protist Napisano 5 Czerwca 2012 Napisano 5 Czerwca 2012 Witam, naszła mnie ochota na pierwszą szosówkę, tak do pojeżdżenia, podłubania, odrestaurowania. Zastanawiam sie czy ponizszy rower bedzie dobrą bazą do tego i czy w ogóle opłaca się zamienić za niego 2 stówki? Oczywiście niepotrzebne elementy wylądowałyby na półce, zmiana kierownicy, być może kół na nowe. pozdrawiam
protist Napisano 5 Czerwca 2012 Autor Napisano 5 Czerwca 2012 Męski Hercules Colorado 28 cali do regulacji Białystok ⢠Tablica.pl przepraszam, dzis jestem zupelnie nierozgarniety usilnie szukam w okolicach bialegostoku nowej/w miare nowej szosowki do 1000 zl lub uzywanej ponizej 1000, ale niestety bezskutecznie, dlatego kombinuje z odrestaurowaniem
dovectra Napisano 5 Czerwca 2012 Napisano 5 Czerwca 2012 to nie jest kolarzówka tylko rower zwykły turystyczny
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.