Skocz do zawartości

[Rower szosowy] Pierwszy zakup


alien71

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Mam okazję kupna takiego roweru: http://www.specializ...101&scname=Road i prosiłbym o opinie doświadczonych szosowców.

Będzie to mój pierwszy rower szosowy i nie wiem jaki wymiar mam sobie kupić (podaję link do moich wymiarów z kalkulatora: http://www.competiti...FC_ANSWER_8=164

 

z góry dziękuję za odpowiedz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wzrost jaki masz? Ja osobiscie polecam kupic ci numer ramy lub dwa mniejszy niz polecany pod konkretny wzrost, dzieki temu jest lzejszy a wysokosc i tak wyregulujesz sztyca siodla. Co do materialu to powyzej 80 kg polecam ramy aluminiowe, ale w twoim przypadku spokojnie mozesz rozgladac sie za karbonem. Napisz ile masz jeszcze wzrostu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Co do materialu to powyzej 80 kg polecam ramy aluminiowe," - prosze,przestań.

Secteur - renomowana rama,gorszy osprzet,trudno upgradowac niewielkim kosztem.

######f - nie wiem jak z jakoscią wykonania,osprzęt lepszy.

Mało wiemy o kołach w obu,rzeczywistej cenie zakupu,gwarancji itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podam link do sklepu z tymi rowerumi (bezpośredni do tych modeli) z tego sklepu bym brał, co do ceny to moja firma pokrywa prawie połowę a resztę rozbija na 12 rat (co jakiś czas tu w londynie firmy sponsorują takie akcje w ramach ochrony przyrody w mieście i zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych. Akcja trwa miesiąc i muszę się zdecydować.

Linki do tych modeli ze specyfikacją:

http://cyclesolution...-Road-Bike.aspx

http://cyclesolution...-Road-Bike.aspx

 

tylko secteur zaczyna się od rozmiaru 52cm i nie wiem czy dla mnie będzie dobry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karbon ma to do siebie ze jest lekki, lepiej przyjmuje drgania i wstrzasy co daje komfort w uzytkowaniu ale przy wiekszych obciazeniach poprostu peka. Wystarczy zobaczyc na specyfikacje kol lub ram karbonowych, gdzie producent podaje mniej wiecej max. wage. Zawodowi kolarze waza max. do 65 kg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego czrusblitz przestan wypisywac takie glupoty, bo rece opadaja!

Sypiesz poradami, a nie masz zielonego pojecia o doborze rozmiaru ramy jak i o karbonie.

 

alien71Secteur ma bardziej turystyczna geometrie. Bedziesz na nim bardziej wyprostowany, niz w typowej szosowej geometrii. Nie wiem czego oczekujesz i jakie masz preferencje odnosnie roweru szosowego. Jak dla mnie zbyt turystyczna geometria jak na szose.

Co do rozmiaru, zakladajac, ze sie dobrze pomierzyles, szukaj takiego roweru ktory ma dlugos gornej rury (top tube length) 49.5-50.5cm. To jest najwazniejszy wymiar przy doborze ramy.

Jestes tylko ograniczony do tego sklepu?

Ride to Work to rzadowy program, realizowany przez mnostwo firm i sklepow.

Jezeli jest to ten sam program to juz nie jest tak rozowo jak opisujesz. Tak bylo ale jakies rok temu sie pozmienialo. Przed tymi zmianami w zaleznosci jakie miales roczne dochody, placiles ze swojej kasy 60 lub 50% ceny sklepowej i do tego, jak piszesz, bylo to rozlozone na 12 miesiecy. Grzechem bylo nie kupic roweru. Tak kupilem moja pierwsza szose.

Niemniej teraz, oszczednosci dalej sa ale juz nie takie jak poprzednio.

 

Do £1k mozesz miec bardziej interesujacy rower. Alu na lepszym osprzecie lub na podobnym ale karbonowa rame.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Karbon ma to do siebie ze jest lekki, lepiej przyjmuje drgania i wstrzasy co daje komfort w uzytkowaniu ale przy wiekszych obciazeniach poprostu peka. Wystarczy zobaczyc na specyfikacje kol lub ram karbonowych, gdzie producent podaje mniej wiecej max. wage. Zawodowi kolarze waza max. do 65 kg.

