Skocz do zawartości

[Amortyzator] rock shox pike jaki smar


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

A jakby nie dać w ogóle smaru, jedynie obficie nasączyć gąbki olejem 15W ? Jak by to działało?

 

Mam wrażenie, że smarując obficie uszczelki motorexem BG2000 amortyzator się zamula.

Mysle, ze mozesz miec problem z odroznieniem.

 

Uszczelki kurzowe - smar - najgorzej, co wcale nie znaczy zle./4/

 

Uszczelki kurzowe smar - gabki olej - lepiej, choc nie powala. /5/

 

Uszczelki kurzowe olej- gabki olej - na poczatku bez zmian, i po kilku wyjazdach WYDAJE MI SIE, ze jest wiekszy punkt przelamania podczas 1 ruchu, jakby sie przyklejaly. /5 potem 4/

 

Uszczelki kurzowe totalnie odtluszczone i suche - gabki olej - rowniez chodzi dosc fajnie. /4+, -5/

Co do oleju, optimum bylo 10-15W, po zaladowaniu oleju z pracy o lepkosci...., nie wiem poteznej, danych nie mam oprocz, ze robi to Repsol, przymulil. Teraz mam sciagniety olej o lepkosci 70cSt w 40 stopniach, a mimo to bardzo rzadkim, zobacze co bedzie.

 

Zadna z tych opcji nie jest na tyle odczuwalna, zebym ze 100% pewnoscia stwierdzil - TO jest to, po prostu zbyt dlugi odcinek czasu uplywa pomiedzy serwisami..., zadna tez nie jest na zasadzie, eeee, nie to jest do dupy rozwiazanie.

Zaznaczam przy moim subiektywnym odczuciu, tylko widly RS z MC

Napisano

Tym razem do smarowania użyłem moterexa BG2000, gąbki nasączyłem olejem Motul 15 i taki sam wlałem do lag. Amorek z początku był troszeczkę przymulony, ale po przejechaniu kilkunastu km rozruszał się. Potem postawiłem rower do góry kołami na 3 godziny i teraz jest już naprawdę miodnie.

 

Przy następnym serwisie gąbki nasączę olejkiem 20W, a do lag pójdzie jak poprzednio - 15W. Smaru nałożę minimalną ilość - tylko tyle, by uszczelki były tłuste.

  • Mod Team
Napisano

Ja sprawdzałem stan u siebie, ogolnie czysto w środku miałem, tylko sucho jakoś ... prawie w ogóle oleju w goleniach nie było. w tłumiku ok, w sprężynie tez ok. gabki nasączyłem motulem 10w i wlałem po ok 20ml do każdej goleni. Praca poprawiła sie znacząco. Uszczelki po wyczyszczeniu lekko przesmarowałem wazeliną. Po rozdwojeniu amora na uszczelkach jeszcze byłstary smar wiec nie było źle ale jest dużo lepiej.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...