[Błotnik] Simpla Hammer2 – nie klika

[deF]

Witam

 

Kupiłem niedawno komplet błotników Simpla Hammer2 i mam problem z tylnym - mianowicie po zapięciu nie robi żadnego "klik" jak niby powinien wg instrukcji, prawa część zapięcia dość luźno wchodzi na miejsce i bez żadnego oporu da się ją otworzyć - nie wierzę, że nie odpadnie to to na wertepach. Niby jest miejsce na dołączoną śrubkę i mógłbym ją przykręcić, ale nie za bardzo mam ochotę jeździć z błotnikiem zamocowanym na stałe, a częste wkręcanie i wykręcanie (pomijając upierdliwość) z pewnością nie wpłynie na trwałość, bo to tylko plastik.

Pytanie do posiadaczy tego błotnika - jak jest u was, klika? Trzyma się pewnie? Bo może po prostu powinienem ten błotnik zareklamować.

[kadargo]

U mnie też nie "klika" i faktycznie trzyma to "na oko" słabo.

 

Dla mnie błotniki są wyposażeniem sezonowym i zakładam je tylko na zimę. Dwa razy w roku przykręcenie śrubki nie boli więc przykręcam.

[doms]

Ja pierwszego dnia założyłem opaskę samozaciskową na 'skrzydełka' tylnego błotnika, gdyż odpadł on przy pierwszym zjeździe z krawężnika. Opaska raz zaciągnięta i teraz jak trzeba to zsuwam ją w 1 sekundę i tak samo szybko ją nakładam na 'skrzydełka' przy zakładaniu błotnika.

[deF]

Aha, czyli widać reklamacja raczej nie zapewni błotnika działającego zgodnie z opisem producenta. Stety czy nie rowerem często jeżdżę do tyrki, więc u mnie błotniki są w użyciu zawsze, gdy pogoda niepewna. Fajny patent doms, myślę że w takim razie u mnie też się skończy na trytytce.