Skocz do zawartości

[sakwy]


chlorek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Zastanawiam sie nad kupnem ktorejs z tych sakw. Czy ktos moglby mi powiedziec na czym polega w praktyce wysoka wodoodporność modelu Twist zrobionego z Cordury ?? Oraz jakie sa wady wyzej wymienionych modeli?? tego sie oczywiscie ze strony producenta nie dowiem, dlatego sie pytam...

Z gory dziekuje za odpowiedz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

posiadam experty i jestem z nich bardzo zadowolony, jeżeli coś się by miało stać - uwzględniają reklamację

Miałem w nich rozwalone mocowanie na bagażnik - zmienili, a dodatkowo dodali gratisowo wyściółkę

Co do dry (kolega ma wór), są tak jakby pokryte gumą, przez co są dość twarde, no i tak jak twisty nie mają klapy :) więc polecam dorzucić Clasika (chyba, że masz jeszcze więcej kasy - to experty)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ufff...

to dobrze :)

ja mam Dry i mają pare wad...

- sa troche sztywne (ale jak sie wyrobią to jest spoko)

- nie mają klapy (ale wbrew pozorom do rolowanego zamkniecia tez sie można przyzwyczaic)

- odblaski sie odklejają

- w paru sztukach puściły nam szwy :o SZock

 

Ogólnie spodziewałem się czegoś lepszego po tych sakwach. Na szczęscie mamy je tylko na przód. Kupiliśmy w sumie chyba w 5 czy 6 osób i wszystkie posiadały te same wady.

Oczywiscie oddaliśmy je na gwarancji i rozeszło sie po kościach :)

 

Jeden niepodważalny ich plus to to, ze są całkowicie wodoodporne :) i to jest fajne :) (musze sprawdzic własnie jak jest teraz z tą wodoodpornością - zdam raport)

No i o dziwo: znajomi byli z nimi w Turcji - gorąco jak w piekle - a w nich można było trzymac wode i żarcie i sie nie nagrzewały!! nawet czarne!! szok! (podejrzewamy, że cała energia poszła na rozklejanie szwów :) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na razie mam sakwy tylne Meridy...nikomu nie polecam...ale może w nast miesiącu kupię sobie lepsze i chyba będą to Crosso. Na Ortliby mnie nie stać...poza tym nie zamierzam jeździć po ekstremalnych trasach i chyba Crosso to doskonał wybór. A Cumulusy...hmmm...tylko jeden kolor? ekhm...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też w najbliższych 2 miesiącach kupuje sakwy i na 99% będą to sakwy Crosso... Ortlieb nie bardzo mi się podoba a dokładając do tego jego cenę to odpada w zupełności... Crosso mają wspaniały stosunek ceny do jakości i sporą ilość zadowolonych klientów oraz udokumentowanych obecności na większych wyprawach... Tak więc mój wybór padł na Crosso Expert... w tym roku to pewnie ich nie sprawdzę za bardzo bo tylko 3-4 dni będę z nimi ale za rok zabieram je w podróż wokół Bornholm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak

system mocowania jest bardzo fajny

w Orteliebach jest chyba podobny, tylko ten dolny hak jest inaczej zrobiony.

W Crosso dolny hak jest na takiej gumce i jest regulowana jego wysokość.

Dla mnie pycha.

Ja tych moich lowriderów używam bardzo często na mniejszych wycieczkach (np. zakłądam tylko jedną i jakiś prowancik, sweter itp...)

bardzo fajna sprawa.

Polecam ich!! (nie koniecznie DRY, rzecz jasna :D )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam Experty (wprawdzie tylko raz uzyte), ale jestem z nich bardzo zadowolona. Mi rowniez firma Crosso przeslala gratis dodatkowa wysciolke. Experty tez sie nie nagrzewaja i sa w 100% wodoodporne (jezdzilam w siarczystym deszczu i w sakwach wszystko bylo suche).

 

Jesli mialabym polecic konkretne modele sakw Crosso, wybor padlby na Classiki, albo jesli ktos ma wiecej kasy na Experty. Dry nie polecam, z powodow opisanych przez przedmowcow.

 

Sakwy Cumulus sa ladne, ale maja jedna zasadnicza wade - zamki, ktore czesto bywaja zawodne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Wiesz jak patrzę na Ortlieby to zdają sie być ładniejsze w wyglądzie i mają więcej bajerów - jakieś kieszonki dodatkowe, inne systemy mocowań i zapięć, dodatkowe paski do noszenia. Ale jak patrzę na reklamy Crosso i czytam opinię wielu osób z wypraw to stwierdzam że Ortlieb to chyba jakieś 10% bierze za nazwę i że bardziej opłaca się kupić Crosso.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam Dry i mają pare wad...

- sa troche sztywne (ale jak sie wyrobią to jest spoko)

- nie mają klapy (ale wbrew pozorom do rolowanego zamkniecia tez sie można przyzwyczaic)

- odblaski sie odklejają

- w paru sztukach puściły nam szwy :P SZock

 

Ogólnie spodziewałem się czegoś lepszego po tych sakwach. Na szczęscie mamy je tylko na przód. Kupiliśmy w sumie chyba w 5 czy 6 osób i wszystkie posiadały te same wady.

Oczywiscie oddaliśmy je na gwarancji i rozeszło sie po kościach :)

Płatek-Grupa Upał Kiedy kupowaliście te Crosso Dry? Podobno dwa lata temu poprawili laminowanie szwów. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jelitek, przez Ciebie to już mi się wszystko pomieszało i juz sama nie wiem co wybrać... ;)

A co jest z tymi mocowaniami, z tworzywa niedobrze??

A experty nie przemakają? Najbardziej przeraza mnike wizja wyladowania w lesie nocą z pfrzemoczonym bagażem...

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybrał bym jednak Crosso Experty, przynajmniej dlatego, że są to sakwy polskie i producent naprawdę stara się o klienta - nie ma problemu z gwarancją.

Sakwy ortlieby posiadają ciekawy system mocowania http://www.ortlieb.de/t-ql2.php?lang=en . Poznałem kiedyś w Jaworcu w Bieszczadach parkę wracającą z Czech, dziewczyna miała ortlieby, gościu experty (ja z przyszłą żonką także experty, ale jeszcze nie przetestowane), chwalili ortlieby bardzo, ale gościu stwierdził, że crosso się mu także sprawdziły.

Nam także...

Czy warto przepłacać,hm... z pewnością renoma ortliebów i doświadczenie w produkcji sakw większe po stonie niemieckiej firmy, lecz cena, warunki reklamacji po stronie crosso

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...