Przestań takie durnoty pisać, nie rób ludziom wody z mózgu. Takich bajek dawno nie czytałem :)

 

 

Co do wyboru od siebie powiem, po primo podstawa to rama i widelec szukaj możliwie jak najlepszych na jakie cie w danej chwili stać - na carbonie jeździ się bardzo przyjemnie, czuć że rower idzie a nie gnie się na boki jeśli masz możliwość go sobie sprawić to jak najbardziej, po secundo koła to podstawa komfortu i wydajnej jazdy, staraj się aby były jak najlżejsze i przy okazji miały dobrą sztywność.

Na osprzęcie możesz trochę przyoszczędzić, większośc podstawowych grup zapewnia i tak już wysoki komfort w użytkowaniu.

Wiadomo że znaleźć gotowca o takiej konfiguracji jest trudno ale na pewno nie zamknąłbym poszukiwań na paru egzemplażach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do dolnej czesci, zgadzam sie w 100% z kolega, natomiast to co napisalem na temat karbonu, nie wyyssalem tego z palca. Pisze jako serwisant rowerowy i dobrze wiem co sie dzieje z karbonem przy wiekszych obciazeniach. Komfort karbonu jest niepodwazalny, natomiast ma on swoje granice wytrzymalosci. Dla ciezszych kolarzy poprostu sie on nie nadaje, zawsze jest ryzyko zlamania, pekniecia ramy. Pisze nie jako uzytkownik, lecz serwisant i z takimi przypadkami mialem do czynienia wiele razy. Dlatego przy doborze roweru, znaczenie wzrostu i wagi ma diametralne znaczenie Wiec bez obrazania i wypisywania o ciemnotach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Jeśli nie używa się sprzętu zgodnie z przeznaczeniem to oczywiście że tak się dzieje, wytrzymałość komponentów należy wybierać ze zdrowym rozsądkiem a nie pakować najlżejsze co się da bez względu na wytrzymałość albo najtańsze chińskie carbonopodobne coś co nawet obok prawdziwego carbonu nie leżało. Dla twojej informacji carbon przenosi praktycznie 100% swojej wytrzymałości a potem pęka, aluminium ok 60-70% a potem się gnie i odkształca, dla porównania pręt carbonowy poddany rozciąganiu pęknie po rozciągnięciu się o ok 2% aluminiowy po 10-15%, po prostu carbon jest tak sztywny ale jest znacznie bardziej efektywny i teraz tylko kwestia odpowiedniego przeznaczenia danego komponentu aby przenosił określone siły i wartości.

Być może stąd wynika twoja mylna opinia o tym że carbon pęka.. a no pęka bo jest za sztywny żeby się wyginał, a połamać czy zniszczyć da się wszystko nawet rzeczy mające opinię pancernych. Carbon jest to również materiał który nie znosi punktowej koncentracji naprężeń czego wiele osób nie rozumie lub nie umie wykorzystać w praktyce. Klucz dynamometryczny przy węglowych częściach to podstawa bo nie można bezmyślnie dokręcać na siłę do oporu itd.

Inna rzecz że sprzęt wyczynowy a takim są komponenty carbonowe nie jest produkowany dla opasów ważących po 120kg albo ludzi którzy nie wiedza jak go używać, więc twoja uwaga jest mało celna, ponieważ z założenia jest sprzęt projektowany i produkowany dla określonego grona, nie oznacza to że nie może być używany turystycznie czy amatorsko ale musi za tym iść pewna wiedza a nie przesądy i mity.

