Skocz do zawartości

[Ostrów Wlkp/Kalisz] chętni na wspólne wypady


A7x

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

jest tu z wspomnianych okolic Kalisza/Ostrowa na wspólne wypady ?

Póki co jestem na etapie wyboru swojego sprzętu, zakup planuję w lutym i myślę, że w marcu/kwietniu można byłoby zacząć sezon :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A coś więcej na temat dystansu, prędkości, terenu? Ja w sumie bym mógł ale tak powiedzmy co drugi weekend. Chyba, że wolisz się przyłączyć do jakiejś grupy np ostrowski interkol podobno w kaliszu też jakaś jest.

 

Kupię albo MTB, albo crossa.

Tempo zdecydowanie nie jakieś zabójcze, normalne prędkości bez szaleństw, wolę się skupić na fajnej trasie, widokach, rozmowie jadąc fajną grupką, niż gnaniem przed siebie.

Trasy- no cóż tutaj już zależy od pogody/czasu/możliwości.

Można wybierać takie po 20-50 km, więc możliwości są- wszystko by zależało od grupy i chęci.

 

Idealnie, gdyby się z 3-4 osoby zebrały zawsze to raźniej.

Okolica fajna, więc aparat do kompletu i można ruszać w teren.

Ale to plany, jak już wspomniałem na cieplejsze pory, póki co badam, czy w ogóle będą chętni, bo niestety nie widać tutaj po forum tłumów z Naszych okolic, a szkoda.

 

Weekendowo jak najbardziej, ja też nie zawsze mam czas, bądź wpadają jakieś inne plany :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Raczej zrzeszać się w klubie nie chcę.

Po prostu- weekendowe wypady, często "na spontana" :)

 

Czekam na wiosnę, jak zrobi się cieplej i bardziej sucho.

Obecnie też kompletuję akcesoria typu rogi/pompka/bidon/oświetlenie itp.

 

W każdym razie jestem ciekawy, jakie będzie zainteresowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na konkrety myślę, że jeszcze z tydzień poczekamy- mokro jest strasznie, niech się troszeczkę podsuszy.

 

Przerzucam się z Crossa na MTB, więc będzie ktoś chętny na wypady w las ?

Kolejna sprawa- w lipcu chciałbym się wybrać w góry na rower- czy ktoś ewentualnie byłby chętny na takie szaleństwo ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cross, a dokładnie Zethos stoi i czeka na decyzję, ale prawdopodobnie jutro go zwracam i wymieniam na Unibike Flite 2012, do tego oponki pod szosę i nie ma przeszkód, by poszaleć zarówno w lesie, jak i na szosie.

 

Na razie pogoda nie jest zbyt ciekawa, trzeba poczekać, myślę, że na marzec, jak nieco temperatura będzie dogodniejsza, a na dworze nie będzie błota.

Jeżeli będziecie chętni, to możemy się zgadać na jakiś termin, pytanie tylko jaka trasa by Was interesowała ?

 

Typowo szosy myślę, że nie ma sensu, bardziej bym połączył- szosa+las. U Nas nie ma terenów górskich, więc w lesie i cross da sobie spokojnie radę na ubitej ścieżce.

 

Ze swojej strony proponuję trasę na Górecznik i później wjechać w las- tam są ciekawe odcinki na rower, trochę nierówności i zawijasów :)

 

Kusi mnie też wypad w góry, ale raczej nie na zlot- na to nie jestem jeszcze gotowy, bardziej wolałbym jakiś luźny wypad, bez ściśle narzuconego tempa i trasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobyla góra jest fajną alternatywą :)

 

Byłem dzisiaj Flite 2012 zamówić, będzie jutro, lub w środę do odbioru, więc będzie niezły test :)

Temperatury mają być rzędu 12/14 stopni, ale w okolicach środy-czwartku zapowiadają deszcze.

Jak tylko będzie sucho- ruszam w teren.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja raczej odpadam w ten weekend, niestety, ale masa roboty mnie czeka w domu :(

Jeżeli gdzieś ruszę, to raczej krótka, szybka trasa.

Ale może na następny weekend można się gdzieś zgadać, jeśli pogoda dopisze :)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sobotę mam zajętą w zasadzie całą.

Ale myślę, że w niedzielę gdzieś można się wybrać.

W jakich okolicach Kolega mieszka ?

 

 

No i pytanie o jakim dystansie rozmawiamy, jakieś propozycje tras ?

Ja przyznam szczerze, że póki co oswajam się ze swoim rowerem i jakiś morderczy dystans odpada (mega twarde siodełko daje mi się we znaki :D ) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50- 60km ? Antonin, Ostrzeszów ? No nie wiem co Ci pasuje. Przespałem zimę więc spokojnie :D

 

A ja w Ostrowie mieszkam więc najwyżej gdzieś podjadę. Pasowałaby niedziela do południa ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej chłopaki :) Ja też przynajmniej raz w tygodniu przemierzam trasę Kalisz-Ostrów bocznymi drogami, wyjeżdżając przez Michałków. Nie wiem, czy coś to zmienia, ale wpisując się tutaj, chciałem tym samym pokazać, że jest ktoś jeszcze z tych okolic. PS, mam trekkinga, a w marcu wykręciłem 500km na otrzeźwienie po zimie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50- 60km ? Antonin, Ostrzeszów ? No nie wiem co Ci pasuje. Przespałem zimę więc spokojnie :D

 

A ja w Ostrowie mieszkam więc najwyżej gdzieś podjadę. Pasowałaby niedziela do południa ?

 

Bardzo Cię przepraszam, że się nie odezwałem, ale niestety plany mi się drastycznnie na weekend zmieniły, na co nie miałem wpływu :(

Jeśli chodzi o rower, to nie wiem, jak wyjdzie w następnym tygodniu, bo w sobotę muszę wyjechać do Wrocławia, być może niedziela, ale nie chcę znowu obiecać niczego.

Masz może jakieś gg ? Albo wymienimy się nr telefonów, bo do forum często nie mam dostępu, a szkoda, by zdarzyły się podobne sytuajce.

Ja też mieszkam w Ostrowie, także nie ma problemu :)

 

@Gaco

 

Podziwiam, dystans niezły :)

 

 

Panowie tak w ogóle słyszałem, że pogoda ma się popsuć, więc nie wiem, jak to dalej będzie, ale wiadomo- marzec nie jest stabilnym miesiącem, jeśli chodzi o pogodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...