[900-1200 zł] rower crossowy, potrzebna opinia eksperta.

[Bagnet]

Witam,

 

Poszukuję roweru crossowego, gdyż głównie będę jeździł po asfalcie oraz utwardzonych nawierzchniach.

Mam 185 cm wzrostu, długość nogi 85cm, waga: ok. 80kg.

Od kilku dni sporo czytałem o różnych propozycjach oraz przeglądałem allegro.

Chciałbym aby osprzęt był lepszy od oferowanego w tym przedziale cenowym w nowych markowych rowerach.

Upatrzyłem sobie na allegro używaną Meride Crossway (http://allegro.pl/ja...2349009157.html ), prosiłbym o ocenę tego wyboru. Czy eksperci mogą ocenić jego stan? Chciałbym aby ten zakup nie wymusił dodatkowych inwestycji w rower.

Nie wiem co to za konkretny model i z którego roku co utrudnia zdobycie większej ilości informacji o tym rowerze.

 

Co do innych propozycji, moim zdaniem ciekawą propozycją do 1200zł byłaby Dema Merano ( http://rovelove.pl/p...products_id=846 )

Czy byłby to opcjonalnie dobry wybór do 1200zł?

 

Czy rama 21,5 będzie dobrym wyborem dla mnie ?( z wyliczeń wychodzi 21, ale nie zależy mi na lepszej zwrotności

 

Chciałbym się zmieścić do 1000zł, bo jednak akcesoria też będą trochę kosztować.

Chyba, że ta Merida nie jest godna uwagi to jestem w stanie dopłacić te 200zł by być zadowolonym z zakupu.

[suave]

Merida wybrana przez Ciebie jest sztywna, jesteś przekonany do takiego rozwiązania?

[Bagnet]

Patrząc na zastosowanie roweru (w zdecydowanej większości będzie to asfalt) myślę, że przedni amor nie jest koniecznością..

Chyba, że się mylę?

[fomicz]

W tej cenie weź nowego Kandsa lub Lazaro na pełnym Alivio

[Bagnet]

Znalazłem ciekawą ofertę Meridy Crossway TFS 100-V z 2010, praktycznie nowa za ok. 950-1000zł .

Jak wypada ona w porównaniu z Demą Merano czy tą Meridą podawaną przeze mnie w pierwszym poście? :>

Warto?

[poiter]

Witaj!

 

Jestem zadowolonym posiadaczem Demy Merano, w tej cenie to naprawdę fajny rowerek. Chociaż miałem trochę zonka, gdy po przybyciu do sklepu okazało się, że rower jest droższy o 100 zł. Sprzedawca podniósł cenę chyba po moim telefonie kilka dni wcześniej. Dowód:

http://allegro.pl/rower-cross-dema-merano-shimano-deore-st-nex-i2277027535.html

 

Szkoda, trochę żałuję tej stówy.

 

Muszę Cię zmartwić Dema jest już dostępna jedynie w rozmiarze 23 cale.

 

Co do pierwszej wymienionej przez Ciebie Meridy - moim zdaniem nie warto. Za tę cenę możesz wyrwać używany rower Unibike Viper lub taniej - Crossfire. Ja przy zakupie rozważałem jeszcze tę opcję:

http://allegro.pl/rower-unibike-viper-i2306072979.html

 

Obczaj to:

http://tablica.pl/oferta/unibike-cross-viper-gts-ID15UPn.html#937912b7;r:;s:

 

Specyfikacja modelu z rocznika 2010:

http://www.ceneo.pl/6771369s

 

Moim zdaniem oferta jest bardzo atrakcyjna, rower jest znacznie lepszy od pozostałych, radziłbym tylko zobaczyć go na żywo przed zakupem i ocenić w jakim jest stanie, czy wszystkie części są oryginalne itd.

 

Merida Crossway TFS 100-V 2010 też jest ok, osprzęt jest trochę słabszy niż w mojej Demie. Kands Lazaro też jest w porządku.

 

Podsumowując:

 

1. Unibike Viper

2. Kands Lazaro

3. Merida TFS 100-V

 

Dema odpada (rozmiar), sztywna Merida odpada (słaba).

 

Pozdrawiam!

[fomicz]

Znalazłem ciekawą ofertę Meridy Crossway TFS 100-V z 2010, praktycznie nowa za ok. 950-1000zł .

Jak wypada ona w porównaniu z Demą Merano czy tą Meridą podawaną przeze mnie w pierwszym poście? :>

Warto?

 

Co znaczy praktycznie nowa?

Jeżeli używka to tylko ze 100% źródła. W przeciwnym wypadku bierz Lazaro. Przynajmniej będziesz miał pewność, że nie ma żadnych ukrytych wad.

