Skocz do zawartości
  • 0

Jaki rower miejski dla niskiej kobiety?


Gość Szarotka

Pytanie

Gość Szarotka

Witam Was serdecznie!

 

Po latach zapragnęłam wsiąść na rower. Mam nadzieje, że pomożecie mi znaleźć odpowiedni. Nie jeździłam pół życia co najmniej (z 15 lat będzie minimum).

Potrzebuję rower miejski. Przejechałam się na górskim i pozycja "leżąca" zupełnie mi nie odpowiada (okropny dyskomfort), poza tym nie jest mi taki potrzebny.

Wizualnie jestem zakochana w holenderskich Gazellach, ale nie znalazłam takiej, która nie byłaby na mnie za duża (28" koła są dla mnie ogromne! - próbowałam się na takiej przejechać).

Widziałam 26" (komfortowo mi się na niej jechało - wielkość roweru i pozycja w czasie jazdy super), ale nie miała biegów, więc się na nią nie zdecydowałam.

 

Szukam może czegoś podobnego z wyglądu choć trochę (nic na to nie poradzę, że wygląd ma dla mnie znaczenie - Rower musi mi się podobać!), roweru lekkiego (muszę go wnieść po schodkach do bloku), dobrego na moje 158 cm wzrostu. Do miasta i ewentualnie czasem na podmiejskie wycieczki.

 

Cena:

Nie wydam majątku, bo to moja przymiarka do jazdy po wielu latach. Nie wiem, czy się w to wkręcę, czy nie. Ale też nie chcę kupować całkiem przypadkowego roweru "na próbę" i po paru miesiącach szukać lepszego, bo jednak mi się spodobało.

Początkowo brałam pod uwagę tylko używany (po co płacić, jeśli może nie będę jeździć) ale uznałam, że najwyżej sprzedam - więc nowy też będzie dobrym rozwiązaniem (pedantycznie dbam o swoje rzeczy, więc nie zniszczę - chyba...).

Dlatego używany - do 700-800 zł.

Nowy do ok. 1600 zł.

 

Przyglądam się takim rowerom, ale nie wiem, co o nich myśleć.

 

- UNIBIKE VISION LADY

- UNIBIKE ROTTERDAM 3C (ale mojego męża przeraziła aukcja na allegro - rower ze złamaną ramą i uznał, że coś musi być nie tak z tym modelem)

- UNIBIKE PAMIR

- wzdycham z żalem do smukłych holenderek, ale nie widzę nic dla siebie

- ADRIATICA HOLLAND

 

Może macie lepsze propozycje?

Pomóżcie!

 

Pozdrawiam! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Szarotka

Cześć.

Zajrzyj może w to miejsce, za 1600 zł z groszami kupisz fajny sprzęt z biegami

Markafoni - internetowy klub zakupowy. Zrób zakupy nawet o 70% taniej.

Oferta się za parę chwil kończy, więc na decyzję nie masz dużo czasu. Sprawdź też czy oferta jest opłacalna.

 

Pozdrawiam :)

 

Może źle szukam, ale nie widzę nic, co by nie było na mnie za duże. :(

 

Zawsze lubiłam swój wzrost, ale powoli przestaję.

 

Ale dzięki za podpowiedź.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takim wzroście to o holenderskim rowerze zapomnij :) Generalnie Holendrzy są dosyć wysocy, więc rowery używane sprowadzane do Polski są zazwyczaj na bardzo dużych ramach (produkują oczywiście też mniejsze, ale do Polski trafiają w kosmicznych cenach). Weź też pod uwagę dodatkowe czynniki:

- jaki rodzaj przerzutek cię interesuje? Ile chcesz mieć przełożeń? Generalnie przerzutki w piaście są dość odporne, ale niestety rzadko widuje się rowery z 7 przełożeniami a jak się popsują to nie każdy warsztat naprawi. Nie wiem skąd jesteś, ale na pozór płaska Warszawa nie jest płaska jak musisz samemu popedałować.

- rower miejski waży. Nie ma tak, że będziesz miała ciastko i zjesz ciastko. Po prostu nawet jak rama jest lekka to wagę dołoży osprzęt. Typowa gazalka na aluminiowej ramie waży jakieś 18 kilo minimum. Na tą wagę składają się pełne błotniki, siodełko-kanapka, przeciwpancerny bagażnik, oświetlenie + czasami amortyzator i o-ring. Dla porównania rower crossowy to jakieś 13 kilo (14 jak dodasz plastikowe błotniki + oświetlenie).

