reworzysta Napisano 5 Maja 2012 Napisano 5 Maja 2012 Witam Chciałbym zapytać doświadczonej braci o jedna sprawę. Kupiłem dzisiaj rower któy sobie upatrzyłem. Bardzo fajnie wszystko chodzi jak na oko amatora ale mam jedna zagwostkę. Zarówno w tym rowerku oraz w poprzednim marketowym jeżeli z przod wrzucam łańcuch na największa zębatkę a z tyłu na najmniejszą łańcuch przesuwa się pod takim kątem że czasami ociera o to metalowe z przodu ( nie wiem jak to sie nazywa chodzi o ta blaszkę od przedniej przerzutki przez którą przechodzi łańcuch ) Czy mam to na siłę obcegami rozchylić czy coś mozna z tym zrobić. Chciałbym na trasie jeżdzić w takiej konfiguracji biegowej ale jeśli ma trzeć to wolę wrzucić 2 zębatki z tyłu wyżej. Czy coś na to można poradzić ?
Raffal72 Napisano 5 Maja 2012 Napisano 5 Maja 2012 To się nazywa prowadnica przedniej przerzutki. Nie majstruj przy niej obcęgami. Aby nie tarła trzeba ją wyregulować , aby nie lecieć z taką drobnostką do serwisu poszukaj na forum instrukcji jak ją wyregulować. To naprawdę nie jest trudne do zrobienia.
reworzysta Napisano 5 Maja 2012 Autor Napisano 5 Maja 2012 To się nazywa prowadnica przedniej przerzutki. Nie majstruj przy niej obcęgami. Aby nie tarła trzeba ją wyregulować , aby nie lecieć z taką drobnostką do serwisu poszukaj na forum instrukcji jak ją wyregulować. To naprawdę nie jest trudne do zrobienia. No tak ale ta prowadnica ma określoną szerokość. Jeżeli wyreguluje się ją w taki sposób ze przesunie się aby było wiecej miejsca w tym przełożeniu któe lekko ociera to sytuacja nie zrobi sie odwrotna ? to znaczy nie będzie ocierała przy przełożeniu odrotnym ( mała z przodu duża zębatka z tyłu ) Chodzi o to że ta prowadnica ma okresloną szerokość a zakres biegów jest tak szeroki że chyba nie jest w stanie zmiescic łancucha od ustawienia mala z przodu duza z tylu do ustawienia duza z przodu mała z tyłu ?
belliash Napisano 5 Maja 2012 Napisano 5 Maja 2012 No tak ale ta prowadnica ma określoną szerokość. Jeżeli wyreguluje się ją w taki sposób ze przesunie się aby było wiecej miejsca w tym przełożeniu któe lekko ociera to sytuacja nie zrobi sie odwrotna ? to znaczy nie będzie ocierała przy przełożeniu odrotnym ( mała z przodu duża zębatka z tyłu ) Chodzi o to że ta prowadnica ma okresloną szerokość a zakres biegów jest tak szeroki że chyba nie jest w stanie zmiescic łancucha od ustawienia mala z przodu duza z tylu do ustawienia duza z przodu mała z tyłu ? Czy Ty usilujesz jezdzic na najwiekszej tarczy z przodu i najwiekszej z tylu? Tak sie nie jezdzi... 3-1 sie nie stosuje... Jak za ciezko Ci sie kreci to zrzucasz lancuch na srodkowa z przodu...
Raffal72 Napisano 5 Maja 2012 Napisano 5 Maja 2012 Zrób tak jak mówiłem spróbuj wyregulować przerzutkę , a jak to nic nie da to może masz złą linie łańcucha ale jeśli to nowy rower to wątpię.
reworzysta Napisano 5 Maja 2012 Autor Napisano 5 Maja 2012 Czy Ty usilujesz jezdzic na najwiekszej tarczy z przodu i najwiekszej z tylu? Nie. Usiłowałem jechać na największej z przodu i najmniejszej z tyłu aby uzyskać wysoka prędkośc na drodze która była prosta jak stół. Z dużej zębatce z przodu a z tyłu na 2 najmniejszych lekko trze o prowadnicę. Niestety nie umiem i nie chce grzebać srubkami bo jak rozreguluje całkiem to się nie odnajdę, albo podskocze do serwisu albo metoda chałupniczą rozegnę prowadnicę ale czy to nie popsuje przerzutki ? dosłowanie pare milimetrów i by nie tarło.
beskid Napisano 5 Maja 2012 Napisano 5 Maja 2012 W żadnym wypadku nie rozginaj jak to ująłeś prowadnicy tylko spróbuj ją samemu wyregulować a jak się boisz to do serwisu.