 

PS bolidy F1 to też taka słabizna ze ledwo coś puknie już się rozpada, ach ten carbon niedobry... Tylko że takich zabawek nie daje się kowalskiemu bo od razu by się zabił tylko wyszkolonym zawodnikom którzy wiedzą jak z niego korzystać i nie mają pretensji że to nie czołg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to ze ze spoykam sie na codzien z peknietymi ramami karbonowymi i szosowymi i gorskimi , dla ludzi o tezszej sylwetce absolutnie odradzam. Jesli kupi sie rower z podobnej polki cenowej aluminiowo-molibidenowy ewent gorski z domieszka tytanu, na wadze straci sie niewiele, szczegolnie dla amatora nie bedzie to moalo wiekszego znaczenia, natomiast peknieta rama po zakupie roweru za kilka tys zl raczej chyba znaczenie bedzie mialo. Karbon na pewno lepiej przenosi drgania, jest zywotniejszy pod wzgledem ze sie nie gnie, nie koroduje ale poprostu peka pod pewnymi obciazeniami. Ja to znam od strony praktycznej, stykam sie z faktami takimi a nie innymi, i moja opinia dot. karbonu jest taka a nie inna, nie sugeruje sie opiniami podrecznikowymi czy katalogowymi, bo czesto jest tak, ze sprzet sie zachwala by poprostu go sprzedac.nie wspomne juz ze karbon w warunkach zimowych gorzej sie sprawuje ze wzgledu na warunki zewn. Dlatego wazne jest przy doborze spytac sie nie tylko wzrost, ale takze o wage. Tyle na temat. Kazdy po przeczytaniu takich opini, innych oraz podrecznikowych a takze przyszlych doswiadczen, wyrobi sobie swoje zdanie na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za porady. Niestety mam do wyboru tylko te dwa rowery. Rower będę używał rekreacyjnie a nie wyczynowo i teraz chciałbym się jeszcze dowiedzieć czy przy tych moich wymiarach mogę sobie kupić rower o wymiarze ramy 48cm i czy nie będzie na mój wzrost za mała (z kalkulatora wychodzi 50cm).

Nie gniewajcie się ale rozważania o wyższości karbonu nad aluminium i odwrotnie do niczego mi się na razie nie przydadzą. Jeśli kupię teraz jakiś rower szosowy i jeżdżąc na nim złapię bakcyla rowerowego to wtedy będę się zastanawiał nad doborem lepszego sprzętu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem przy wzroscie okolo 175cm rama 48 bedzie ok, nie wiem ile masz wzrostu bo nie napisales, ale po twoich sugestiach domyslam sie, ze masz mniej wiecej w tym zakresie. Moje zdanie na temat karbonu i aluminium, nie mialo na celu przekonywac co do wyzszosci jednego nad drugim, tylko przy wyborze materialu z ktorego ma byc wykonany przyszly zakup, nalezy brac pod uwage swoja wage. Oczywiscie jesli tylko budzet Ci pozwoli to kup szosowe na karbonie, kosztem troche gorszego osprzetu, bo osprzet zawsze mozesz stopniowo modernizowac. Co do wielkosci ramy, to dobrze byloby takze, abys przeszedl sie do jakiegos sklepu i siadl na rowerze z rama 48, 50 iporownal na ktorej bedziesz lepiej sie czul. Jedni wila dluzsze rury poziome, inni krotsze, zalezne to jest w jezdzie od pozycji aerodynamicznej, sam musisz to ocenic i dokonac pozniej wyboru, a nikt na forum za ciebie tegonie zrobi. Pozdrawiam i zycze owocnego zakupu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myslisz o bardziej rekreacyjnej jeżdzie - weż Speca 52 . Jak bedziesz miał ochotę i tak pociśniesz na nim ostro,jak bedziesz miał ochotę da się nim

pojechac nie tylko po idealnej szosie.Dodatkowo nie musisz mocno przeliczać cena/osprzęt bo dostaniesz dotację.Rower na markowej ramie

również łatwiej póżniej odsprzedac.

 

(dla przeciwników węgla i sporej wagi : ważę 90kg,ujeżdzam mocno dwie karbonowe ramy,w ubu przypadkach

producent nie ma nic przeciwko,obowiązuje gwarancja i w razie draki bedę jej konsekwentnie wymagał)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...