Generalnie oprócz rowerów miejskich weź pod uwagę także rowery turystyczne. Nie doradzę ci w kwestii zakupu używki, ale na nowe popatrz sobie w salonach Krossa i Decathlona. Kross i BTwin nie zabijają po kieszeni i do 1600 nówkę powinnaś znaleźć. Warto się przejść po sklepach sportowych innych firm i popatrzeć co mają, bo w sumie bez przypasowania się trudno kupić wygodny rower.

Przeczytaj też wątek o doborze rozmiaru ramy - jakby co mniej więcej będziesz wiedziała jaki rozmiar potrzebujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym przypadku polecam wycieczkę na giełdę (być moze kilkukrotną) w towarzystwie osoby potrafiacej ocenić osprzet i stan zuzycia roweru.

Za pieniądze o których piszesz zakup nowego "holendra",który da satysfakcję z jazdy jest niemozliwy.

Wszystkie nowe beda za cieżkie i kiepskiej jakości.

Uzywany - możesz trafić "lalkę",z porządnym oświetleniem,pradnicą nowszej generacji w piescie itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Szarotka

Staram się o holendrze zapomnieć, bo rozmiarowo pasowałby na mnie tylko taki w wersji dla dzieci/młodzieży, a taki kosztuje 2 tysiaki. Podziękuję.

 

Czytałam o ramach i wychodzi mi, że 17" byłaby OK, aczkolwiek na ramie 18" i 26" kołach też mi wygodnie (taki rower ma mój mąż).

 

Nie wiem, jakie chcę przerzutki. Nigdy nie miałam roweru z przerzutkami, więc nie będę udawać, że cokolwiek na ich temat wiem. Pojęcia nie mam. Wiem, że coś takiego istnieje i że lepiej, żeby rower je miał niż żeby nie miał żadnej. Na tym moja wiedza się kończy.

 

Jestem z Warszawy. Czy tu płasko? Zależy od definicji "płaskości". :)

Ja na tym rowerze nie będę spędzać Bóg wie, ile czasu.. Podejrzewam, że raz, dwa razy w tygodniu pojadę na chwilę gdzieś z mężem. Może zabierzemy rowery poza miasto w weekend, ale nie mamy jeszcze bagażnika rowerowego do samochodu (a do środka się nie zmieszczą, bo mamy 2 psy).

 

Schodków do wniesienia mam kilkanaście, więc nie oczekuję, że rower ma ważyć 10 kg, bo inaczej go nie udźwignę. Ale w którymś ze sklepów spotkałam się z rowerem niesamowicie ciężkim (nie pamiętam, jaki to był model). Nie wiem, ile ważył, ale robił wrażenie (niekoniecznie pozytywne).

 

Póki co skłaniam się ku Unibike Vision Lady. Tzn. mam zamiar podjechać do jakiegoś sklepu i na żywo go sprawdzić (jest dostępny z ramą 17").

 

Boję się trochę, że moja przymiarka do roweru to trochę słomiany zapał.

A z drugiej strony jeśli nie teraz, to kiedy mam spróbować? Młodsza już nie będę. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze taki znalazłam.

Myślicie, że jest OK?

Tańszy - nie powiem, że to bez znaczenia.

Z wyglądu też mi się bardzo podoba. Ale muszę go na żywo zobaczyć, przejechać się..

 

Kross Trans Adagio - SKLEP Internetowy i Stacjonarny - Rowery miejskie firmy Kross

 

Kross ma sporo fanów na forum. Niepokojący jest tylko mały wybór ram. Trzeba by sprawdzić czy rama 17 nie byłaby dla ciebie za duża.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Szarotka

Czemu 17" miałaby być za duża, skoro nawet 18" na 26 "kołach jest dobra (pisałam już o tym, bo mój mąż ma taki rower)?

Zresztą już "przymierzałam" rower o takich parametrach (17 " rama i koła 26), też Krossa, ale inny, bo ten konkretny nie był dostępny. Mają mi go na jutro-pojutrze sprowadzić. :)

Więc temat można już zamknąć. Znalazłam już rower, który mam nadzieję niebawem będzie mój.

 

Dziękuję za pomoc!

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...