Skocz do zawartości

[rower]Modernizacja czy nowy rower?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam:)

Nie jestem pewien czy odpowiedni dział, więc z góry sorki.

 

 

Rower, który obecnie posiadam nie spełnia moich oczekiwań, dlatego postanowiłem coś z tym zrobić. Mam 2 opcje: wymienić niepasujące mi elementy albo kupić nowy rower i później z czasem rozbudowywać ten nowy.

Mój rower: http://wwww.katalogr...id_produktu=491

 

Skupiam się na razie na amortyzatorze.

Na moje 60kg wagi to chyba najlepiej byłoby zamontować amorek powietrzny. Nie jestem jakimś downhillowcem, ale lubię sobie pojeździć po lesie, nie chciałbym, żeby mi amorek padł na pierwszym korzeniu;P Na atrakcyjnej cenie mi też zależy.

 

1) Zastanawiałem się nad:

http://centrumrowero...34/Product.aspx

lub Epiconem też z piwotami, którego mogę zamówić w sklepie za 600zł z blokadą na goleni, lub za 650zł na kierownicy.

 

2) Czy amorek taki (ze skokiem 100mm) nie zepsuje w jakiś sposób geometrii mojego roweru? Nie wiem czy to ma znaczenie, ale stockowo ma 60mm, chodzi mi o to czy to podniesienie ramy z przodu nie będzie miało jakiegoś dużego wpływu na komfort jazdy.

 

3) Czy pod amor z piwotami mogę potem zamontować hamulce tarczowe bez problemu? Jeżeli piwoty przeszkadzają w czymś, w przypadku montażu hamulców tarczowych to nie lepiej np zainstalować sam hamulec przedni i amorka bez piwotów już wtedy? Jaki i ile m.w. kosztowałby wtedy najtańszy sensowny w miarę hamulec z całym osprzętem potrzebnym do jego montażu? czytałem o Avid BB5, że podobno daje radę.

 

4) Co myślicie w ogóle o tym rowerze jako bazie do rozbudowy, o ramie? Bo mam zamiar go pomalować w serwisie i z czasem dołożyć lepsze przerzutki, hamulce. Czy lepszym może rozwiązaniem byłoby kupno nowego np Krossa Level A2 i jego rozbudowa z czasem, lub jeśli budżet mi się zwiększy to roweru do 1800zł?

 

Czekam na wasze opinie na ten temat, bo ciągle się zastanawiam jakie rozwiązanie tu wybrać, a sezon się zbliża;P

Z góry dzięki za rady,

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest rower krosowy i skok tego widelca jest optymalny.Widelec o skoku 100 mm zmieni geometrię ramy.Kupno roweru będzie lepszym wyjściem.Może jakiś tani enduro,np.Romet Mosquito 2.Możesz kupić nowy w granicach 2000 zł.

 

kurde to słabo;/ miałem nadzieje, że rama się nada tym bardziej po przeczytaniu komentarzy z reviewcenter itp.

Hmm, nie wiem do końca jak to będzie u mnie z funduszami na rower, ale wątpie, żebym mógł sobie pozwolić na rower za tą cenę, chociaż nie wykluczam. Póki co pozostaje mi rozważyć inne opcje.

 

Np kupno ramy. Jeśli bym dokupił ramę to by pykło? Dałoby się takiego składaka zrobić z tych części z mojego Garego?

np http://www.cyclosport.pl/rama-mtb-alu-biria.html - biria

albo http://allegro.pl/rama-accent-el-norte-17-przecena-z-389zl-i2121122846.html

- accent el norte, obie za te 300 z hakiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie opłaca się modernizować tego starego roweru. Zbieraj na rower za około 3500 - 4000 zł. Tyle trzeba dać aby odczuć różnicę między tym co masz a nowym. Jak masz dać za amortyzator 500 zł i ramę też ok 500zł to lepiej ten tysiąc zaoszczędzić na poczet kupna nowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie opłaca się modernizować tego starego roweru. Zbieraj na rower za około 3500 - 4000 zł. Tyle trzeba dać aby odczuć różnicę między tym co masz a nowym. Jak masz dać za amortyzator 500 zł i ramę też ok 500zł to lepiej ten tysiąc zaoszczędzić na poczet kupna nowego.

 

heh, musiałbym w totka wygrać, albo zbierać pieniążki przez kilka lat;P Zdaję sobie sprawę, że za tyle kasy dostanę lepszy sprzęt, ale każdy kieruje się przy zakupach jednak ciężarem swojego portfela;P

 

Chyba zdecyduję się na jakiś tańszy rowerek do 1000-1200zł (Kross Hexagon V6 albo Level A2) i z czasem wymienię amorka na Epicona albo Raidona, potem zajmę się hamulcami i resztą, bo okazuje się, że to lepsza opcja niż branie innego roweru do poniżej 2000zł bez modernizacji, gdzie jakością sprzętu niewiele się one od siebie różnią, a główną wadą dla mnie w tych wszystkich rowerach jest amortyzator uginający się maksymalnie 1cm przy moim ciężarze;P

Reszta z reguły ujdzie na jakiś czas, w moim Garym hamulce dalej pracują zadowalająco, na przerzuty tez specjalnie nie narzekam.

Jak nikt nie ma lepszych rad to nie pozostaje mi nic innego. dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...