Skocz do zawartości

[wyścig] Harpagan


AVP

Rekomendowane odpowiedzi

Wreszcie wyniki są, ekipa XC-ZONE miejsca 91-94, więc plan zrealizowany. Plan, żeby sie złapać do setki. A jesienią, może mniejsze postoje to w 70 będziemy. No i zaplanowane 150km do przejechania. A nogi bola uroczo. Też mam ochote na zmianę napędu, bo Altusik to taki sofcik, a jeździ :lol:

Jesienia bedzie X-7 :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tempo średnie wyszło spacerowe, średnia ok 16,5 km/h. rekord prędkości (na moim liczniku 57km/h, u sosso było 52km/h) Najwolniejsze podjazdy były wprowadzane :-P

ogólnie tempo było lajtowe bardzo, choc i tak miałem kryzys i pomiedzy 60 a 70 km padłem na twarz, na szczęście przeszło i do mety dojechałem szczęśliwy. I jeszcze jedno, co da pogląd na nasz start: samej jazdy było 7h, a na trasie byliśmy 11:45, więc przerw było duuuuuuuużo :grin: :idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może z tą średnia cos mi sie źle policzyło, ale niech sobie kazdy sam liczy :-P .

A co do deklaracji, to ja nikogo nie trzymam za słowo. Zobaczymy, jak sie ktoś pojawi to wtedy będziemy rozmawiać, również o tym kto co łyka. A żołądkowa to nasza tradycja, a nie żaden obowiązek. Prawda Sosso!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja widzę że to była bardzo smakowita imprezka integracyjna

bo czytając Was przed - sądziłem że będziecie żyły wypruwać.

a co robiliście na trasie w te cztery godziny których nie przejeźdiliście?

czy rzeczywiście podjazdy były takie że trzeba było prowadzić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te cztery godziny to:

- rozpoznanie mapy i ustalenie na który punkt ruszamy na początek;

- wypisywanie kart na punkcie kontrolnym i chwilowa przerwa najczęściej na papieroska :) ;

- przerwy na zakup wody itp. ;-) ;

- przerwa na posiłek;

- przerwy na piwo :lol: ;

- przerwa na pieczenie kiełbas na pkt.20 ;-) :lol: wraz z tradycyjnym wypiciem piwka po 100km;

- wcześniejsz dojazd na metę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, tak. Tylko sie tak wydaje że 4 godz to spalismy. Jazda była cały czas z przerwami wymienionymi powyżej. Zresztą trzeba wziąc pod uwage, że kondycja i możliwości organizmu też wymuszają przerwy. każdy z nas miał jakis kryzys, jechaliśmy razem, ale nie widziałem, aby ktos zdecydowanie chciał przyspieszyć. Zapraszamy na jesień, będziemy sie mobilizować wspólnie.

 

[ Dodano: 2005-04-22, 09:41 ]

http://www.falatowicz.neostrada.pl/harpagan29.wmv

Tu można zobaczyc an czym harp polega. polecam na zachęte.

podziekowania dla załogi z Otwocka za dokumentację !

 

[ Dodano: 2005-04-22, 13:15 ]

Przepraszam, że w temacie o Harpie, ale konwencja jak najbardziej związana:

Przychodzi facet do adwokata:

- Pamięta pan mecenasie ile milionów dolarów dostał koleś,

który wytoczył sprawę Marlboro za to, że zachorował na raka?

- Nooo... sporo... kilkadziesiąt.

- A ile dostał gościu, który oskarżył McDonaldsa, że po

hamburgerach roztył się jak świnia?

- Noooo... kilkanaście.

- Ja też chciałem wytoczyć sprawę...

- Komu?

- Polmosowi Lublin ... za te wszystkie brzydkie baby,

które wyruchałem po Żołądkowej Gorzkiej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O przewyższeniach nie napiszę, bo się nie znam ;-)

Ale o koejności, mogę napisać więcej. kacu nie mylisz się! była taka kolejność

start - teoretycznie 6.30

6- zawitaliśmy o 7.19

14- 7.50

12- 9.25

17- 10.21

7 - 12.58

16- 13.47

20 - 15.30 (przerwa na kiełbaski i piwko ;-) -na liczniku chyba wtedy było 95km)

9 - 16.50

3 - 17.47

meta - 18.14

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sok pomiodorowy zamiast gorzkiej? feeeee po tym to bedziesz miał robaki!!!

 

gorzka jest najlepsza na swiecie i zabija, nawet niepamietam dlaczego z Michałem z Bydgoszczy biegałem po dachu szkoły po zawodach...ale widoki były w srodku nocy przepyszne - z dachu oczywista!

 

nowe zeby w korbie zamontowane, nowy łańcuch też, teraz tylko czekam na kasetę, która juz do mnie pędzi :) i znów katowanie mojego rumaka!!

 

i wielkimi krokami zbkiża się chwila wymiany amora..... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fryta, nie podcinaj skrzydeł młodziezy ...

Jak już powiedziałem cos tam powymieniam i będzie miło. I pojawi się Lx z tyłu :-D

 

[ Dodano: 2005-06-15, 16:25 ]

W ramach przygotowań do jesiennej edycji powiem, ze poznałem ekipe z Otwocka, autorzy filmu. Chłopcy w ramach przygotowań chca zorganizowac we wrzesniu taki miniHarp - 100km po lesie. Pewnie skorzystam, a kolejne wazne info, to to, że pojawiła sie żołądkowa-gorzka mietowa. No cóż, pożyjemy, zobaczymy ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
Gość Grześ

Wczoraj zalęgła się w mojej czaszce myśl o starcie w październikowym Harpaganie. ;)

W związku z powyższym mam pytania:

Czy kiedykolwiek zdobył ktoś tytuł harpagana, czy jest to wykonalne?

Gdzie można znaleźć wyniki wszystkich edycji?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyniki znajdziesz na stronie Harpagana, a tytuły były i owszem, ale zwykle jesienia, jak jest forma. W tym roku na wiosne nie było Harpagana, ale jesienia to kilku ludzi przejechało w czasie i znalazło wszystkie pkt kontrolne. nastaw sie na 220 km i szybka orietacja w terenie i tytuł Twój ;))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...