[MMB]

Bagnet, nie bierz sztywnego widelca. Nawet w rowerze corssowym lekkie amortyzowanie rąk sie przydaje, czasem nawet bardzo jak jedziesz dłużej brukowaną ulicą, czy w lesie po korzeniach itp. Nawet jakiś tani SR będzie lepszy niż nic. Ten Lazaro jest interesujący, ale nie widziałem go fizycznie więc ciężko powiedzieć. Może wypowie się ktoś, kto na nim jeździł.

[Bagnet]

Dziękuje za zainteresowanie tematem,

 

Poiter, dzięki za naprawdę fachowe podejście

Takowego niestety nie miał sprzedający skoro musiałeś zapłacić stówe więcej..

 

Napisałem do sprzedającego z zapytaniem czy aby na pewno nie został im jakiś model Demy w rozmiarze ramy 21,5. Czekam na odpowiedź.

Faktycznie ten Unibike nie ma sobie równych pod względem osprzętu. Samo ogłoszenie jest już ponad 2 tygodnie, ale i tak spróbuje się skontaktować ze sprzedającym i poprosić o fotki tego roweru o ile nie został już sprzedany.

Co do Kandsów, nie wiem czemu ale jakoś mnie nie przekonują, wiem, że jest to najlepsza propozycja do 1000zł i to jeszcze nowego roweru, ale wolałbym renomowaną markę na porównywalnym osprzęcie. Dlatego takiego roweru szukam w pierwszej kolejności.

 

Fomicz, dlaczego praktycznie nowa? Bo sprzedający twierdzi, że przejechał na niej kilkadziesiąt km i z powodu braku czasu sprzedaje rower. Szybko się obudził, bo podobno go kupił dokładnie 2 lata temu..

 

Faj3r, dzięki za radę, już sobie wybiłem tamtą 'sztywną' Meridę z głowy

 

Mam kolejną ciekawą opcję: Scott Sporster p4 z 2009 w bardzo dobrym stanie za 1200zł.

Jest on godny uwagi?

[poiter]

Napisałem błędnie Kands Lazaro. Przepraszam za pomyłkę, już mi się mieszają te dwa rowery - bardzo zresztą do siebie podobne - a mowa tu o:

 

Kands Maestro

http://allegro.pl/cr...2241556311.html

 

i Lazaro Integral

http://allegro.pl/ju...2353299356.html

 

Różnią się jedynie amortyzatorem i piastami. NVX (w Kandsie) jest widelcem wyższej klasy i ma blokadę skoku (bardzo przydatna rzecz).

 

Wymieniony przez Ciebie Scott jest porównywalny do Meridy - ma trochę lepszy osprzęt, ale gorszy amortyzator (starsza wersja z mniejszym skokiem i najprawdopodobniej z mechaniczną blokadą).

 

Kands i Lazaro to rowery tego samego, polskiego producenta: http://transrower.pl...id=94&Itemid=29

 

Na ich temat możesz poczytać w tym wątku, polecam!

http://www.forumrowe...aro-integral-v/

 

Gdybym miał Twoje wymiary i do wyboru Kandsa, Lazaro i Demę 21,5" to wziąłbym Kandsa. Wypada najlepiej w kategorii cena/jakość osprzętu. Podobno ramy pod względem wytrzymałości w rowerach z tej półki cenowej bardzo niewiele się od siebie różnią. Główne części składowe osprzętu (napęd, widelec itd.) stoją na wysokim poziomie. Suport, hamulce, obręcze, szprychy, opony, siodło, sztyca i kokpit są raczej budżetowe, ale myślę, że powinny Ci wystarczyć. Najszybciej pewnie będzie trzeba wymienić klocki hamulcowe, opony i obręcz ze szprychami, ale to nie jest jakiś wielki majątek, a wcześniej przez te kilka tysięcy km powinny Ci służyć

 

Renomowana marka o zbliżonym osprzęcie:

http://unibike.pl/crossfiregts.html

http://unibike.pl/vipergts.html

http://www.giant-bic...m.2/9154/49229/

http://kellysbike.co...8&subcat_id=323

 

Ceny katalogowe tych rowerów wahają się od 1550-2250 zł. Wszystkie z wyjątkiem Vipera mają minimalnie gorszy osprzęt. No dobra, Kellys ma wypasionego SLXa z tyłu, ale reszta, koniec końców, jest jednak słabsza.

 

Moja lista osobista:

Unibike Viper

Kands Maestro

Lazaro Integral

Merida TFS 100-V

Scott Sportster P5

 

Markowych nówek nie wziąłem pod uwagę, bo nie mieszczą się w wyznaczonym przez Ciebie przedziale.

 

Pozdro!