano 10 Czerwca 2012 Napisano 10 Czerwca 2012 jeżeli masz FL zielony to on potrafi on sie słabo rozprowadzać, trzeba przejechac kilka kilometrów wyciskając łańcuch (najlepiej podjazdy ) wtedy smar dobrze spenetruje ogniwa, też tak kiedyś miałem z FL cross Country ale nie skojarzyłem tej sytuacji czy w czasie jazdy tez słyszysz ten dzwiek czy tylko jak kręcisz stojąc obok?
kris86b Napisano 10 Czerwca 2012 Autor Napisano 10 Czerwca 2012 A no właśnie od nowości rowerek regularnie czyszczę i smaruję. Kółeczka w przerzutce wielokrotnie już wyjmowałem (uważając żeby nie zamienić kółeczek) czyściłem i nakładałem smar, tak że bez łańcucha kręcą się bezszelestnie. Kaseta...hmm ona troszeczkę huczy ale to w ogóle nie jest podobny nawet dźwięk do tego jaki występuje jak jest łańcuch założony. Korba też oczywiście bezszelestnie się obraca... Naprawdę ręce opadają bo jest to bardzo irytujące i występuje prawie od nowości. I to co jest najdziwniejsze jeśli podczas kręcenia jeśli chwycę za przerzutkę i napnę bardziej łańcuch chrobocze głośniej, a jesli popuszczę przerzutkę tak że łańcuch zwisa jest cichutko. Więc wina łańcucha tylko co dokładniej z nim nie tak? Cox problem występuje cały czas bez przerwy od smarowania do smarowania. Kiedyś nawet dałem więcej oliwki i nic nie pomogło cały czas chrobocze. Tak samo ma się z jazdą nie ma znaczenia czy jadę czy stoję obok. Jedynie jak napisałem wyżej jak ręką popuszcze napięcie wózka to momentalnie jest cicho....
Cox Napisano 10 Czerwca 2012 Napisano 10 Czerwca 2012 jest przy haku przerzutki tak śrubka, na śrubokręt krzyżak od regulacji "kąta" przerzutki, popróbuj ją coś poregulowac , według mnie masz za bardzo odgiętą do tyłu przerzutke (kółko górne jest za daleko od kasety nie wiem jak jest w shadow'ach ale jest to chyba ta śrobka na prawej stronie na zdjeciu
BikoBiko Napisano 10 Czerwca 2012 Napisano 10 Czerwca 2012 A hałas masz na wszystkich biegach, czy tylko niektórych? IMHO to kwestia regulacji tylnej przerzutki. Na początku pewnie bylo bez hałasu, a po tych 500 km linki się naciągły
kris86b Napisano 10 Czerwca 2012 Autor Napisano 10 Czerwca 2012 Hałas jest na absolutnie wszystkich przełożeniach. Jeśli chodzi o regulację to naprawdę po opatrzeniu wszystkiego na spokojnie wydaje się być ok. Jedynie jak wspomniał Cox może to wina tego kąta przerzutki, na tym akurat się nie znam. A nic nie rozreguluję jak zacznę ustawiać ten kąt? Dokładnie kupiłem rower było cichutko po przejechaniu ok 200km zaczęły się takie cyrki. A tak ogólnie pytanie z innej beczki, a szkoda zakładać temat. Smaruje się łożyska bębenka?
BikoBiko Napisano 10 Czerwca 2012 Napisano 10 Czerwca 2012 Jak jest to wina linek rozciągnięych, a w nowym rowerze jest to normalne po 500km i do tej pory nie regulowałeś na nowo przerzutki to skróć pancerz przy manetce tylnej przerzutki śrubą baryłkową "odkręcasz" pół obrotu i sprawdzasz.
kris86b Napisano 10 Czerwca 2012 Autor Napisano 10 Czerwca 2012 BikoBiko To też już sprawdzałem zarówno na przedniej jak i tylnej przerzutce. Zero poprawy:((
BikoBiko Napisano 10 Czerwca 2012 Napisano 10 Czerwca 2012 Jak zero poprawy to być może za mało kręcisz. Już pół obrotu, czy nawet ćwierć przy dobrze wyregulowanej przerzutce daje efekt na plus lub minus - np. biegi nie wchodzą. Jak nie wierzysz to sprawdź napięcie linki tylnej przerzutki, czy przy najwyższym biegu jest lekko napięta, czy ma luz.
kris86b Napisano 19 Czerwca 2012 Autor Napisano 19 Czerwca 2012 Trochę czasu minęło, regulowałem różnie przerzutkę tylną i niestety żadnej poprawy naprawdę absolutnie nic Nawet podczas regulacji podczas jazdy baryłką naprawdę nic się nie zmienia. Więc pozostaje sam łańcuch jako winowajca, ale czy to możliwe? Bo kurcze nie mam już pomysłów. Czy zabrać rower i do serwisu? Fakt mam trochę km ale jak trzeba.... A może jeszcze raz super wymyć łańcuch?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.