reworzysta Napisano 5 Maja 2012 Autor Napisano 5 Maja 2012 W żadnym wypadku nie rozginaj jak to ująłeś prowadnicy tylko spróbuj ją samemu wyregulować a jak się boisz to do serwisu. Niestety nie posiadam żadnej wiedzy w tym temacie. W przypadku gdybym krecil tymi śrubkami i pogorszył sytuację nie będę potrafił wrócic do stanu pierwotnego. Dlatego póki nie pojade na pierwszy planowany przegląd zrezygnuję z jazdy na tym przełożeniu ( największa z przodu - najmniejsza z tyłu ) to chyba będzie najlepsze rozwiązanie. Dziekuje za rozwianie kolejnego dylematu.
belliash Napisano 5 Maja 2012 Napisano 5 Maja 2012 To ja Cie rozumiem, mialem tak ze z tylu na 5-6-7 mi tarlo... Teraz to juz calkiem lipa sie zrobila jak zaczalem majstrowac przy tym... Dosyc upierdliwa ta przerzutka u mnie Tak czy inaczej w nowym rowerze trzec nie powinno, podejdz do sprzedawcy i niech Ci wyreguluje, przeciez masz niezgodnosc towaru z umowa, jak kupujesz rower to oczekujesz ze bedzie gotowy do jazdy od razu.
reworzysta Napisano 5 Maja 2012 Autor Napisano 5 Maja 2012 To ja Cie rozumiem, mialem tak ze z tylu na 5-6-7 mi tarlo... Teraz to juz calkiem lipa sie zrobila jak zaczalem majstrowac przy tym... Dosyc upierdliwa ta przerzutka u mnie Tak czy inaczej w nowym rowerze trzec nie powinno, podejdz do sprzedawcy i niech Ci wyreguluje, przeciez masz niezgodnosc towaru z umowa, jak kupujesz rower to oczekujesz ze bedzie gotowy do jazdy od razu. Trochę daleko mam. Do auta ( mam malutkie autko ) nie zmiesci się rower, a jechac kilkadziesiąt kilometrów...to juz wolę nie używać tego przełożenia, a jak bedę jechał na pierwszy kontrolny przegląd to poproszę o regulację.
beskid Napisano 5 Maja 2012 Napisano 5 Maja 2012 Masz tam dwie śrubki H i L . Zajmij się tą z literą H bo ona odpowiada za wychył wózka na największej tarczy. Każde wkręcenie czy wykręcenie będzie natychmiast widoczne bo zacznie się ruszać prowadnica, więc nie wiem co tu możesz popsuć. Do obejrzenia od 3 min http://www.youtube.com/watch?v=KveOEVyHdsU&feature=related
belliash Napisano 5 Maja 2012 Napisano 5 Maja 2012 Do czasu przegladu to jeszcze sie bardziej rozreguluje... linki sie ponaciagaja itp itd... Klocki zetrzesz... Obie przerzutki i hamulce beda wymagaly drobnych korekt A teraz jesli nie chcesz jechac do serwisu, to moze poprostu odkrec srobe H o 1 obrot i zobacz czy pomoglo, jak nie to zawsze mozesz zakrecic - ew poczekaj na bardziej doswiadczonych ktorzy powiedza co mozesz zrobic, bo ja sam nie moge sie ze swoja uporac
lyndowss Napisano 5 Maja 2012 Napisano 5 Maja 2012 http://www.forumrowerowe.org/forum/105-rowerowe-faq/ Czy wy się wściekliście z tymi przerzutkami?! Milion takich tematów już istnieje...
reworzysta Napisano 5 Maja 2012 Autor Napisano 5 Maja 2012 Krecac obojetnie jaka srobka i to po kilka obrotow prowadnica w ogole sie nie wychyla...jedyny efekt jaki uzyskalem to fakt iz albo nie wchodzi mi teraz zebatka 1 albo 3. Po grzebaniu raz jedna raz druga udalo mi sie jakos przywrocic dzialanie wszystkich 3 zebatek z przodu, jednak jak tarlo tak trze. Nawet teraz jakbym slyszal jakies otarcia kiedy zakrece pedalami podniose tyl roweru i kolo swobodnie się toczy, lekkie jakby obcieranie ale wczesniej raczej tego nie bylo wiec tarcze odpadaja. Czy krecac tymi srubkami linke z manetek mam popuscic tak jak na filmie czy nie ?
PoleK Napisano 16 Maja 2012 Napisano 16 Maja 2012 powinieneś był odkręcic śrubke H o 1-2 obrotów a następnie wykręcic srubkę przy manetce o 1-2 obroty i mysle ze by bylo ok, jesli napisales prawde na wstepie:)
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.